Dążąc do poprawy stosunków z Rosją, prezydent USA Donald Trump może wykluczyć Kijów z negocjacji ws. Donbasu – zapowiada wiceszefowa ukraińskiego MSZ Olena Zerkal.
W wywiadzie dla Reutersa, na który powołuje się internetowe wydanie Ukraińskiej Prawdy, Zerkal oświadczyła, że Ukraina powinna mieć prawo głosu w każdym porozumieniu pomiędzy Rosją a Stanami Zjednoczonymi w sprawie wschodniej Ukrainy.
Strona ukraińska nie wierzy już w żadne „dżentelmeńskie porozumienia”, zwłaszcza że Rosja naruszyła warunki Memorandum Budapesztańskiego, zgodnie z którym Ukraina, Białoruś i Kazachstan zrezygnowały z broni jądrowej w zamian za gwarancje integralności terytorialnej – powiedziała Zerkal, powtarzając wezwanie prezydenta Petra Poroszenki do Zachodu o utrzymanie sankcje wobec Rosji.
O Memorandum Budapeszteńskim, podpisanym 5 grudnia 1994 na szczycie Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, Ukraina przypomina od czasu rosyjskiej aneksji Krymu. USA, Wielka Brytania i Rosja zagwarantowały wówczas m.in. respektowanie niepodległości i istniejących granic Ukrainy. Podobne porozumienia podpisały tego samego dnia byłe republiki sowieckie Białoruś i Kazachstan.
Memorandum Budapeszteńskie oznaczało zakończenie rokowań między państwami powstałymi w wyniku rozpadu Związku Sowieckiego i czołowymi zachodnimi mocarstwami atomowymi. Ukraina miała szczególną pozycję. Po upadku ZSRS odziedziczyła 176 strategicznych i ponad 2500 taktycznych rakiet atomowych, dysponując tym samym trzecim co do wielkości (po Stanach Zjednoczonych i Rosji) arsenałem broni atomowej na świecie.
– Tak było tylko formalnie, stwierdził Leonid Krawczuk, były prezydent Ukrainy w rozmowie z Deutsche Welle w 2014 roku. – Wszystkie systemy kontrolne były w Rosji, a tak zwana czarna walizka z przyciskiem „Start” u prezydenta Rosji Borysa Jelcyna – mówił w wywiadzie dla DW Krawczuk, dodając, że Ukraina mogła zatrzymać broń atomową, jednak cena za to byłaby bardzo wysoka.
Wprawdzie rakiety nośne były produkowane w Dnipropetrowsku na południu Ukrainy, ale głowice nuklearne już nie. Produkcja własna i przegląd techniczny byłyby za drogie. Poza tym Zachód groził Ukrainie izolacją, bo rakiety były skierowane na USA. Dlatego jedyną możliwą decyzją – jak zaznaczył były prezydent Ukrainy – była rezygnacja z broni atomowej.
Ukraińskie rakiety zostały przewiezione do Rosji i zniszczone. W ramach kompensacji ukraiński rząd otrzymał pomoc finansową z USA, korzystne dostawy energii z Rosji i gwarancje bezpieczeństwa, które zostały zapisane w Memorandum Budapeszteńskim. Gwarancje te były jednak tylko formalnością, ponieważ nie zapisano żadnego mechanizmu sankcji…
Kresy24.pl
24 komentarzy
Ula
26 stycznia 2017 o 13:07Ja juz tego nie moge czytac: Ukrainskie rakiety.
Ludzie, jak ja mam swoja wlasnosc w pomieszczeniu, ktore do mnie nie nalezy, ale, ktorym zarzadzam, to moja rezygnacja z tego pomieszczenia nie pozbawia mnie wlasnosci.
Stworzone sztucznie przez kilku komunistow, na ziemiach zagarnietych kilku narodom panstwo, dziwi sie, ze milosc do bandery je rozwala, a nie scala. Gdyby nie wymordowali, a potem wysiedlili reszty zyjacych Polakow, to drugi Donbas mieliby na zachodzie.
Jazon59
26 stycznia 2017 o 16:02To jest chore to co piszesz kobieto
konkluzja twoja taka, że jak by nie wymordowali Polaków to mieli by drugi Dombas czyli usprawiedliwiasz bestialstwo banderowców OUN i UPA
jopek
26 stycznia 2017 o 23:01Wymordowali owszem, ale przecież nie wysiedlili. To już zrobił Stalin.
SyøTroll
26 stycznia 2017 o 13:17Jestem przeciw wykluczaniu z rozmów o Ukrainie zarówno „proeuropejskiego” reżimu kijowskiego, jak i ukraińskiej opozycji „prorosyjskiej”, z którą ów „proeuropejski” reżim walczy, na wschodzie kraju.
Maur
26 stycznia 2017 o 14:14Może jednak Ukrainie trzeba pokazać, że sama nie potrafi odczytać najzupełniej normalnych wartości świata cywilizacyjnego?
Przecież nigdy państwem nie była, nigdy nie miała żadnej dobrej tradycji i nic dla cywilizacji świata nie wniosła.
Właśnie teraz próbuje wszystkim pokazywać, że to co inni uważają za największą ohydę ludzkości, oni wynoszą na piedestał i na tym chcą budować swoją tożsamość.
To tak samo jakby dawać komuś materiał na budowę i widzieć, że ten uparł się budować dom na bagnie – zamiast jak wszyscy obok, na wzgórzu. Tym sposobem utopił już materiał na kilka domów i dalej upiera się budować tam gdzie bagno i tak wszystko pochłonie.
To już lepiej przestać dawać mu materiał na ten dom i samemu wybudować obok. ..
Zadziwiony_świat
26 stycznia 2017 o 13:42Ukraińcy zrobili by z Rosjanami w Donbasie to samo co z Polakami na Kresach, ale powstrzymuje ich Putin.
Przypomnijcie sobie wydarzenia z Odessy.
Szachrajew
26 stycznia 2017 o 14:50A co się wydarzyło w Odessie?
Maveric
26 stycznia 2017 o 15:17Przyjechali dzieci oficerów rosyjskich wojsk wewnętrznych i zaczęli rozrabiać zrobili zadymę i zginęli , miejscowi nie pozwolili robić u siebie drugiego donbasu
Szachrajew
26 stycznia 2017 o 17:16@Maveric
A, no to dobrze w takim razie.
Trzeba było już tak na samy początku zrobić to by nie było aż tyle ofiar ani też zestrzelonego Boeinga i jeszcze wielu innych nieszczęść.
kresowiak
26 stycznia 2017 o 20:17szachrajew w odessie wnuki bandziorów zrobili to samo co ich dziadowie czyli mordowali niewinnych ludzi
SyøTroll
27 stycznia 2017 o 09:04Ukraińscy szowiniści i kibole napadli na pokojową prorosyjską manifestacje, bestialsko mordując kilkadziesiąt osób, przy aprobacie władz kijowskich.
observer48
28 stycznia 2017 o 04:03@kresowiak
W Odessie zaczęło się od zaatakowania przez kacapską swołocz powracającej z meczu grupy ukraińskich kibiców piłkarskich, którzy okazali się jednak liczniejsi i silniejsi, więc spuścili kacapom łomot. Kacapy byli uzbrojeni w broń palną i zaczęli strzelać do Ukraińców kilku zabijając, co tych ostatnich jeszcze bardziej rozwścieczyło, więc rzucili się za nimi w pościg.
Kacapstwo zwiało do budynku związków zawodowych, a prowodyrzy grupy uciekli na dach i wciągnęli za sobą drabinę, pozostawiając w budynku kilkadziesiąt osób. Pożar został najprawdopodobniej wzniecony przez grupę na dachu, skąd ktoś niecelnie rzucił butelkę z koktajlem Mołotowa, która wylądowała na trzecim piętrze budynku i spowodowała pożar wnętrza, w którym zginęło ponad 40 osób. Było fizyczną niemożliwością dorzucenie czegokolwiek sprzed budynku na wysokość, na której doszło do wzniecenia pożaru.
Śledztwo w tej sprawie nie zostało do tej pory zakończone, co niestety dobrze nie świadczy o władzach tamtego regionu i ich protektorach w Kijowie. Możliwe, że m.in. ta sprawa była jedną z przyczyn rezygnacji Saakaszwilego ze stanowiska gubernatora regionu Odessy. Trudno dotrzeć do prawdy, więc krążą różne wersje spiskowe i spekulacje. Po prostu kacapka swołocz oberwała więcej, niż się spodziewała. Większość ofiar to mieszkańcy Odessy i regionu.
Tedy
26 stycznia 2017 o 13:51przecież to byly ruskie rakiety,odziedziczyli je jak krym i donbas.wiec oczym kaman.
Kicia
26 stycznia 2017 o 14:12Oczywiście a Trump zostanie ,,persona non grata,, na Ukrainie , hihi
Ula
26 stycznia 2017 o 15:56O tym nie pomyslalam. Rzeczywiscie SBU musi teraz das Trumpowi zakaz wjazdu na upadla na 5 lat.
pol
26 stycznia 2017 o 17:39Żeby samodzielnie myśleć potrzeba dystansu do propagandy ! ( a tobie niestety tego brak !) he he łysy-trol jest bardziej inteligentny w swoich naciaganych wywodach wychwalających kacapie ale on widac ma wizje ( zwłaszcza jak sie nawącha onucek ) jest przeciwko wykluczeniu prorosyjskich rebeliantów ( tym bardziej że nikt nigdy ich do rozmów nie zapraszał i nie zaprosi !) he he he z terrorystami sie nie dyskutuje do nich sie strzela .
gosc
26 stycznia 2017 o 14:16tak jak piszecie ruske trole juz bez przesady
michaił
26 stycznia 2017 o 17:47Oj, chyba pani Olenie się cos pozajączkowało. Musi wybrać pracuje dla rządu Ukrainy, czy też dla putina?
Mysz
26 stycznia 2017 o 18:35Maveric,jacy miejscowi,bo wedlug tego co jest w wiki ruskich jest tam 1/3,czyli kto przyjechał,i kto kogo pobił,czyli drugi wołyń robicie,tia bander oszołomie?
Maveric
27 stycznia 2017 o 09:58Jestem z okolic Warszawy najdalej na wschód byłem w Łukowie nie wiem do kogo to bander oszołomie . Igrzyska w Odessie były zorganizowane przez GRU a miejscowa Milicja została już wcześniej przekupiona jak na krymie , Więc jeśli masz ruski trollu do kogoś pretensje że tam zginął ktoś z waszych to miej pretensje do waszęgo specnazu !
dajmy sobie spokój
26 stycznia 2017 o 20:07Trump wie, że są ważniejsze problemy na świecie, żeby o jąkąś banderowskąUkrainę kruszyć kopie. Do zwarcia i tak dojdzie ale nie o takie sezonowepaństwo.
Lejba Kohne
28 stycznia 2017 o 11:55Z Kijowa już płyną głosy, że rosyjskie służby mają haki na Trumpa i stąd jego postępowanie! Niezłe zioło tam jarają 🙂 Niemniej, dobrze by było, gdyby taka decyzja zapadła jak najszybciej. Może w końcu i rządzący Polską przestaną wspierać banderowców?
Orlando
29 stycznia 2017 o 21:01Ależ wszyscy piszący tu dają się wpuszczać w maliny, albo są ruskimi płatnymi trollami. Wygląda na to, że chcą wziąć karabiny i ruszyć na Ukrainę w swojej głupocie. A Mordor się raduje, bo to on swoimi niewidzialnymi mackami steruje wytwarzaniem tych wszystkich nienawistnych opinii. Prawda jest prosta jak budowa cepa. Na gruncie tej prawdy musimy porozumieć się z Ukrainą, aby Mordor nas nie zjadł. W przeciwnym wypadku niebawem będziecie się radować statusem poddanych wielkiego mongolskiego mocarstwa. Oczywiście, porozumienie będzie wymagało sprowadzenia Ukrainy do parteru, ale innej drogi nie ma. Dla ich i dla naszego dobra.
Stettin
30 stycznia 2017 o 10:28U nich bandera jest takim bohaterem jak wałęsa w Polsce.Bohaterem kreowanym przez ruskich cepów