Od 26 października weszły w życie nowe przepisy, zgodnie z którymi cudzoziemiec zatrzymany niezwłocznie po nielegalnym przekroczeniu granicy postanowieniem komendanta Straży Granicznej będzie musiał opuścić terytorium Polski. Nowelizacja wprowadza również karę więzienia lub grzywny za niszczenie infrastruktury granicznej.
Nowelizację ustawy o cudzoziemcach oraz niektórych innych ustaw opublikowano w poniedziałek 25 października w Dzienniku Ustaw.
Zgodnie z nowym prawem, komendant placówki Straży Granicznej sporządzi protokół przekroczenia granicy i wyda postanowienie o opuszczeniu przez takiego cudzoziemca terytorium Polski. Cudzoziemiec, poza nakazem opuszczenia RP, zostanie też objęty czasowym zakazem wjazdu do Polski i państw Strefy Schengen.
Zakaz wjazdu w postanowieniu orzeczony zostanie na okres od 6 miesięcy do 3 lat. Na ten czas dane cudzoziemca zamieszczone zostaną w wykazie cudzoziemców, których pobyt w Polsce jest niepożądany, oraz w Systemie Informacyjnym Schengen do celów odmowy wjazdu. Na postanowienie komendanta placówki SG przysługiwać będzie zażalenie do Komendanta Głównego SG, ale nie wstrzyma ono wykonania postanowienia.
Zgodnie z artykułem 18c Ustawy, za niszczenie elementów infrastruktury, znajdującej się w strefie nadgranicznej i przeznaczonej do ochrony granicy państwowej (ogrodzenia, zasieki, zapory lub rogatki), grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 5. W przypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie.
Jak podaje Straż Graniczna, 24.10, doszło do kolejnej siłowej próby przedarcia się migrantów z Białorusi na stronę polską. Grupa była bardzo agresywna. Dwóch żołnierzy WP trafiło do szpitala. W grupie cudzoziemców były osoby również z koczowiska utrzymywanego przez stronę białoruską na wysokości m. Usnarz Górny.
Zdarzenie miało miejsce w odległości ok. 0,5 km od Usnarza Górnego. Grupa cudzoziemców, licząca ok. 60 osób, próbowała siłowo wedrzeć się do Polski. Cudzoziemcy używali kijów i rzucali kamieniami w funkcjonariuszy SG i żołnierzy WP. Jeden z żołnierzy został uderzony przez cudzoziemca gałęzią w twarz, a drugi kamieniem w twarz. Obaj musieli zostać przewiezieni do szpitala w Białymstoku. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, opuścili już szpital.
Drobnych obrażeń, niewymagających pomocy medycznej, doznali również funkcjonariusze Straży Granicznej. Migrantom nie udało się przedrzeć na stronę polską.
Wśród osób forsujących granicę funkcjonariusze rozpoznali białoruskich żołnierzy w cywilnych ubraniach, którzy m.in. nożycami cięli concertinę.
Dzień wcześniej z kolei, w sobotę, cudzoziemcy również próbowali przedrzeć się do Polski w ok. Usnarza Górnego. Grupa ok. 70 agresywnie zachowujących się osób (m.in. rzucający kamieniami) usiłowała bezskutecznie przedrzeć się na terytorium Polski.
Od soboty, 23.10, w koczowisku po stronie białoruskiej (Usnarz Górny) nie ma już żadnych osób. Pozostały namioty, miejsca pilnują służby białoruskie.
oprac. ba za strazgraniczna.pl/prawo.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!