Grigol Waszadze, przewodniczący Zjednoczonego Ruchu Narodowego, największej partii opozycyjnej w Gruzji stwierdził, że uliczne protesty powinny zostać natychmiast przeniesione na „stół negocjacyjny”.
Uwagi te wzbudziło kontrowersje zarówno w jego partii, jak i w szerszej opozycji. Wszystkie główne partie opozycyjne Gruzji, odrzucając wyniki wyborów parlamentarnych 31 października i odmawiając wejścia do parlamentu, zorganizowały kilka wieców ulicznych od dnia wyborów, mając nadzieję, że zmuszą rządzącą partię Gruzińskie Marzenie do ustępstw lub nawet rozpisania nowych wyborów.
W tym kontekście wypowiedź Waszadze została odebrana jako wezwanie do kapitulacji mimo że wezwał on także do „ponownego przeliczenia spornych obwodów wraz ze strategicznymi [międzynarodowymi] partnerami, co da opozycji większość w parlamencie i zakończy polityczny kryzys w kraju.”. Szczególnie, że wypowiedź nie była uzgodniona ani z innymi ugrupowaniami opozycyjnymi ani nawet z kierownictwem UNM.
Civil.ge Oprac Mk
foto wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!