
Tzw. zęby smoka. Fot: Siergiej Bobylew/TASS
Sytuacja na granicy z Białorusią nadal stanowi zagrożenie dla Ukrainy, poinformował na antenie kanału Apostrophe przedstawiciel Państwowej Służby Granicznej Ukrainy Andrij Demczenko.
Podkreślił, że w odróżnieniu od Polski, Litwy i Łotwy, które wciąż zmagają się z presją migracyjną i przemytem z Białorusi, kierunek ukraiński ma inny charakter, ale wymaga stałego wzmacniania obrony.
„Ten obszar nadal stanowi dla nas zagrożenie, dlatego naszym zadaniem jest dalsza rozbudowa naszych możliwości obronnych” – zauważył Demczenko.
Według niego, trwają aktywne działania mające na celu udoskonalenie infrastruktury i umocnienie całej granicy z Białorusią – od obwodu wołyńskiego po obwód czernihowski.
„Przypomnę, że nasza granica z Białorusią ma ponad 1000 kilometrów długości i na każdym odcinku musimy zrobić wszystko, co możliwe, aby wzmocnić ten obszar zarówno inżynierią, jak i fortyfikacjami, tak aby nasi żołnierze mieli wszelkie możliwości przeciwdziałania każdemu zagrożeniu, które może nadejść z terytorium Białorusi”.
Rzecznik Straży Granicznej poinformował, że na razie funkcjonariusze nie odnotowują aktywnych ruchów wojsk białoruskich w pobliżu granicy z Ukrainą.
„W tej chwili nie obserwujemy żadnej aktywności ani przemieszczania się sprzętu lub personelu na terytorium Białorusi w kierunku naszej granicy” – podsumował przedstawiciel Państwowej Służby Podatkowej.
ba za apostrophe.ua










Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!