Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski poinformował, że wkrótce wyruszy kolejny transport pomocy humanitarnej na Ukrainę.
Papież Franciszek otrzymał jako dar koreańskiej fabryki 300 tys. dań błyskawicznych. Zgodnie z decyzja papieża, zostaną one dołączone do transportu, który wkrótce wyruszy na Ukrainę. Obok żywności znajdzie się tam też innego rodzaju pomoc humanitarna. Akcję koordynuje jałmużnik papieski, kardynał Konrad Krajewski.
Papieski jałmużnik w wywiadzie dla Radia Watykańskiego poinformował, że pomocną dłoń w organizacji transportu ofiarowało 30 bezdomnych z tamtejszej noclegowni.
„– Zaofiarowali się, że wyładują towar. Oni pracują przy tej akcji, bo chcą, żeby inni będący w większej niż oni potrzebie otrzymali pomoc”
–mówił kard. Krajewski.
„– Pomoc, którą za chwilę przekażemy na Ukrainę, przyszła z Korei, z jednej z największych i najbardziej znanych fabryk produkujących posiłki instant. Czyli wystarczy dodać troszkę wody i już mamy pierwsze czy drugie danie. Posiłki te są bardzo energetyczne, znane także w Polsce jako zupki chińskie”
– powiedział jałmużnik papieski.
Poinformował, że za kilka dni wszystko zostanie przeładowane na tiry ukraińskie i wyruszą one w stronę Odessy, Chersonia, wraz z innymi rzeczami, nie tylko żywnościowymi.
„– Transport skierujemy do tej części Ukrainy, która jest najbardziej doświadczona, do strefy największych działań wojennych. Pozostajemy cały czas w łączności z odpowiedzialnymi za rozdzielanie darów na Ukrainie. Udzielamy pomocy przez pośrednictwo siatki parafialnej i diecezjalnej. Dzięki temu jesteśmy pewni, że wszystko dotrze tam, gdzie to najbardziej potrzebne”
– powiedział kard. Krajewski.
RTR na podst. serwis KAI
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!