„Blokadniki”, czyli przeciwnicy handlu z Donbasem, domagają się od deputatów Werchownej Rady przedłużenia blokady, a także przyjęcia ustawy w sprawie okupowanego terytorium.
Nad Dnieprem trwa spór o to, jaką postawę przyjąć wobec kwestii wymiany gospodarczej – chodzi głównie o zakup węgla – z samozwańczymi republikami: doniecką i ługańską.
Z jednej strony, jak informują nasze źródła, panuje przekonanie, że jest to fragment Ukrainy, więc nie powinien być obłożony embargiem. Z drugiej strony istnieje powszechny opór moralny przed finansowaniem terrorystów.
Z tej ambiwalencji zrodziła się obecna sytuacja. „Blokadniki” starli się już na Majdanie z siłami porządkowymi, na dzisiaj planowana jest „kilkutysięczna” manifestacja przed siedzibą Werchownej Rady i rządu. Wiadomo, że w tej chwili rzeczywiście przy ul. Hruszewskiego gromadzą się ludzie popierający zakaz handlu z Donbasem.
„Sztab Blokady”, jak formalnie przedstawia się szefostwo ruchu, poinformowało również, że dostało zaproszenie na rozmowy z premierem Wołodymyrem Hrojsmanem. Gęstniejący na zewnątrz tłum miał posłużyć jako argument w negocjacjach. Akurat rządzący Ukrainą – sami wyniesieni do władzy przez ulicę, są świadomi, że jej głosu lekceważyć nie wolno.
Spotkanie już się zakończyło. „Blokadniki” starli się przekonać szefa gabinetu ministrów do tego, by spowodował zwolnienie ich aresztowanych na Majdanie kolegów oraz przedłożył Werchownej Radzie projekt ustawy zabraniającej handlu z Donbasem.
Według relacji protestujących premier Hrojsman odpowiedział, że nie jest w stanie wpłynąć na większość poselską Bloku Petra Poroszenki (sam się z tej partii wywodzi!) i Frontu Narodowego, a więc los ustawy nie zależy od niego.
Kolejny krok należy zatem do deputowanych Rady Werchownej. Czy ugną się przed groźbą nowych zamieszek?
Kresy24.pl
26 komentarzy
prawy
21 lutego 2017 o 11:23„Blokadniki” to kolejna mimikra,dobrze znanych ukronazistów.
Flagi jednak ich zdradzają.
Po co udawać kogoś dotychczas nieznanego?
To już bycie banderowcem na Ukrainie jest de mode ?
Nie być następcą hirojiv ?
A jak tam więc z gloryfikacją ludobójców teraz jest?
Nadal na topie?
Dragon
21 lutego 2017 o 12:35„prawy” czy może jednak ruski troll ?
prawy
21 lutego 2017 o 13:28Dla nieporadnych umysłowo, pokarm dla przeżuwania.
http://www.kresy.pl/wydarzenia,bezpieczenstwo-i-obrona?zobacz/rzeczpospolita-najwiecej-broni-ukraina-sprzedaje-rosji
SyøTroll
21 lutego 2017 o 14:28Gdyby „proeuropejscy” post-majdanowcy, zrezygnowali z szowinizmu etnicznego, opartego o banderyzm i stali się naprawdę proeuropejscy, a nie tylko w cudzysłowie byliby do zaakceptowania. Gdyby nigdy nie sięgnięto po szowinizm przy kształtowaniu ukraińskiego patriotyzmu nie doszłoby do wojny domowej pomiędzy „proeuropejskimi” a „prorosyjskimi”. Ale niejaki Arsenij J. pełniący wówczas funkcję „premiera” w obawie przed post-majdaniarskim radykalizmem w Kijowie, wolał wymyślić „terrorystów” na Wschodzie Ukrainy by, nasłać na nich swoich „anty”terrorystów rodem z euromajdanu i upiec dwie pieczenie na raz. I obie się pieką od prawie trzech lat. Wszystkich, którzy nie popierają ukraińskiego post-majdanowego „anty”terroryzmu tacy jak pan nazywają „ruskimi trollami”.
prawy
22 lutego 2017 o 14:20Żądania tych ukronazistów, nazywanych nie wiadomo dlaczego blokadnikami, azowski Bilecki w parlamencie kijowskim ogłosił.
Poroszenko ma już trząść portkami ze strachu.
Kumpela Azowa,Gosiewska & jej piscompany weselą się czy łkają?
http://zaxid.net/news/showNews.do?biletskiy_z_tribuni_parlamentu_zachitav_vimogi_natsionalistiv_do_vladi&objectId=1418607
pol
21 lutego 2017 o 12:16Brawo widac powoli społeczeństwo Ukrainy sie budzi i nabiera rozumu , tak trzymac i nie odpuszczac oligarchom ! co w imie kasy chcą wspomagać separatystów . Gdzie byli ci madrale jak trzeba było kupowac węgiel na zime ? , to teraz niech nie pitolą że blokada to szkoda dla państwa Ukraińskiego !.
Barnaba
21 lutego 2017 o 16:16Brawo? Czyli opowiadasz się za zablokowaniem paliwa dla przemysłu i tym samym zrujnowaniem go i zimnem w ukraińskich chałupach. Jest to jedna z opcji. Na pewno śrubę też przykręcą dzięki temu Separom- to oczywiste. Ciekawe jednak jak Ukraińcy to rozwiążą. Co okaże się dla nich ważniejsze. Tu nie będzie sytego wilka i owcy całej. Muszą wybrać. Druga opcja: ciepło w chałupach i działający przemysł, ale też karmienie armii Separów. Lepszej zagwozdki to jeszcze w tym ATO nie było.
Barnaba
21 lutego 2017 o 12:23I to się nazywa patowa sytuacja. Z jednej strony Donbas to też Ukraina więc jak przeciw części swojego terytorium zrobić blokadę? Na jakiej podstawie prawnej? Muszą to jakoś rozwiązać. Ponadto nawet jak stanie się to w jakiś sposób legalne i do formalnej blokady dojdzie to skąd wziąć odpowiedni węgiel dla przemysłu i ogrzania swoich obywateli? Swego czasu od nas dostali forsę na modernizację swoich elektrociepłowni. Nic nie zrobili a forsa wiadomo- prawdopodobnie dawno rozkradziona. Gdyby nas posłuchali i zrobili to co do nich należało z tymi elektrociepłowniami to by problem nie istniał. A tak nawet nie sposób ich żałować. Może się zaczną teraz wybijać między sobą o to czy blokada czy węgiel. Zobaczymy. W końcu jedni i drudzy to banderowcy, więc jak dla nas żadna strata.
Adr
21 lutego 2017 o 13:13Ukraina musi przede wszystkim przyjąć jakąś koherentną postawę względem Donbasu np w drodze referendum.
I zacząć narzucać reguły gry a nie je przyjmować.
,,Jeden kraj, dwa systemy” akceptacja sepsów
i przyciąganie ich sukcesem gospodarczym-którego oczywiście nie ma
Wypowiedzenie wojny i prowadzenie jej z totalnej mobilizacja wszelkich zasobów
wojna aż do pełnej integracji i zaproszenie Rosji do pieklą wojny partyzanckiej.
Czy całkowita rezygnacja z utraconych terytoriów,uznanie państwowości DRL i ŁRL
i ,,zaproszenie” Rosji do wzięcia za nie pełnej finansowej odpowiedzialności.
SyøTroll
21 lutego 2017 o 14:40Na początek pełna realizacja „Mińska” wraz z uznaniem wyborów w „Republikach Ludowych” przez Ukrainę. Następnie będziemy się modlić by „prorosyjscy” w „Republikach” okazali się znacznie gorszymi administratorami od „proeuropejskich” w Kijowie; bo jeśli nie to post-prawdziwe założenia naszej i ukraińskiej propagandy się nie potwierdzą, a to nie byłoby wskazane.
To moim zdaniem najlepsze rozwiązanie. Ale pan może oczywiście opowiadać się za powtórką z Wołynia i Bieszczad w „proeuropejskim” wykonaniu „anty”terrorystycznych pogrobowców UPA. Mamy pluralizm.
wnuk rezuna
21 lutego 2017 o 15:49Panie ..oll…
Po raz niewiadomo już który, z maniackim, rzec by mozna kacapskim uporem, przekonuje Pan nas do idei „federalizacji” Ukrainy, kombinując jak koń pod górę głupawymi argumentami o „złych administratorach separatystów” …moim zdaniem raczej terrorystów…ruskich !!!.
Kiedy Pana czytam mam bardzo często odczucie, że to „diabeł się ubrał w ornat i ogonem na mszę dzwoni” ….heheheh
Federalizacja czyli ubezwłasnowolnienie Ukrainy to jej koniec drogi do Europy . Koniec polityczny i narodowy….i wszystkie inne końce w jednym ….ruskim swiecie .
Żle życzę Banderyzmowi , ale normalnym Ukraińcom wprost przeciwnie …
Natomiast Ruskiego światu szczerze nienawidzę Panie sroll …
Na szczęście nawet Ukraińcy to co tutaj napisałem doskonale rozumieją i szkoda że Pan nas uważa za głupszych od nich .
Peter
22 lutego 2017 o 05:07Do SYOTROL Tobie chodzi o takie porozumienia minskie jak na ty WIDEO ponizej
https://www.youtube.com/watch?v=MasP2_2ntz0&t=36s
SyøTroll
22 lutego 2017 o 10:53Panie rezun-wnuk rezuna, mnie chodzi o uspokojenie nastrojów, w celu przyszłej reintegracji.
Panu tylko źle się kojarzy nazwa „banderyzm” a nie idee które zawiera. Częściowa decentralizacja, jest według pana zła, mimo że Polska decentralizację początkowo ją wspierała. Nie możecie pozwolić na niezależną od Kijowa drogę „Republik Ludowych” w kierunku Europy, bo według was pacyfikacja „prorosyjskich” przez „proeuropejskich” jest bardziej europejska, a Ukrainie jest potrzebny jakiś „mord założycielski”.
Pafnucy
22 lutego 2017 o 15:14Do „wnuk rezuna”: „SyøTroll” ma rację. Można na obecną sytuację patrzeć „chciejstwem” i „życzeniami” a można ją realnie oceniać. Federalizacja „u krainy” jest NIEUNIKNIONA. Współistnienie Rosjan i „u kraińców” w jednym państwie w obecnej sytuacji jest NIEMOŻLIWE. Jeszcze większą fantazją jest mówienie 20 milionom Rosjan, że jak im się nie podoba to niech z „u krainy” wyjadą. Pisanie banałów o „integralności” terytorialnej „u krainy” nic nie zmieni. Nie będzie na „u krainie” normalnie jeśli nie zostanie poddana federalizacji i nie zostaną tam przeprowadzone referenda. Oczywiście oznacza to odpadnięcie kilku wschodnich obwodów gdzie Rosjanie mają zdecydowaną większość. Odpadnie ziemia sztucznie przyłączona przez Stalina i Lenina. Można też zrobić tak jak teraz robią rezuny z Kijowa czyli strzelać do obywateli ukraińskich rosyjskiego pochodzenia. Jak widać droga donikąd. Pisanie, że „Federalizacja czyli ubezwłasnowolnienie Ukrainy to jej koniec drogi do Europy . Koniec polityczny i narodowy….i wszystkie inne końce w jednym ….ruskim swiecie” to absurd. Tu problem jest ambicjonalny i ideologiczny. „u kraina” będzie mniejsza i słabsza i dlatego banderowcy z Kijowa, snujący mocarstwowe wizje nie chcą się na to zgodzić. Ciężko „prostamolom” z Kijowa pogodzić się z tym, że nie będą „wielką i czystą ziemią u kraja od Sanu do Donu”. Najlepsza opcja dla „u kraińców” to zbudowanie państwa mniejszego, bardziej świadomego narodowo i skierowanego na Polskę. Z 20 milionami Rosjan będą w rozkroku zawsze klepać ruską biedę.
Ula
21 lutego 2017 o 13:34Wiedza ci „blokadniki”, ze najwieksza czesc produkowanej na Ukrainie broni, jest do Rosjji sprzedawana? To im nie przeszkadza?
prawy
22 lutego 2017 o 10:25Widocznie nie przeszkadza.
Tak się CHWALĄ !
http://zaxid.net/news/showNews.do?ukrayina_zberegla_11_mistse_v_reytingu_svitovih_eksporteriv_ozbroyen_zipri&objectId=1418569
Pafnucy
22 lutego 2017 o 15:17A rosyjskie fabryki prezydenta – uzurpatora Poroszenki nie kłują ich w oczy ?
tonko
21 lutego 2017 o 13:40każdy kto cokolwiek napiszę żle o banderowcach to jest ruski trol i wszyscy bez wyjątku muszą kochać ukrainę i gdyby nie upaina to by się świat zawalił a ja mam już jej po uszy dość
jpt
21 lutego 2017 o 14:45idz do specjalisty
Peter
22 lutego 2017 o 05:10Na Onet kazdy kto cos napisze przeciwko Rosji to w najlepszym wypadku UKR Tam top komentarze zawsze prorosyjskie
SyøTroll
22 lutego 2017 o 10:57Nieprawda, o banderowcach można pisać źle dopóki mówimy o ich polskich ofiarach. Poza tym, ich ideologia jest w Polsce w pełni akceptowalna.
Mysz
21 lutego 2017 o 14:19ruski trol,piszą tylko ukraińskie trole,które zamist dyskusji i argumętu sączą jadem,to nawet nie ludzie,tylko zaprogramowani debile chwalący ludobujców,a z rządu ukrainy widać jakie patrioty,sprzedawac bron wolno ruskim,a żywnośc dla kobiet i dzieci donbasu już nie.
pol
21 lutego 2017 o 16:01I gitara trzymać blokade i wysyłać tylko metal (z wkładką) na drugą strone , niech se ruskie nie myślą że będą mieli fajne życie, dla zdrajców ojczyzny tylko jedna kara (kara śmierci ).
Led
21 lutego 2017 o 17:24w końcu pol sie zdeklarował ze jest ukrem,no i widac że 99 procęt piszących tu że niby Polacy ,zajefajnie na ukrainie,upa,spoko,ruskie trole itp teksty to ukraincy piszacy po Polsku.no niestety tyle im zostało,swojego kraju boi sie bronić jeden z drugim,a na forum pierwszy kozak rzeczpospolitej .gnida zawsze zostanie gnidą-niestety.z q.wy nie zrobisz księżniczki mówi przysłowie.
Peter
22 lutego 2017 o 05:13Ty nie buj sie o obrone Ukrainy Ktos jej jednak broni Do Noworosjii jeszcze daleka droga Czekamy na nastempcow Motoroli i Giwi
Pafnucy
23 lutego 2017 o 15:07Nikt się o obronę „u krainy” nie boi bo niedługo nie będzie czego bronić. Do Noworosji droga będzie tak długa jak tego Rosja chce. Ziemia „u kraja” i jej obrona nie ma na nic wpływu. Rozgrywają was Żydzi, Amerykanie, Rosjanie i Niemcy a wy nawet tego nie widzicie. Żydzi amerykańscy prowadzą wojnę z Rosją waszymi rękami, przelewając waszą krew a wy myślicie, że chcą dla was dobrze. Mają w nosie „u krainę”. Gdyby nie mieli w tym interesu to nie pozwoliliby, żeby na „u krainie” bohaterami byli „u kraińcy” mający udział w Holokauście. Przy pierwszym pomniku bandery mielibyście sankcje i Centrum Szymona Wiesenthala na głowie. Świat pozwala na banderowską „u krainę” bo międzynarodówce żydowskiej jest to na rękę. Wasz banderowski mit pryśnie po zakończeniu „wojny”. Jak wygracie z Rosją to będziecie Amerykańską (żydowską) strefą wpływów. Oznacza to koniec kultu banderowców. Jak przegracie z Rosją to Rosja was wyleczy z banderyzmu. Tak czy owak jak zbudujecie państwo na micie zbrodniarzy z oun – upa to jesteście przegrani. Polska cały czas wam o tym przypomina ale wy macie tylko do powiedzenia banderowskie teksty „nasza ziemia nasi bohaterowie” i „lachy nie chcą wolnej ukrainy”.