Szef ukraińskiego IPN Wołodymyr Wiatrowycz przepisuje na nowo historię Ukrainy próbując wymazać z niej krwawe rozdziały by wybielić ukraińskich nacjonalistów i zanegować ich udział w Holokauście i masowych czystkach etnicznych na Polakach w czasie II wojny – pisze Josh Cohen w znanym opiniotwórczym miesięczniku amerykańskim „Foreign Policy”.
W zamian Wiatrowycz gloryfikuje ukraińskich nacjonalistów jako dzielnych partyzantów, którzy walczyli o niepodległość z sowietami. Każdy, kto nie podporządkuje się dziś na Ukrainie tej etno-nacjonalistycznej mitologii Wiatrowycza jest spychany na margines, a nauczyciele boją się represji jeśli nie zastosują się do jego oficjalnej linii.
Autor przypomina, że szef ukraińskiego IPN-u posuwa się wręcz do publicznej obrony ukraińskiej dywizji SS Galizien. Pod panowaniem Wiatrowycza kraj zmierza w stronę nowej przerażającej ery cenzury – ostrzega Cohen.
Obecnie to właśnie Wiatrowycz całkowicie kontroluje, co z archiwów ukraińskiego IPN może zostać ujawnione, a co nie – pisze „Foreign Policy” i przypomina, że zaprotestował przeciwko temu Związek Archiwistów Ukrainy. Ukraiński historyk Stanisław Sergijenko obawia się, że wszystko co nie zgadza się prymitywną wizją historii Wiatrowycza może zostać zniszczone.
O fałszowanie historii przez Wiatrowycza i uniemożliwianie dotarcia do dokumentów, które mogłyby zweryfikować te fałszerstwa oskarża też szefa ukraińskiego IPN-u znany ukraińsko-amerykański badacz Holokaustu z Kanady Marko Carynnyk.
Z kolei prof. Jeffrey Burds – sowietolog z Northeastern University w Bostonie twierdzi wręcz, że Wiatrowycz świadomie fałszuje dokumenty historyczne i usuwa z archiwów wszystko, co mogłoby w niekorzystnym świetle pokazać OUN i UPA, w tym ich udział w Holokauście i innych zbrodniach wojennych.
„Ludzie z jego ekipy publikują sfałszowane dokumenty. Wiem to, gdyż widziałem oryginały, zrobiłem sobie kopie i porównałem” – ujawnia Burds. Jaka była reakcja na protesty historyków i archiwistów? Typowa dla obecnych władz Ukrainy: deputowany Jury Szuchewycz, syn jednego z przywódców ukraińskich ludobójców oskarżył ich o udział w „spisku rosyjskich służb specjalnych”.
„Jeśli ukraińscy historycy nie mogą bezpiecznie podpisać listu w obronie wolności słowa, to kto im pozwoli prowadzić obiektywne badania? – pyta autor. Dodaje, że koresponduje z wieloma historykami ukraińskimi, którzy mają żal do Wiatrowycza za kwestionowanie dowiedzionych faktów historycznych, fałszowanie i usuwanie dokumentów oraz ograniczanie do nich dostępu.
Cohen przypomina, że Wiatrowycz zaprzecza czystkom etnicznym dokonanym przez UPA na Polakach i Żydach, nazywając je „częścią wojny informacyjnej ZSRR przeciwko ukraińskiemu ruchowi wyzwoleńczemu”. Neguje też udział UPA w Holokauście. Twierdzi, że kiedy UPA powstała, naziści [sic! Niemcy] zakończyli już likwidację Żydów – pisze autor.
Problem w tym, że obronie OUN i UPA przez Wiatrowycza przeczą szczegółowe dowody przedstawione przez wielu zachodnich historyków. Ideologia OUN była w sensie dosłownym antysemicka – opisywała Żydów jako „główne wrogie ciało wewnątrz naszego organizmu narodowego” i wzywała do ich zabijania.
Liderzy OUN tacy jak Jarosław Stećko dosłownie aprobowali eksterminację Żydów na wzór narodowosocjalistycznych Niemiec – pisze autor. Logika Wiatrowycza jest sprzeczna z setkami udokumentowanych świadectw ocalałych Żydów, które potwierdzają, że UPA zamordowała wielu z tych, którzy żyli jeszcze na terenie zachodniej Ukrainy [sic! wówczas formalnie województw tarnopolskiego, stanisławowskiego i lwowskiego RP lub Dystryktu Galicja] w roku 1943.
Cohen zauważa też, że już wcześniej Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów OUN i nazistowska policja ukraińska [sic! oddziały Ordnungsdienstu i Schutzmannschften nie były nazistowskie – tylko służyły Niemcom] odegrały ważną rolę w wymordowaniu 35 tys. Żydów na zachodnich obszarach Ukrainie. Przypomina m.in. pogrom we Lwowie z udziałem OUN, w którym wymordowano 5 tys. Żydów.
Ponadto historyczne dokumenty przeczą tezie Wiatrowycza, że zamordowanie od 70 tys. do 100 tys. Polaków w latach 1943-44 było „efektem ubocznym polsko-ukraińskiej wojny”. Raporty UPA potwierdzają bowiem, że UPA zabijało Polaków systematycznie, jak Niemcy mordowali Żydów.
„Powinniśmy przeprowadzić zakrojoną na szeroką skalę akcję likwidacyjną elementów polskich. Podczas ewakuacji armii niemieckiej, musimy znaleźć odpowiedni moment by zlikwidować całą męską populację w wieku od 16 do 60 lat” – pisał jeden z przywódców UPA Dmytro Klaczkiwśkij „Kłym Sawur”
Biorąc pod uwagę, że ponad 70 proc. kadr UPA było wcześniej niemieckimi kolaborantami taka postawa nie dziwi – ocenia autor. W tym kontekście przypomina obecną dyrektywę ukraińskiego Ministerstwa Edukacji dla nauczycieli by „akcentować wysoki poziom moralny UPA”.
Wzmacnianie ukraińskiej demokracji, nie mówiąc już o dążeniu do członkostwa w Unii Europejskiej wymaga, żeby Ukraina uporała się z najciemniejszymi aspektami swojej przeszłości. Ale jeśli Wiatrowycz będzie dalej szedł tą drogą, to ten obrachunek zapewne nigdy nie nastąpi” – przewiduje autor.
Kresy24.pl / Zobacz pełny tekst artykułu Josha Cohena w „Foreign Policy”
133 komentarzy
Paweł Bohdanowicz
3 maja 2016 o 16:37Poprosiłem pewnego piszącego tu „historyka” o podanie cytatu z Wiatrowycza, w którym byłaby zawarta nieprawda.
„Historyk” odpowiedział kilkudziesięcioma bełkotliwymi zdaniami, ale cytatu nie podał żadnego.
fux
3 maja 2016 o 19:31pan raczysz żartować, prawda? dowcip taki zawoalowany?
Paweł Bohdanowicz
3 maja 2016 o 20:22Szczera prawda. Żaden dowcip. Chodziło o książkę Wiatrowycza przetłumaczoną na polski: „Druga wojna polsko-ukraińska 1942-1947”.
Chciałbym zwrócić uwagę, że Grzegorz Motyka w swojej recenzji „Nieudana książka”, zarzucił Wiatrowyczowi tendencyjność w doborze faktów, z czym ewentualnie można się zgodzić. W niektórych miejscach przypisuje mu tezy, których Wiatrowycz wcale nie postawił. Nawet Grzegorz Motyka ogranicza się jednak do zarzutów dość ogólnych. Nie znalazłem w tej recenzji zarzutu fałszowania źródeł, czy zarzutu opisania faktów, które nie miały miejsca. Pominięcia faktów lub źródeł owszem tak, ale to można zarzucić każdemu historykowi, bo nikt nie pisze o wszystkim.
Każdy autor, zarówno polski, jak i ukraiński, pisze o konflikcie polsko-ukraińskim z jakimś nastawieniem. Trudno jest nie angażować się emocjonalnie pisząc o tak tragicznych wydarzeniach.
DDt
6 maja 2016 o 09:40Niestety ale ten w/w „Pawlo” jak i dalej „objawiający prawdę” niejaki Oleh nie są żartami. Aż na język się ciśnie: „śmierć wrogom!!!” Tak kręcą faktami oplatając je w kłęby mitów, że nawet Goebbels byłby pełen uznania …
Marcin
3 maja 2016 o 20:12Panie Pavle. Proponuję mniej słać listów błagalnych, a więcej czytać. Z tego co wiem, pomimo trudnej sytuacji na Ukrainie biblioteki są jeszcze czynne, no chyba, że spalono już wszystkie książki poza książkami Wjatrowycza. Proszę sięgnąć do recenzji książki Wjatrowycza napisanych przez wybitnych specjalistów z dziedziny, którą ponoć jako pasjonat się Pan interesuje. Polecam zajrzeć do recenzji Rudlinga, Portnowa, Ijiuszyna, Snydera, Hryciuka, Zięby, Sowy, Liebego i wielu innych historyków (nie pasjonatów czytających na okrągło jedną książkę). Osobiście nie znam żadnej pozytywnej recenzji książki Wjatrowycza napisanej przez historyków i wybitnych znawców tematu w Polsce, w Europie i Stanach Zjednoczonych.
Paweł Bohdanowicz
3 maja 2016 o 20:24Panie Marcinie!
Bezczelnością nie zamaskuje Pan niewiedzy. W przeszłości był Pan niezdolny do odpowiedzi na najprostsze pytania i taka sytuacja trwa nadal.
Marcin
4 maja 2016 o 08:49Panie Pavle to nie bezczelność a stwierdzenie prostych faktów. Podziwiam jednak Pana za wyobraźnię – ja nie potrafię samodzielnie tworzyć wspomnień z epoki. Proszę również nie kłamać. Każdy kto zajrzy na strony, gdzie prowadził Pan ze mną dyskusję z łatwością zauważy, że moje argumenty są merytoryczne oparte na źródłach, a Pan nie zna nawet podstawowej literatury i edycji źródłowych, choć uważa się Pan za specjalistę. Nie wspominam już o tym, że sam Pan nie wie, czy informacje ze źródeł są prawdziwie, że nie wie Pan co to jest przypis i uważa Pan, że historyk dokonując analizy źródeł przyjmuje je lub odrzuca ze względu na „narodowość” źródła. Ale nie dziwię się, że Pan tak mówi. W końcu streszcza Pan poglądy Wjatrowycza, który ignoruje źródła polskie a przyjmuje w całości i bezkrytycznie źródła ukraińskie To zresztą za Wjatrowyczem w swoim intelektualnym gniocie o Parośli przytacza Pan pismo Konsystorza prawosławnego. Proszę więcej czytać – na Ukrainie naprawdę jest kilka porządnych bibliotek.
gegroza
4 maja 2016 o 19:04Dokładnie. Pan Bohdanowicz stara się zaczarować rzeczywistość. A tu – cóż. Przyznać się do przewin i budować od nowa nasze kontakty. To wszystko musi opierać się na prawdzie bo inaczej się nie da. niemcy potrafili sobie z tym poradzić. Ukraińcy ani Rosjanie nie potrafią. Nam wychodzi to średnio….
observer48
4 maja 2016 o 10:15Jeśli zna pan angielski, proszę przeczytać oryginalny artykuł w „FP Magazine”. Ostatnie zdanie-paragraf powinno zostać przetłumaczone na ukraiński i wbite fo tępej pały każdemu neobandeerowcowi:
„The consolidation of Ukrainian democracy — not to mention its ambition to join the European Union — requires the country to come to grips with the darker aspects of its past. But if Viatrovych has his way, this reckoning may never come to pass, and Ukraine will never achieve a full reckoning with its complicated past.”
jubus
4 maja 2016 o 23:54Ale tylko idioci na Ukrainie chcą wejścia tego państwa do Eurołochozu. Oni widzą co się dzieje w Polsce, 12 lat po wpuszczeniu tu unijnej zarazy.
Z Ukrainą będzie jak z Turcją, jeśli kołchoz unijny przetrwa, to Ukraina będzie czekać w poczekalni przez długie dekady, faktycznie na takiej sytuacji jedynie korzystając.
Pafnucy
4 maja 2016 o 12:47Już ci piszę ten cytat Wiatrowycza „Druga wojna polsko-ukraińska 1942-1947”.
DDt
6 maja 2016 o 09:29Tacy mitomani probanderowscy posługujący się na dodatek naszym językiem ja ty są gorsi od neobanderwoców!!!
Kresy
30 lipca 2016 o 17:08Wedlug Wiatrowicza zabito ok. 40 tys. Polakow. To prawda? Artykul w ktorym to pisze
http://blogs.pravda.com.ua/authors/viatrovych/578620034852e/
Mary
13 stycznia 2023 o 16:54Tu nie ma miejsca na wybielanie zbrodni UPA.Fakty mowia za siebie:
„Śmierć jednego Lacha to metr wolnej Ukrainy, albo będzie Ukraina, albo lechicka krew po kolana, Polaków w pień wyciąć” – głosił bohater Tarnopola, zbrodniarz Roman Szuchewycz.
Oleh
3 maja 2016 o 16:48„Ukraiński historyk Stanisław Sergijenko…”
Na Ukrainie nie ma takiego historykа. Jest rosyjsky separatysta, fanatyk ultra lewy. Sprzeciwia się nie tylko przeciwko UPA, ale nie rozpoznaje zbrodnie stalinizmu, takie jak Katyń.
http://1044.org.ua/separ_kr
MAB - Kresy24
3 maja 2016 o 17:17To nie o niego chodzi. To nie jest historyk. Chodzi zapewne o tego historyka: http://commons.com.ua/en/author/sergiyenko-stanislav/ , tu jest też jeden z jego artykułów: http://commons.com.ua/en/arhivi-po-novomu/
Oleh
3 maja 2016 o 18:00Jest to ta sama osoba. To sugeruje, że autor artykułu, pisząc o polaryzacji Wiatrovyсza używa cytatów a) neistoryka b) osoby, która ze względu na swoje poglądy polityczne de facto nie może być obiektywno mowic o Wiatrovyczu. To budzi wątpliwości co do obiektywizmu i bezstronności politycznej autora artykułu.
MAB - Kresy24
3 maja 2016 o 18:11Nie, to zdecydowanie nie jest ta sama osoba. Jakiś pokrwawiony nastoletni separatysta z Krzywego Rogu to nie jest Stanisław Sergijenko, który jest ukraińskim historykiem i archiwistą, w dodatku o nastawieniu proeuropejskim, który publikuje sobie spokojnie w ukraińskich mediach obszerne artykuły o podręcznikach i nauczaniu historii, badaniach archiwalnych itd. Proszę nie robić tu ludziom wody z mózgu, doprawdy. Mają ze sobą tyle wspólnego, że tak samo się nazywają.
Paweł Bohdanowicz
3 maja 2016 o 18:09Panie Redaktorze,
nie mam pewności, ale Oleh i Pan możecie mówić o tej samej osobie. Spierać się, kto jest, a kto nie jest historykiem, nie ma sensu, bo to kwestia subiektywnej oceny. Czy zna Pan jednak jakąś publikację na papierze podpisaną Стас Сергієнко albo Сергієнко Стас? Nie przyznaję nikomu racji, bo nic o tym człowieku nie wiem, ale jestem ciekaw.
MAB - Kresy24
3 maja 2016 o 18:13Ależ proszę sobie kliknąć linki, które podałem i ma pan masę jego publikacji. Nic prostszego.
Paweł Bohdanowicz
3 maja 2016 o 18:23Przepraszam, ale ja pytam o papier. Może jakaś notka biograficzna? Może jakaś książka? Nie jestem pewien, ale odnoszę wrażenie, że Pan i Oleh mówicie o tej samej aktywnej w Internecie osobie. Historyk, nie historyk, to kwestia ocen, ale napisał Pan „tu nie o tego chodzi”. Czy jest Pan pewien, że nie o tego chodzi?
MAB - Kresy24
3 maja 2016 o 18:46Przecież tam na zdjęciu jest jakiś pokrwawiony nastolatek w gustownym dresiku a la Jakub Wędrowycz, w wieku – jak wynika z notki – 20 lat, a wtedy kiedy to było publikowane – najwyżej 19 lat, członek lokalnej bojówki separatystów. Naprawdę Pan sądzi, że to piszący po ukraińsku archiwista, autor obszernych artykułów o badaniach historycznych, archiwach, nauczaniu historii, deklarujący – jak wynika z tychże artykułów – zdecydowane poglądy proeuropejskie? No błagam, proszę mnie nie osłabiać.
P.S. Pan przeczytał w życiu wszystko co napisano „na papierze”? To ma jakieś znaczenie, że ktoś publikuje w Internecie? A może on także publikuje „na papierze” tylko Pan po prostu nie miał okazji nic z tego przeczytać? Nie zakłada Pan takiej opcji? Wie Pan dobrze, że nie mam teraz takiej możliwości, żeby znaleźć i dostarczyć Panu „papier” i tak Pan będzie drążył? Czy chodzi o to, żeby zalać dyskusję bezsensowną polemiką o jakiś poboczny trzeciorzędny wątek, którego nie da się w tej chwili zweryfikować, a mnie przy okazji zająć czas?
Chce Pan „papier” to niech się Pan zgłosi do ukraińskiego Związku Archiwistów, albo napisze do „Foreign Policy” i pewnie dadzą Panu „papier”.
Paweł Bohdanowicz
3 maja 2016 o 19:16Przepraszam. Nie chciałem Pana zdenerwować.
MAB - Kresy24
3 maja 2016 o 20:03Nie ma sprawy. Jestem spokojny.
Marcin
3 maja 2016 o 19:59Nic dziwnego, że pan Bohdanowicz uważa, że teza o siekiernikach (najmniej poważna w książce Wjatrowycza, bo dokumenty w tym upowskie wyraźnie wskazują, że siekiernicy do ukraińscy nacjonaliści) jest prawdziwa. Trudno twierdzić inaczej, skoro cała (nie)wiedzę czerpie się z jednej książki. Panu Olehowi natomiast należą się słowa uznania: od razu przyznaje się do ukraińskiego pochodzenia. Panu Bohdanowiczowi zajęło to bardzo długo.
O brakach intelektualnych w broszurze pana Bohdanowicza w tym wątku:
http://kresy24.pl/80727/za-zdemaskowanie-nazistow-polski-bloger-dostal-zakaz-wjazdu-na-ukraine/
Paweł Bohdanowicz
3 maja 2016 o 20:35Panie Marcinie!
Ile ma Pan w moim tekście cytatów z Wiatrowycza, a ile z polskich źródeł i prac historycznych?? Polskie źródła zdecydowanie przeważają. Wiatrowycz jest cytowany tylko dla wykazania, że Motyka przeinacza jego tezy. Cytatów z samego Grzegorza Motyki jest tam dużo więcej, niż z Wiatrowycza. Na każde konkretne pytanie odpowiada Pan długimi tekstami o niczym, ale nie jest Pan w stanie odpowiedzieć na najprostsze pytanie.
JEST PAN ZBYT LENIWY, ŻEBY PRZECZYTAĆ TEKST, KTÓRY PAN „RECENZUJE”
Zachowuje się Pan, jak człowiek upośledzony umysłowo, a pana „zdolności” zaczynają się i kończą na przekręcaniu czyjegoś imienia.
Marcin
4 maja 2016 o 08:55Kolejny raz ujawnia Pan swoje dyletanctwo i kompletną nieznajomość literatury. W swojej odpowiedzi na Pański wstęp opieram się na źródłach i literaturze ukraińskiej. Z polskich źródeł pochodzą jedynie dane odnośnie nazwiska i pseudonimu wykonawcy akcji na Mołodiatycze. O polskich autorach pisałem również w kontekście podawania przez Pana nieaktualnych dawno danych (przytoczonych za oczywiście za Wjatrowyczem). Proszę zacząć czytać, przynajmniej po ukraińsku – naprawdę na Ukrainie jest kilku naprawdę dobrych historyków, wydano też kilka dobrych edycji źródłowych. Powinien Pan pisać, ze nie jest pasjonatem historii, tylko pasjonatem Wjatrowycza, ewentualnie jego książki.
Paweł Bohdanowicz
3 maja 2016 o 17:29Oleh!
Domyślam się, że jesteś Ukraińcem. Za chwilę zostaniesz zasypany gradem wrogich wpisów, a nawet obelg. Na tym między innymi polega współczesna wojna hybrydowa. Nie przejmuj się tym. Zabieraj głos. Pisz tutaj. Dialog między naszymi narodami jest konieczny, żeby przeciwstawić się moskiewskiej manipulacji, która trwa od 1943 roku i przyczyniła się do śmierci tysięcy ludzi polskiej i ukraińskiej narodowości.
SŁAWA UKRAINIE – CHWAŁA POLSCE
Maciek
3 maja 2016 o 17:51Tak, tak, tylko, że kol. Oleh w swoim patriotycznym UPA zapale, usiłując podważyć cokolwiek co się da, napisał, że nie ma takiego historyka, a on tymczasem jak widać jest. Takie mijanie się z prawdą, a mówiąc dosłownie: kłamanie w imię waszego nacjonalistycznego celu to mniej więcej w tym samym stylu co Mosijczuk, który ze spalenia ludzi żywcem chce zrobić święto narodowe. Jak widać – nic się od 1943 roku nie zmieniliście. Wtedy w imię swojej „patriotycznej idei” byliście gotowi zarzynać kobiety i dzieci, a dziś gotowi jesteście zarzynać w imię tej idei prawdę, jak właśnie nieudolnie próbował to zrobić kol. Oleh. Sława Ukrainie, he, he, he.
Oleh
3 maja 2016 o 18:07Колись Яцек Куронь, який особисто пережив усі перипетії українсько-польського протистояння, коментуючи ці події сказав приблизно таке: „Наші народи зробили один одному стільки зла, взаємно пролили стільки крові, що якщо ми почнемо шукати, хто почав першим, то дійдемо до Адама і Єви”. І це так. Бо завжди на українську кривду (наприклад, операцію Вісла) поляки представлять свою, не менш трагічну (Волинь 1943), на що українці пред’являть свою (Холмщину 1942), у відповідь згадають ще щось, що було раніше, українці також і так буде безкінечно.
Paweł Bohdanowicz
3 maja 2016 o 18:45Dzięki, Oleh!
Zaledwie kilka dni temu napisałem tutaj podobnie: że konflikt polsko-ukraiński, to spirala bez początku. Polacy mówią „Parośla”, Ukraińcy odpowiedzą „Remel”. Polacy „Obórki”, Ukraińcy „Pasieka”. Polacy „wrzesień 1939”, Ukraińcy „Przełęcz Werecka”…
Kilka miesięcy temu napisałem coś o Parośli. Uważam, że hipoteza Wiatrowycza o „siekiernikach” jest najbardziej prawdopodobna. Jeżeli swobodnie czytasz po polsku, to może Cię zainteresuje:
http://kresy24.pl/wp-content/uploads/2016/02/Zbrodnia_w_Parosli.pdf
Oleh
3 maja 2016 o 18:52Maciek Я не маю жодного „націоналістичного запалу” і моя країна також. Я не історик, але пам’ятаю розповіді свого діда про звірства і знущання поляків до і під час війни. Ти, я впевнений, маєш таку ж інформацію від своїх дідів про українців. Я тобі вірю. Але й ти, Мацек, повір у правдивість розповідей мого діда і тисяч інших українців! Тобі близькі кривди твого народу і це природно. Мені – мого народу. Але мені здається, що на відміну від тебе, я розумію, що злочини і ненависть у багатьох випадках була взаємною.
spartakus
3 maja 2016 o 21:33(usun. – obraźliwe)
MX
3 maja 2016 o 22:54Oczywiście, że będą wrogie wpisy, bo Wy Ukraińcy zwyczajnie KŁAMIECIE.
Widać zresztą w tym kontekście to, że jesteście etnicznie, kulturowo bardzo bliscy Rosjanom – zakłamujecie historię tak jak oni.
Michał Mieczysław
4 maja 2016 o 11:30@MX,
Nie ma pokrewieństwa etnicznego ani kulturowego między Ukraińcami, a moskalem. Ukraińcy to Słowianie, natomiast moskal jest to lud ugrofiński, kłamliwie uzurpujący sobie prawo do słowiańskiej tożsamości od czasów caratu, dla dominacji, oraz ponieważ jest największym katem ludności słowiańskiej od wieków.
Kulturowo Ukraińcy to spadkobiercy Rusi Kijowskiej, a moskal kultury mongolskiej Złotej Ordy, przed którą się ukorzył – tacy mongolscy zdrajcy jak Newski to u moskala bohaterowie. Moskal uzurpuje sobie prawo do prawosławia, prawosławnego chrztu oraz samej nazwy Rosja – przemianował się tak z prawdziwej nazwy „Księstwo Moskiewskie”. Obecnie naturalnie Ukrainie bliżej do Europy niż do faszystowskiej moskowii.
Jeśli chodzi o poszanowanie do prawdy to twoje słowa brzmią szczególnie zabawnie wobec twoich manipulacji.
Pafnucy
4 maja 2016 o 21:34http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/eurowizja-2016-przemysl-i-chelm-jako-czesc-ukrainy-video-foto
Masz tutaj obraz swoich upaińskich „przyjaciół”. Zakłamanie, fałsz, obłuda, bezczelność.
MX
4 maja 2016 o 23:00@Michał Mieczysław
Nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz – jest pokrewieństwo pomiędzy Ukraińcami i Rosjanami, i to OGROMNE. Widać to między innymi właśnie na przykładzie tego, jak zakłamane są oba narody i jak łatwo przychodzi im uznawanie zbrodniarzy za bohaterów. (kult OUN/UPA u jednych, kult Stalina u drugich).
Co do Rusi Kijowskiej, to założył ją książę Nowogrodu – tego Nowogrodu w Rosji, czyli ta „super ukraińska” państwowość przyszła do Ukrainy z Rosji.
A co do Mongołów, to oczywiście wpływ był, ale i Rosjanie i Ukraińcy byli pod wpływem ludów stepowych – u jednych byli to Mongołowie, u drugich ludy tureckie – szczególnie Połowcy i Pieczyngowie. Tradycja kozacka, przedstawiana przez Ukraińców jako ukraińska, w rzeczywistości jest właśnie pochodzenia stepowego, tureckiego. Samo słowo „Kozak” jest zresztą pochodzenia tureckiego, nie słowiańskiego.
Polak
8 maja 2016 o 03:10Tu o żadnej manipulacji ani o formie wojny hybrydowej upaińcu nie ma mowy. Nie ma też mowy o dialogu z przedstawicielami narodu zbrukanego morzem krwi i cierpień setek tysięcy niewinnych, z katem, który agresywnie i wszelkimi możliwymi sposobami spycha winę za swoje bestialskie zbrodnie na ofiarę. Poza tym, wracajcie do siebie i nie piszcie na polskich forach. Polacy są Narodem inteligentnym i NIGDY nie zaakcetpują wtłaczanych na siłę przez was bredni.
tagore
3 maja 2016 o 17:08Co się odwlecze to nie uciecze, Rząd Ukraiński wspiera tą politykę historyczną i politykę Niemiec wobec Polski .Coraz bliżej do konfrontacji pomiędzy Polską ,ą Ukrainą . Polityka historyczna tylko to przyśpieszy.
Paweł Bohdanowicz
3 maja 2016 o 17:45Jakieś przykłady? Źródła „wiedzy”?
mari
4 maja 2016 o 21:08https://pl.wikipedia.org/wiki/Fa%C5%82szowanie_historii_ludob%C3%B3jstwa_OUN_i_UPA
Pafnucy
4 maja 2016 o 21:42http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/eurowizja-2016-przemysl-i-chelm-jako-czesc-ukrainy-video-foto
Andrzej
3 maja 2016 o 19:34Polska pójdzie w końcu po rozum do głowy i zacznie działać na rzecz osłabienia Ukrainy. Ukraina, która straci połowę terytorium i dostęp do morze – to leży w naszym interesie.
Pafnucy
4 maja 2016 o 21:50Zgadzam się w 100%. W naszym interesie leży kadłubkowa polno – rozrywkowa ukraina. Trzeba być ignorantem lub zwyczajnym głupcem żeby twierdzić że silna ukraina to bezpieczna Polska (vide WSI Bronisław „WSI” Komorowski).
http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/eurowizja-2016-przemysl-i-chelm-jako-czesc-ukrainy-video-foto
Jaksar
3 maja 2016 o 17:20W przeciwieństwie do Ukrainy która nigdy nie była niepodległym państwem i nie była w stanie wykształcić swojej Narodowej identyfikacji tak jak np. Polacy sięga ona do jedynego fragmentu histori który może uznać za pewien krok ku niepodległemu bytowi. Ten okres to właśnie II wojna światowa i formacje które u boku niemców rozpoczŁąy radykalnmą, okrutną wojnę z tymi którzy przez ostatnie stulecia w oczach ukraińca stali na przeszkodzie do powstania państwa Ukraińskiego. Ukraińcy zachodni znali Polaków kresowych, znali ich patriotyzm i oddanie nie tylko w okresie walk o Lwów i inne miasta zachiodniej Europy przed wojną ałe też w czasach powstań narodowych i buntów przeciwko caratowi. Wiedzieli, że nie da się ot tak Polaków wyrzucić czy wtopić we własny Naród, bali się, że prędzej to Ukraiński Naród się spolonizuje aniżeli Polski stanie się Ukraińskim.
Zwróćmy uwagę, że wschodnia Ukraina, Kijów itp. były wstrząśnięte zbrodniami UON-UPA, to zachodni ukraińcy wykazali się niesamowitym okrucieństwem. Zauważmy również, że bodowa niepodległego państwa które do tej pory było zależne od innych mocarstw zawsze emancypuje nacjonalizmem i skrajnym ruchem wyznaniowym. tak było w byłej Jugosławi gdzie do dzić np. w Chorwacji nieoficjalnie hołduje się faszystowskiej przeszłości ustaszowców, tak było i jest w Niemczech wschodnich po upadku DDR gdzie do dnbia dzisiejszegoi, neofaszyści są 3 siłą polityczną tego regionu i tak jest obecnbie w Polsce, gdzie skrajnie kato-nacjonalistyczny rząd PiS kładzie fundamenty pod budowę nacjonalistyczno-katolickiego dla siebie zaplecza.
Błąd Ukrainy polega na tym, że heroizuje , że takj powiem odgórnie dekretami politycznymi organizacje i ludzi uznanych przez cały świat jako zbrodniarze. Budowanie na takich tradycjach niepodległości zawsze kończyło się katastrofą i kolejną utratą niepodległości. Widać to po stosunkach z Polską..odizolowanie Polski której zarzuca się rusofobię i wrogość wobec Ukraińskiego nacjonalizmu, od spraw Ukraińskich i postawienie na Niemiecko-Francuski protekltorat spycha kraj Poroszenki na margines polityki. Obecnie ważniejsza jest sprawa Syrii i uchodźców dla Berlina i Paryża a nie Donbas i Ukraina stąd coraz większe naciski na Poroszenkę by zaakceptoiwał żądania Putina. Niemcy i Francja chcą normalnych stosunków z Rosją, przeszkodą ku temu jest Ukraina. Jeszcze USA wspierały moralłnie ten kraj..ale i tutaj już widzimy powoli znudzenie konfliktem i próby nacisku na rząd Ukrainy przy tym grożąc zamknięciem kurka z europejskimi i amerykańskimi pieniędzmi.
W takiej sytuacji wygląda na to, że ten kraj niedlugo ponownie będzie rządzony przez pro-ropsyjski rząd a na Polskę ruszy fala emigracji nacjonalistów ukraińskich którzy wiedzą dobrze, że nowe władze pro-Putinowskie szykują dla nich miejsca w Gułagu ! Musimy być na to gotoiwei i swtorzyć takie struktury by Ci Ukraińcy jak najszybciej trafili za Odrę !
Boruta
3 maja 2016 o 17:34Proszę, czytaj i płacz: „УПА нікому не стріляла в спину.”, bo ja się mogę tylko z takich głupków jak Wiatrowycz pośmiać.
Andrzej
3 maja 2016 o 19:32niestety taka narracja ogłupia ten nieszczęsny naród, który teraz stawia zbrodniarzom pomniki
Oleh
3 maja 2016 o 18:13Powinniśmy mówić o naszej historii i debaty w celu poznania prawdy, a nie historycznych spekulacji.
Roch
3 maja 2016 o 18:42bla, bla,bla, pierdu, pierdu.
fux
3 maja 2016 o 19:05No wybacz, ale spekulacjami nijak nie są twierdzenia o zbrodniczej roli UPA, kolaboracji z nazistami, zaangażowanym udziale w SS Galizien, mordowaniu Żydów i ideologii opartej na skrajnym nacjonaliźmie.
Popełniacie błąd, drodzy zachodni Ukraińcy. Żaden naród nie powinien budować swojej tożsamości na ekstremiźmie i fałszowaniu historii. Ta Wasza zajadłość w „oddaniu sprawie” doprowadziła już do tragedii podziału kraju wg mapy etnicznej i jeśli się nie opamiętacie – doprowadzi do kolejnej.
USA Was porzucą, już to robią niestety, bo byliście wyłącznie narzędziem i już potrzebni nie jesteście. Zostaniecie sami, chorzy z nienawiści, z podzielonym krajem i wrogami wokoło, których sami sobie stworzycie.
Opamiętajcie się.
Jan
3 maja 2016 o 19:59„Poznania prawdy”? Wiatrowycza?OUN?UPA?Poddanczych listow pisanych przez kosciol ukraiński do „notabli III Rzeszy”?A może „wychwalanie patriotyzmu SS Galizien”?
Nie będzie zadnego pojednania z Polakami po gloryfikacji przez wasz rząd bandytow z UPA.Czy wy myślicie ze kilka osob z bylego i obecnego rządu bez wiedzy historycznej wykształconej za komuny i popierających Czekoladowego Joe to caly narod polski?
Mieliscie szanse w 1920r i Petlure.I co?Przy prawie milionowej armii polskiej stanelo 40tys.Ukraincow?Wstyd!! Oglupiali na bolszewicka propagandę „oleliscie Bialych Panow” i wybraliście „dobrobyt w CCCP”
No to macie.U nas może luksusow nie ma ale mamy czego wy nie macie – ponad 1000 letnia historie panstwosci i walki o nia.Nie byliśmy kolaborantami i nie musimy zmieniac historii tak jak robicie wy.
Oleh
3 maja 2016 o 20:18(usun. – jesteśmy tolerancyjni, ale porównywanie AK do ludobójców UPA to proszę sobie uprawiać na forach ukraińskich. Żenada)
Oleh
3 maja 2016 o 20:24Прочитай історію 27 дивізії АК, польських націоналістів, які співпрацювали з радянськими партизанами Вершигори, тобто з співробітниками НКВД, які займалися диверсіями і натравлювали поляків на українців. Тобто польські націонаоісти співпрацювали з енкаведистами, які знищили польських офіцерів в Катині! А польська гранатова поліція служила гітлерівцям і знищувала українців.
spartakus
3 maja 2016 o 21:36brawo Janek. ….
Paweł Bohdanowicz
3 maja 2016 o 23:15Panie Redaktorze!
Niech Pan sobie poczyta o wyczynach „Twardego”. U Motyki ma Pan krótki cytat z AKowskich źródeł (NIE UKRAIŃSKICH !). Wiatrowycz oczywiście zawarł cytat obszerniejszy z tego samego źródła. Zrozumie Pan wówczas wiele. Takich bestialstw PO OBU STRONACH było mnóstwo.
„Czyszczenie” terenu przez 27. dywizję AK, to była również czystka etniczna (obawiam się, że dość krwawa).
W jednym natomiast trzeba oddać sprawiedliwość Polskiemu Państwu (strukturom podziemnym i Rządowi Londyńskiemu): żadne władze nigdy oficjalnie nie powiedziały, że należy stworzyć państwo jednonarodowe. Głosy o Polsce bez Żydów i Ukraińców padały, ale ze strony naszych nacjonalistów: NSZ i pokrewnych. Na tym polega różnica między UPA i AK. Bo OUN-B (jak również inne frakcje nacjonalistów) niewątpliwie zakładał dążenie do państwa jednorodnego narodowościowo. Niekoniecznie zaraz, ale docelowo TAK.
Co się natomiast tyczy praktyki, bestialstwa były po obu stronach, a stosunek ofiar bliższy jest moim zdaniem 1:3 niż 1:10, jeżeli wliczyć ofiary działań „obozu” polsko-niemieckiego i sowiecko-polskiego. Również dociekanie „kto zaczął” prowadzi donikąd.
Ula
4 maja 2016 o 08:38Nie moge do Oleha napisac, dlatego wykorzystuje tu funkcje „odpowiedz”
Drohi ukrainu Olehu. Niesmialo chcialabym cie prosic, zebys na polskim Forum pisal po polsku. Rosyjski wielu z nas zna, ale ukrainski niekoniecznie. Jesli chcesz pisac w swoim jezyku masz pewnie duzo ozliwosci na chwalacych UPA forach, bo takich jest niestety niemalo. A na polskim Forum, ile bys nie pisal, jakbys sie nie priodukowal, nie zmienisz historii i pamieci Polakow o ludobojstwie na Wolyniu. o barbarzynstwie twoich przodkow, wynoszonych w tej chwili przez zaklamujacych Historie puczystow na pomniki. Ale te pomniki skoncza kiedys tak jak pomniki Lenina.
observer48
4 maja 2016 o 08:56@Jan
Moje wyrazy szacunku. Jak wynika z wyborczych statystyk, neobanderowcy, nawet na zachodniej Ukrainie, to mniejszość, ale bardzo agresywna i zastraszająca większość raczej biernie nastawionych Ukraińców, których marzeniem jest „żyty, kak w Polszcze”.
Michał Mieczysław
4 maja 2016 o 16:59(wpis usunięty – negowanie ludobójstwa na Wołyniu)
mari
4 maja 2016 o 21:14popieram!
mari
4 maja 2016 o 21:15oczywiście Jana!
MX
3 maja 2016 o 22:52Ale o czym Ty chcesz rozmawiać, kiedy Wy Ukraińcy KŁAMIECIE na ten temat?
Ukraińcy są narodem etnicznie, kulturowo bardzo zbliżonym do Rosjan i to widać doskonale na przykładzie stosunku do historii – Ukraińcy kłamią w tej kwestii jak Rosjanie.
Pafnucy
4 maja 2016 o 21:58Przecież to ta sama bizantyjsko – mongolsko – tatarska kultura polityczna i społeczna. Małorusowie są trochę bardziej cywilizowani bo stanowili część Korony i Litwy. Stąd cywilzacyjne naleciałości.
MX
5 maja 2016 o 15:42Pafnucy:
„Przecież to ta sama bizantyjsko – mongolsko – tatarska kultura polityczna i społeczna. Małorusowie są trochę bardziej cywilizowani bo stanowili część Korony i Litwy. Stąd cywilzacyjne naleciałości.”
DOKŁADNIE.
Pafnucy
4 maja 2016 o 15:46Problem w tym że wy nie chcecie jej poznać a ta wasza historia którą wam wiatrowycz tworzy to bardziej literatura fantasy. Może trochę przesadziłem bo literaturę fantasy przyjemnie się czyta. Wymyślane są cuda żeby tylko usprawiedliwić LUDOBÓJSTWO pUPA na Wołyniu i Małopolsce Wschodniej. Mogę ci tylko powiedzieć że Putin was wchłonie a wtedy cała banderowska zachodnia tzw UPAina będzie spieprzać do Polski. Rosjanie, was Zapadników, ukraińcami nie nazywają. Także dobrze się ucz polskiego bo w niedługim czasie będziesz go często używał. Może Putin odpali wam te kilka polskich obwodów dawnych województw podolskiego, wołyńskiego czy ruskiego i jakoś je sobie nazwiecie. W polskim rządzie jest dobry klimat dla was więc pewnie żebyście szybko wstąpili do UE zrobią z was jakieś państwo Galicja i będziecie autonomią w Polsce. Pieniądze już wam za darmo dają więc jak będziecie polską autonomią to pewnie sypną wam więcej. Będzie po myśli Niemiec i Rosji : Zapadniki w UE a Ukraina w UEA.
Polak
8 maja 2016 o 01:44Jak śmiesz zabierać głos na polskim portalu potomku zbrodniarzy ??? Co robisz w moim kraju ?? Dlaczego nie walczysz jak mężczyzna w Donbasie, lecz ukrywasz się przed powołaniem do waszej „dzielnej” armii ?? Jesteście narodem zupełnie pozbawionym godności, honoru i wyższych wartości, gdyż potraficie jedynie bestialsko mordować niewinne kobiety, dzieci i starców oraz bezczelnie ukrywacie się wśród Narodu, którego Rodaków wymordowaliście. Dodtatkową bezczelnością są wasze ciągłe pretensje, narzekania na Polaków i roszczeniowość. Gdyby proporcje były odwrócone, a wy silni urządzilibyście Nam powtórkę z Wołynia.
Polak
8 maja 2016 o 02:44Prawda jest powszechnie znana: bestialsko wymordowaliście kilkadziesiąt tysięcy Polaków. Jak ci się jej oblicze nie podoba wracaj na upainkę i tam uprawiaj żenująco-prostackie gloryfikowanie zbradniarzy z upa (pisownia celowa, nie zasługują na duże litery).
Michał Mieczysław
18 maja 2016 o 11:19Prawda jest powszechnie znana pseudo-polaku. moskal dokonał ludobójstwa 2 milinów Polaków w latach 30-50tych i teraz jego trolle starają się wszelkimi sposobami zwalić to na Ukraińców, stworzyć narracją.
alfa
3 maja 2016 o 19:08Coś mi się wydaje że niektóre osoby piszące na tych forach są kompletnymi ignorantami nie znający tragedii Wołyńskiej i tragedii ludzkiej powinni jak najszybciej opuścić naszą Ojczyznę lub zamknąć się w zakładzie dla ludzi z nie do rozwojem umysłowym
Andrzej
3 maja 2016 o 19:28Dobrze, że ktoś opisał w ważnym i wiarygodnym czasopiśmie to, jak ukraińscy propagandyści fałszują historię.
Mam nadzieję, że w Polsce też nastąpi zmiana i skończy się bezwarunkowe popieranie ukraińskich aspiracji.
Stosunki między naszymi państwami powinny funkcjonować na zasadzie wzajemności.
No i oczywiście, nie ma zgody na usprawedliwianie hitlerowsko–banderowskiego ludobójstwa upowców.
Andrzej
3 maja 2016 o 19:30Nie można porównywać akcji Wisła do ludobójstwa na Wołyniu.
Oleh
3 maja 2016 o 20:16Чому не можна? Обопільну різню на Волині робили бандити у воєнний час безвладдя, а депортацію українців (операію Вісла) робила офіційна польська влада вже у післявоєнний, мирний час?
Andrzej
3 maja 2016 o 20:37Dlatego, e celem akcji Wisła było wysiedlenie mieszkańców – głównie Łemków, a nie ich wymordowanie.
A poza tym nie utożsamiaj wszystkich Łemków z Ukraińcami – to nie to samo !
Boruta
3 maja 2016 o 20:59„Czemu nie można?” – Oleh weź się nie ośmieszaj, bo nikogo nie przekonujecie, tylko ludzi denerwujecie, no chyba że taki macie cel.
tagore
3 maja 2016 o 21:37Ukraińcy w operacji Wisła nie zostali wymordowani w ogromnej większości przeżyli czego nie można powiedzieć o Polakach w Małopolsce. I to jest istotna różnica.
Paweł Bohdanowicz
3 maja 2016 o 22:45Oleh, Andrzej,
Akcja Wisła była stosunkowo „humanitarna” w porównaniu z piekłem lat wcześniejszych, zwłaszcza 1943-44. Po obu stronach zamordowano wtedy tysiące ludzi. Mówi się u nas, że na Wołyniu zginęło z rąk Polaków „kilka” tysięcy Ukraińców. Tylko że te oszacowania nie obejmują tego, co najważniejsze: nie obejmują ofiar polskich oddziałów pomocniczych u boku Niemców. Mówi o tym bardzo wyraźnie G.Motyka w swoich ustnych, lecz zarejestrowanych wypowiedziach. Polscy historycy całkowicie milczą o ofiarach działań polsko-węgierskich, a i o działaniach polsko-sowieckich wiemy mało.
Z kolei w UPA też byli różni ludzie. W marcu, kwietniu 1943 roku napłynęły do UPA tysiące ukraińskich policjantów. UPA w dużym stopniu wchłonęło bulbowców i melnykowców, jak również „ludzi luźnych”. Nie można więc naiwnie idealizować. Było dużo ludzi zdemoralizowanych.
Ciekawe zdanie zawarł w swojej książce Wiatrowycz (cytuję z pamięci): „Nie wiem, jakie rozkazy wydawał Kłym Sawur, ale pewne jest, że żadnych nie słuchano”.
Ula
4 maja 2016 o 08:39To polskie Forum. pisz po polsku
Pafnucy
4 maja 2016 o 16:20Oleh Akcja Wisła to nie masowa egzekucja i ludobójstwo. To wysiedlenie ukraińskiej (z założenia) ludności na tereny Polski zachodniej. Ta ludność żyje teraz na Pomorzu, Warmii i Mazurach i ma się całkiem dobrze. W większości przypadków ludność ukraińska dzielnie wspierała ukraińską powstańczą armię w dokonywaniu mordów na ludności polskiej. Przyznali to nawet „oficerowie” upa że gdyby nie AW to dalej by mogli prowadzić działania. Dla ludności polskiej oznaczało to śmierć. Szczytem bezczelności u tych ludzi (mniejszości ukraińskiej) teraz jest żądanie przeprosin za Akcję Wisła. Potomkowie tych ludzi w Polsce są teraz posłami, pracują w administracji, policji, SG a niektórzy byli nawet ministrami obrony narodowej. Mówienie o tragedii wysiedlonych w AW i porównanie tego z Rzezią Wołyńską niemowląt, dzieci, kobiet ciężarnych i starców to jakaś paranoja. Ale nie rozmawiajmy o Polakach. Oleh UPA zamordowała ok 15-25 tys twoich rodaków. Za to że pomagali Lachom, ukrywali Lachów, za to że ukrainiec czy ukrainka nie chciała zabić swojego współmałżonka Polaka, ginęły mieszane dzieci (krzyżaki). W UPA (o zgrozo) dużo osób miało polskie pochodzenie. Żeby udowdnić że bardziej są ukraińcami niż Polakami zabijali swoich polskich rodziców i dziadków. Ginęli polscy grekokatolicy bo nie chcieli być ukraińcami, ginęli Rusini bo nie chcieli być ukraińcami. UPA mordowała Łemków, Bojków i Hucułów bo nie czuli sie ukraińcami. Tak budował bandera z szuchewyczem ukrainę. A na koniec gdybyś nie wiedział to Żeleźniak i Gonta, którym niedawno postawiliście pomniki też zabili swoje matki Laszki. Tu nie chodzi o liczby jak myślą niektórzy konfrontując to ze zbrodniami „rosyjskimi” (w większości przypadków wyroki wydawali Żydzi) na narodzie polskim.
Polak
8 maja 2016 o 01:57Piszesz po upaińsku, bo może przypadkiem nikt Cię nie zrozumie ? Polacy to inteligentny Naród. Niestety przebywasz tu, więc może zdążyłeś zaobserwować. Podczas Akcji „Wisła” Polacy nie nabijali niemowląt na sztachety, nie przybijali ich języczkami do stołów czy po kilkoro do drzew, nie rozpruwali brzuchów kobiet, nie gwałcili zbiorowo itd. Wasze „bohaterskie” wyczyny i zwierzęcą pomysłowość można wyliczać bez końca. Akcja „Wisła” miała na celu odcięcie waszych „hieroiv” od zaplecza i swoje zadanie spełniła. Ocaliła dziesiątki tysięcy polskich istnień.
Michał Mieczysław
3 maja 2016 o 20:32Trzeba się rozliczyć z akcji Wisła dokonanej na życzenie Moskala dla poróżnienia Polaków i Ukraińców.
Tą akcją realizowaliśmy zamysły kremla, co jest na poziomie UPA.
Jan
4 maja 2016 o 06:47@Michal Mieczyslaw:”Na zyczenie Moskala”- to Ukraincy czekali w 1920r. na ojczulka Lenina i wujka Kobe którzy im obiecali robotniczo-chłopski raj na ziemi.Warunkiem wstąpienia do raju było brak poparcia dla atamana Petlury i Pilsudskiego w walce o wolna Ukraine.
Wujek Koba słowa dotrzymal i ok.3mln. Ukraincow wyslal do raju w czasie Wielkiego Glodu który notabene sam zorganizowal.
Co do „Akcji Wisla” – myślisz ze lepszym rozwiązaniem od przesiedlenia bylyby takie akcje jakie stosowalo SS Galizien czy bandyci z UPA – czyli eksterminacja miejscowej ludności?
Jestesmy na wyższym poziomie czlowieczenstwa wiec mordowanie dzieci,kobiet i starcoww nie wwchodzi w gre.
U ciebie jako Ukrainca wszystkiemu winien teraz jest Moskal.A pamiętasz radość z podarowanego wam Krymu?Pamietasz ile to Rusek wam postawil EA za grosze?Pamietasz gaz po 150$ za 1000m2 i rope od 30 do 60$ za barylke gdy my placilismy i płacimy 3 razy więcej.
Nic nikomu nie jest dane za „darmo” a tymbardziej za darmo nie daje kacap.Moskal tez namawia was do korupcji,złodziejstwa i braku poszanowania prawa przez waszych urzednikow?
Uciekanie w falszywa historie i obarczaniem wszystkiego co zle Moskala nic nie da.Najpierw warto zrobić porządek na własnym podworku bo to co w tej chwili u was się dzieje to chlew.Wam nie potrzebni jacys zagraniczni doradcy(to sciema Poroszenki na przetrwanie) a prawdziwi Ukraincy którzy chcą dobra dla wszystkich a nie dla garstki wybrancow.
Ula
4 maja 2016 o 08:40Ilu ludzi zostalo bestialsko zamordowanych w akcji Wisla? A ilu w akcjach UPA???
Michał Mieczysław
4 maja 2016 o 16:49Tak, tak, Jan, w moim logicznym i uporządkowanym świecie, litewski para-polaku, z uwagi na kolaborację z kremlowskim faszyzmem, jesteś dla mnie na poziomie UPA albo innych wymysłów Ponomarienki i Stalina. Zwyczajnie.
Twoje brednie są piramidalne, a upartę twierdzenie, że jestem Ukraińcem skomentuje jak zwykle.
To duma być Ukraińcem, ale niestety jestem tylko Polakiem. 🙂
Polak
8 maja 2016 o 02:32Duma być upaińcem ?? Jesteś TYLKO Polakiem ?? Za takie słowa powinieneś zostać wydalony z Polski w tybie natychmiastowym bez możliwości powrotu. Jesteś upaińcem, gdyż słownictwo, frazeologia, wrodzone chamstow i prostactwo na to wskazuje. Nie obrażaj mojego kraju i Rodaków, walcz o swojego bankruka w Donbasie. Tylko sprzedaj najpierw przemycone papierosy i alkohol, bo wbrew propagandzie zbrodniczego sukcesu miodu u was nie ma.
Jarema
3 maja 2016 o 19:53UPA najpierw pomagało Niemcom mordować Żydów, a potem po zebraniu doświadczeń, że konflikty można rozwiązywać ludobójstwem przystąpiło do mordowania Polaków. Dobrze, że cieszące się renomą pismo, jakim jest Foreign Policy porusza temat nazistów z UPA i kłamcy oraz manipulatora Wiatrowycza. O jego podejściu do historii, podejrzeniach o dokonywanie najoczywistszych fałszerstw wie każdy, kto interesuje się choć w drobnym stopniu tematem ludobójstwa Wołyńskiego. Dzięki tej publikacji prawda o zbrodniczym obliczu UPA trafi do szerszego grona odbiorców i szerzenie kłamstwa nie będzie dalej możliwe. Stąd ten wściekły atak na forum na tę publikację miłośników zbrodniarzy z UPA najczęściej ukraińskiej narodowości. Nie są oni w stanie zaakceptować prawdy – UPA to organizacja ludobójcza. Tak może i mordowała w imię wolnej Ukrainy, ale w ten sposób stanęła na tej samej linii co niemieccy naziści i sowieci.
którzy są tu na forum obecni doskonała wiadomość
Andrzej
3 maja 2016 o 20:44W interesie Polski nie jest wcale wspieranie skorumpowanych rządów Ukrainy, które gloryfikują zbrodniarzy z UPA, czy litewskich nacjonalistów marzących o wykorzenieniu polskości z Wileńszczyzny. O wiele ważniejsze jest uregulowanie relacji z wszystkimi sąsiadami, czyli Białorusią, a także z Rosją – spójrzmy jak to robią Węgrzy i Finowie i uczmy się od nich.
andy
3 maja 2016 o 20:44Upiór nacjonalizmu zaczyna krążyć nad Ukrainą? To niebezpieczne!
polo
3 maja 2016 o 21:14Czytając te konwersacje ironiczny uśmiech politowania sam przykleja się do ust.Na szczęście dla prawdy żyją jeszcze w Polsce tysiące ludzi któzy BEZPOŚREDNIO doświadczyli braterskiej miłości ze strony ukraińskichn bandziorów.TAk bandziorów a nie żadnych partyzantów.Nie żadnej armii.Żaden kraj w Europie nie wydał tylu kolaborantów co byłe kresy RP.Narodowści rusińskiej rzecz jasna.I Wiatrowicz i cała rzesza innych podobnych mu pseudo historyków nie pomoże.Prawda i tak się obroni.Bo historia jest jedna.To ciąg zdarzeń mających miejsce w przeszłóści.A nie tworzenie mitów.
Michał Mieczysław
3 maja 2016 o 23:29Największym hilterowskim kolaborantem był moskal.
Zarówno jeśli chodzi o kolaboracje sowieckiego państwa z Hitlerem jako całości i wywołanie 2 WŚ, jak również samą liczbę ochotników – Własowcy, ROA, S.S. Sturmbrigade R.O.N.A. i te sprawy.
Pafnucy
4 maja 2016 o 16:25Nie ośmieszaj się banderowcu. Schetyna uczył cię historii ??? Napisz jeszcze o polsko-ukraińskim braterstwie broni pod Cedynią gdzie dzięki wsparciu „ukraińskich” braci mamy własne państwo.
Michał Mieczysław
4 maja 2016 o 17:01@Pafnucy,
Podałem oczywiste fakty łatwe do sprawdzenia w wikipedii.
Moskal był największym hitlerowskim kolaborantem, zarówno państwowo (ribbentropp-molotov) i jeśli chodzi o liczbę indywidualnych ochotników(nikt tutaj nie może się z nim równać).
Skąd ten ból?
mari
4 maja 2016 o 21:25jak wikipedia to prosze…
https://pl.wikipedia.org/wiki/Fa%C5%82szowanie_historii_ludob%C3%B3jstwa_OUN_i_UPA
Michał Mieczysław
3 maja 2016 o 21:18„Banderowcy” i wszystkie te mordy było to przedsięwzięcia okupanta, a szczególnie moskala, dla którego był to tylko epizod czystki etnicznej na Polakach, którą rozpoczął od wczesnych lat 30tych. Nie widze żadnej możliwej płaszczyzny ich obrony.
Nie ma zresztą takiej potrzeby skoro dziś Ukraina ma jednoznacznie pozytywnych bohaterów walczących i ginących o niepodległość swojego państwa w zupełnie innych warunkach, gdzie władza jest wybrana demokratycznie i jest reprezentatywna dla całej populacji Ukrainy, a nie przyszła z zewnątrz na czołgach.
Pozostaje pytanie o timing i narrację. Moskal musi zostać jedynym podmiotem żerującym na ludobójstwie kresowym, jako sprawca ludobójstwa 2 milionów Polaków na Kresach RP, również cudzymi rękoma i ten który zachował naturalną ciągłość swoich zbrodniczych 'dokonań’ agenturalnym eksploatowaniem tego w wojnie informacyjnej 2014- oraz poprzez próby wybielenia się.
W okopach nie ma ateistów, ani nihilistów.
„za wolność naszą i waszą”
MX
3 maja 2016 o 22:49Nie, to nie było „przedsięwzięcie okupanta”, tylko rodzimi ukraińscy faszyści.
Michał Mieczysław
4 maja 2016 o 10:38Przedsięwzięcie okupanta.
Nie było tam żadnej demokratycznej reprezentacji społeczności Ukrainy.
Kiedy te problematyczne organizacje miały jeszcze cień niezależności od sponsorów to odmówiły nawet zrobienia anty-polskiego powstania we wrześniu ’39. Takie są suche fakty.
Pod butem hitlerowców/moskala było to już tylko para-ukraińskie narzędzie do realizacji agenturalnych celów.
MX
4 maja 2016 o 22:16To prawda, że nie była to demokratyczna reprezentacja – była to banda ekstremistów, marginesu ukraińskiego społeczeństwa.
Natomiast jeżeli mówimy o okresie Rzezi Wołyńskiej, to nie było to żadne „przedsięwzięcie” okupanta, tylko działanie tychże ukraińskich ekstremistów.
Problem polega na tym, że Ty to przedstawiasz tak, jakby odpowiedzialni byli za to Niemcy czy Sowieci, podczas gdy jest to nieprawda – odpowiedzialni byli sami banderowcy, czyli ukraińscy ekstremiści-faszyści. Którzy WCZEŚNIEJ służyli Niemcom, ale Rzezi Wołyńskiej dokonali już PO pokłóceniu się z Niemcami.
Natomiast sugerowanie, że byli agenturą sowiecką jest po prostu bezpodstawne – to co uprawiasz w tym kontekście to zakłamywanie historii.
MX
3 maja 2016 o 23:00Mam nadzieję, że pod wpływem tego artykułu jakaś część Polaków popierających Ukrainę przejrzy na oczy i zrozumie, kogo tak naprawdę popiera. Tak moi mili, popieracie banderowców, popieracie Ukrainę banderowską.
Poczytajcie też komentarze Ukraińców wypowiadających się w tym wątku. Tacy są faktycznie Ukraińcy – są zakłamani jak Rosjanie, z którymi łączy ich pokrewieństwo etniczne i kulturowe, a także brak szacunku do prawdy.
Michał Mieczysław
4 maja 2016 o 10:48Opcje skrajnie prawicowe, które teoretycznie można by posądzić o kontynuacje idei 'banderyzmu’ mają poparcie na poziomie 2%, mniejsze niż analogiczne opcje np w Polsce.
Nie ma pokrewieństwa etnicznego ani kulturowego między Ukraińcami, a moskalem. Ukraińcy to Słowianie, natomiast moskal jest to lud ugrofiński, kłamliwie uzurpujący sobie prawo do słowiańskiej tożsamości od czasów caratu, dla dominacji, oraz ponieważ jest największym katem ludności słowiańskiej od wieków.
Kulturowo Ukraińcy to spadkobiercy Rusi Kijowskiej, a moskal kultury mongolskiej Złotej Ordy, przed którą się ukorzył – tacy mongolscy zdrajcy jak Newski to u moskala bohaterowie. Obecnie naturalnie Ukrainie bliżej do Europy niż do faszystowskiej moskowii.
Jeśli chodzi o poszanowanie do prawdy to twoje brednie brzmią szczególnie zabawnie wobec tego jak wiarygodne są informację z Ukrainy, a jak nachalna propaganda moskala.
MX
4 maja 2016 o 22:331. Kult OUN/UPA uprawiają nie tylko opcje marginalne, ale także ludzie centrum, tak jak Poroszenko, a kiedyś Juszczenko. Gloryfikację OUN/UPA przeprowadza zresztą ukraiński parlament, czyli demokratycznie wybrana reprezentacja ukraińskiego społeczeństwa.
2. Oczywiście, że jest pokrewieństwo etniczne i kulturowe pomiędzy Rosjanami i Ukraińcami, i to OGROMNE. Jeżeli to negujesz, to nie ma co z Tobą dyskutować, bo zwyczajnie wierzysz w bzdury.
Śmieszne jest to, że nazywasz Ukrainę „spadkobiercą Rusi Kijowskiej” – problem w tym, że Ruś Kijowską założył książę Nowogrodu, oczywiście tego Nowogrodu z Rosji. Czyli ta „ukraińska” państwowość przyszła na Ukrainę z Rosji. W tym kontekście sugerowanie, że Ruś Kijowska to coś tylko ukraińskiego to jeszcze jeden przykład zakłamania i braku szacunku dla prawdy Ukraińców.
4. Ukraińcom jako narodowi najbliżej jest właśnie do Rosjan i Białorusinów, czyli do Wschodnich Słowian.
5. Co do tego, że nazywasz to co piszę bredniami, to zwyczajnie kłamiesz. Jesteś może Ukraińcem, albo Polakiem ukraińskiego pochodzenia?
black flag
4 maja 2016 o 01:00,, , historia i fakty nie klamia ,,,, klamstwo do niczego nie doporowadzi ,,,,okupoja polowe Polski ,,, nawet kosciolow nie chca oddac , to co zostalo na wschodzie to nalezy do obywateli polskich i Polski , obecne granice sa nielegalne ,,jezeli system czerwony byl narzucony Polsce to to samo sie odnosi do tymczasowej granicy wschodniej ,,,Polacy nigdy sie nie zgodza z utrata Kresow ,,, czy to kacap czy to ukrainiec to wsjo jedno ,dla mnie nie ma roznicy , sadysci mtf , nie dbam o nich
Batory
4 maja 2016 o 02:16@Andrzej Jeśli pan zna historię. Rosji to musi pan wiedzieć, że ten kraj po inkorporacji Ukrainy i Białorusi nie zatrzyma się. Tak jak nie zatrzymał się po podpisaniu wieczystego pokoju z Rzecząpospolitą…Odpocznie odczeka, i będzie sobie stawiać nowe ambitne cele. Aż powróci do granic z 1914 r.
Wolna Ukraina to gwarancja pokojowej koegzystencji Polski z Rosją. Możemy się tu spierać o historię, o OUN -B. o OUN-M. Możemy mieć żal o rozpowszechniany przez niektórych polityków negacjonizm, o zatarcie pamięci o sprawiedliwych z OUN – I. Mitryngi , W Rybaka.B. Łewyćkyjego. Ko pamięta o W. Turczmanowyczu, i innych, którzy w sprzeciwie do polityki ludobójstwa przeszli pod skrzydła I UPA dowodzonej przez przedstawiciela URL Tarasa „Bulby” Borovca i w większości zginęli mordowani przez Niemców, Sowietów i „swoich” z OUN -B….Jednakże dziś z Ukrainą mamy więcej obszarów o wspólnych interesach niż tych co dzielą….Jeśłi kiedyś w przyszłości udałoby się nam wspólnie uruchomić niewykorzystane synergie współpracy to prawdopodobieńswo wojny w naszym regionie znacząco by zmalało…Nie oznacza ten wpis bym nie chciał współpracy na zasadach pokojowych i wzajemnych korzyści z Rosją. Niestety, dzisiejsze rządy Kremla nie nastrajają do optymizmu. Jawna polityka rewizjonizmu prowadzi do militarnych konfliktów. Zabiegi wokół Budapesztu, Wiednia Pragi, Bratyslawy mają na celu odizolowanie Ukrainy od państw regionu jeśli nie znalezienie wspólników ( jak w XVIII w wyizolowano Rzeczypospolitą i znaleziono wspólników do rozbiorów) i łatwiejsze jej pokonanie. Polska nie może nie reagować dla swojego dobra, dla swojej przyszłości. Pytanie tylko co ma zrobić by tą ekspansywną politykę skuteczniepowstrzymać …?
Jan
4 maja 2016 o 14:18@observer:Tak naprawdę to chyba sa „trzy Ukrainy”:Na wschodzie całkowicie prorosyjska – no bo tam praktycznie mieszka Rusek w 80%
Srodkowa :normalna w miare przyjazna wszystkim i wszystkiemu co jest korzystne dla współpracy.Galicja:neobanderowcy,wichrzyciele oraz wszyscy ci co nie mogą patrzeć na Ruskich i Polakow.Tych jest coraz więcej i coraz bardziej sa agresywni oraz roszczeniowi terytorialnie.Ich wypowiedzi sugerują ze ziemie od Zamoscia przez Rzeszow az…………do Krakowa sa ich.Obawiam się ze ich agresja wcześniej czy później zostanie skierowana przeciw nam a nasi „pożyteczni”nie będą na to gotowi.
Putin jeszcze niezle u nich namiesza przed swym „odejściem”.Raczej konczy swe sprawy tak jak on chce a nie zachod czy NATO.Zreszta Europa ma teraz inne problemy(z winy Niemiec)niż zajmowanie się Ukraina a ta slepa i oglupiala przez swych „patriotow” stracila chyba jedynego sojusznika jaki mogl być w tym regionie.
Michał Mieczysław
4 maja 2016 o 17:06@Jan
Jak zwykle stek kłamstw litewskiego kremlowskiego kolaboranta.
Na wschodzie nie mieszka tak dużo moskala jak kłamiesz, zachód Ukrainy jest zasadniczo pro-europejski, pretensje terytorialne zgłasza margines, podobnie jak u nas.
Wieszczony przez ciebie atak mitycznych banderowców na Polskę, możliwy jest tylko jako forma wojny hybrydowej moskala po uprzednim przejęciu i okupowaniu całej Ukrainy. Zielone ludziki Putina będą destabilizować granicę reklamując się jako 'banderowcy’, a ty kremlowski robocie napiszesz 'a nie mówiłem’. 🙂
parys
4 maja 2016 o 21:32mieczysław dla ciebie każdy kto pisze o zbrodniach upa to ruski kolaborant… zrozum, że ruscy to kłamcy ale wy broniąc i gloryfikując upa też lepsi nie jesteście… tym bardziej, że bestialstwo upa na Wołyniu było przerażające!!!
Paweł
4 maja 2016 o 03:03Po wypowiedziach p. Oleha i Pawła Bohdanowicza widzę, że ta Ukraina szybciej upadnie niż mi się wydawało. A wracając do nieco bardziej odległej historii, proszę sobie poczytać o zasięgu plemiona Lędzian….
11
4 maja 2016 o 04:18Ja przytocze kawałek piosenki .. Tam gdzie pomniki stoją bez głów od zawsze była Polska i Polska będzie znów
Andrzej
4 maja 2016 o 08:32Ukraina jest słabym państwem, które nie radzi sobie ani z przeszłością ani z teraźniejszością i wydaje się, że odpadnięcie Donbasu, Krymu to tylko początek rozpadu tego zlepku z ziem polskich, rosyjskich i węgierskich.
Michał Mieczysław
4 maja 2016 o 17:35a co jeśli to tylko typowe myślenie życzeniowe kremlowskiego trolla i tylko mu się wydaje?
parys
4 maja 2016 o 21:34a co jeśli ma racje?
Polak
8 maja 2016 o 02:09Ty reprezentujesz typową, prostacką, siermiężną banderowską frazeologię wedłud której każdy, kto pisze prawdę o waszym bestialstwie wobec bezbronnej ludności (nie tylko polskiej) zamieszkałej na terenach II Rzeczpospolitej to: pachołek Putina, rosyjski agent, moskiewski troll itd. Żałośni i prostaccy jesteście i po tym można was poznać.
olek
4 maja 2016 o 09:57Nikt jeszcze nie zbudował trwałych podstaw swojej państwowości na kłamstwach ,mordach ,zakłamywaniu faktów historycznych i krwi przelanej w wojnie domowej. Ukraina ten bolszewicki twór zamiast budować swoją państwowość na trwałych fundamentach ,integrować ludność zamieszkującą na terenach zabranym przez bolszwików innym ,które tworzą obecnie to państwo ,”strzeliła sobie w stopę” dopuszczając hordy zdziczałych od nienawiści nacjonalistów ,którzy jak już widać doprowadzą do rozpadu tego bolszewickiego tworu prędzej jak pużniej .Te wszystkie publikacje tego pana z Ukraińskiego IPN to miotanie się zwierzaka zapędzonego w róg .Rozsądnie myślący Ukraińcy chcąc zbudować swoje państwo i mieć swoje państwo i chcieć ułożyć swoje „pokręcone” stosunki z sąsiadami muszą odrzucić ideologię UPA,OUN oraz „bohaterów” tych organizacji i Dywizji SS Galizien, innej drogi nie ma i nie będzie.
Michał Mieczysław
4 maja 2016 o 17:07Zgadzam się, że nikomu się nie udało się zbudował nic na kłamstwie i zbrodni, ale moskal uparcie próbuje.
olek
6 maja 2016 o 09:30ogarni się chłopie bo ci słoma z butów wystaje piszemy o nacjonaliżmie ukraińskim i tym co się dzieje obecnie na Ukrainie nie o ruskim .
polo
4 maja 2016 o 11:37Wynika z tego że tylko Rosja ma u nas interes,zachód robi wszystkie kolorowe rewolucje charytatywnie.Charytatywnie sprzedał nas kilkakrotnie bolszewikom.Charytatywnie rozpętał zadymy w Libii,Iraku,Syrii czy na Upadlinie.Wszystko robi z dobroci serca.Niestety nasze położenie i słabość powoduje że zawsze będziemy rozgrywani.Nie umniejsza to faktu ,że ukry to jakiniowe prymitywne plemię i takie też metody walki o samostjną przyjęło.I takich wymyśla sobie bohaterów.A kto zwala całą winę li tylko na moskala próbuje odwrócić uwagę od istoty sprawy czyli Genocide Atrox na narodzie polskim w wykonaniu ukraińców!!!
Kresowaik
4 maja 2016 o 13:38Ależ bezczelne te banderowskie śmieci.
Michał Mieczysław
4 maja 2016 o 17:08Ależ bezczelne te pseudo-kresowe odpady wymyślone przez moskala do wybielania się z ludobójstwa kresowego! fuj
julix
4 maja 2016 o 21:35mieczysław zamknij już pysk!
przepraszam admin ale inaczej nie można tego napisać,,,
Polak
8 maja 2016 o 02:16Kresowiak jest u siebie, tymczasem ciebie prymitywie nikt do Nas nie zapraszał, wręcz większość nie może na was patrzeć. Jakbyś miał odrobinę godności i odwagi walczyłbyś z Moskalem, a nie ukrywał w Polsce. A propos, Polsce przydałby się polityk o charyźmie Putina: mój kraj byłby silny, a takich popłuczyn nie byłoby na polskich forach.
RAB1621
4 maja 2016 o 13:52NIE BYLO ZADNEJ wojny tzw drugiej wojny polsko-ukrainskiej!!! Natomiast byla rzez na niewinnych ludziach,dzieci,kobiety i starcy…Ten sztuczny twor zalozony przez niemcow rozpada sie na naszych oczach.ukraina nigdy nie bedzie w uni ani nato,niestety nie chca i boja sie draznic rosji.Ukraincy sa oszukiwani,sa tez napewno ludzie uczciwi i sumienni nie wszyscy to zwolennicy karlow z upa i oun.Ukraina umiera obrala zly kierunek ,ze zaufala republice islamistycznych niemiec…Komus zalezalo na konflikcje dwoch chrzescijanskich krajow,ktore sie po malu wycinaja,ten konflikt sie tli i to tylko kwestia czasu kiedy ukraine ogarnie ogien smierci…
Jan
4 maja 2016 o 14:41@Michal Mieczyslaw:Akurat zgadzam się z Panem ze panowanie Zlotej Ordy nad Ruskimi przez prawie 300 lat zrobilo z nich degeneratów oraz chciwych na władze potomkow Mongolow.Zreszta sporo z nich do dziś ma ich rysy oraz zachowanie.
Co do Rusi Kijowskiej to Ksiazeta i Ksiezniczki z tamtad były zonami i mezami polskich wladcow z linii Piastow.Jedni drugim udzielali wojskowego wsparcia i było cacy.Niestety Chmielnicki dal się kupic Carowi który i tak słowa nie dotrzymal.I tak daliście się kacapom rozgrywać jak dzieci do dziś.Myslisz ze wasza wladza i oligarchowie to z kad się wziela? Z Moskwy – za profity siedza w kremlowskiej kieszeni.A z kad ich majatki? A państwowe kontrakty?Przywileje?
A jak dojdzie do władzy Prawy Sektor to nawet Rusek nie będzie potrzebny bo sami się wykończycie .
Michał Mieczysław
4 maja 2016 o 16:43Jak chcesz do mnie pisać to pod moim postem, litewski para-polaki wymyślony przez Dugin’a.
Jan
4 maja 2016 o 20:05@Michal Mieczyslaw:Nie wpadaj w samozachwyt bo przyznanie pewnych historycznych prawd z XI-XIII w nie oznacza ze byliście po 1918r.jakims narodem.Jestescie zlepkiem ziem zagrabionych przez Stalina . Wasze ziemie na których egzystuje wasza nacja to 220/250tys.km2.Mogl to zrobić z nacja która chodzila na jego politycznym pasku oraz pasku kolejnych włodarzy Kremla.Nigdy tego nie zrobili z Polakami – A dlaczego?Bo Polak to zolnierz a nie skrytobujca dzieci,kobiet i starcow.
Polak nie napisze:”litewski para-polaki” – stylistyka typowo ukrainska.
Polak,Polakow – Polak napisze z dużej litery. To tyle o twojej „polskości”
Myslisz ze Dugin zajmuje się Polakami u litvusuv?On teraz myśli o Odessie.Do ciebie nie dociera ze Putin nie zostawia rozgrzebanych spraw i będzie „scalal Ruskie ziemie”?
Dla ciebie i probanderowcow wszyscy którzy pisza o UPA – mordercach polskiej ludności czy o waszej kolaboracji z III Rzesza i maja gdzies wasza „proeuropejska polityke” budowana na fałszu,klamstwie oraz gloryfikacji bandytow z UPA to sa „kolaboranci Putina”.
Ja jak widać spełniam te kryteria i wcale tym się nie martwię.
Zobacz ilu jest takich „kolaborantow” tutaj.Duzo – a w RP sa miliony.
Nie dziwi cie taka ilość?
Kolejna sprawa: Wasza ukrainska telewizja pokazuje mape Ukrainy gdzie Chelm,Zamosc i Przemysl jest w jej granicach.Czym się roznicie od Moskiewskiej propagandy Dugina? Ano niczym!!!
Michał Mieczysław
4 maja 2016 o 17:34.. wśród twojej dziwnej dezinformacji pisanej dla dyskredytacji mnie z daremną nadzieją, że nie zauważę, dostrzegam jednak światełko w tunelu..
być może już zrozumiałeś, że kremlowscy kolaboranci spłyną ściekiem i jest to historycznie wielokrotnie udowodnione 🙂
naprawde nikt nie wyszedł dobrze na byciu użytecznym idiotą, zdrajcą czy zwyczajnie sojusznikiem moskala i ty – z wszelkim prawdopodobieństwem – nie będziesz wyjątkiem, szczególnie, że podjąłeś kolaborację, kiedy reżim Putina spolaryzował się jednoznacznie jako agresywny faszyzm..
observer48
4 maja 2016 o 19:09@Michał Mieczysław
„(…) kremlowscy kolaboranci spłyną ściekiem i jest to historycznie wielokrotnie udowodnione :)”
Jak dotychczas, to tym ściekiem płyną bandyci Prawego Sektora i inne banderowskie popłuczyny po cichu finansowane przez Kreml i naszpikowane kacapską agenturą.
Michał Mieczysław
4 maja 2016 o 19:35Zgadzam się z Tobą. Kreml finansował Prawy sektor (oraz prawdopodobnie inne opcje radykalne) na pewno za czasów Janukowycza – PS był użyteczny do budowania narracji o rozbiciu Ukrainy, na co wiele osób dało się nabrać.
MX
4 maja 2016 o 22:19Czy macie jakiekolwiek DOWODY na to, że Krem finansował Prawy Sektor?
Czy też przedstawiacie jako „fakty” plotki lub przypuszczenia?
Roch
5 maja 2016 o 17:18Mam pytanie do Redakcji. Czy nie możecie zablokować tego matoła „Michał Mieczysław”. Poziom chamstwa i głupoty zawarty w jego wpisach już dawno przekroczył granice nawet najszerzej zakreślonej tolerancji. Chyba że macie jakiś cel w hodowaniu tego trolla. W takim razie rad bym się dowiedział jaki?
MAB - Kresy24
5 maja 2016 o 18:01Za poglądy nie banujemy, podobnie jak za głupotę. Za chamstwo też raczej nie, chyba że jakieś skrajne. Tylko za wulgaryzmy, jeśli pomimo ich cenzurowania dana osoba uparcie dalej je wstawia. Wychodzimy z założenia, że ludzie mają różną wrażliwość i to, co dla jednego jest skrajnym chamstwem, dla innego będzie tylko dosadnym wyrażeniem myśli. Granica jest dość płynna. Jakbyśmy zaczęli ich banować to wkrótce podniósłby się krzyk, że stosujemy cenzurę o co i bez tego jesteśmy czasem oskarżani. Więc bany stosujemy w ostateczności, choć kilka osób już zabanowaliśmy. Też nas bardzo irytuje taki niski poziom wypowiedzi, ale tolerowanie braku kultury i tak jest mniejszym złem niż cenzura. Banami się zresztą nikogo nie wychowa, a taki osobnik jeszcze dodatkowo poczuje się męczennikiem za swoje poglądy bo przecież nie zrozumie, że został zabanowany za zwykły brak kultury. Nie wie, że można w innej formie się wypowiadać bo zawsze wypowiadał się właśnie tak i nie zna innego języka, ani nie ma umiejętności prowadzenia polemiki bez natychmiastowego personalnego obrażania każdego kto ma inne zdanie.
polo
5 maja 2016 o 21:42do końca roku będą znowu inną historię musieli pisać,pod dyktando państw do których będą rozdzielani.Ten twór ,sztucznie stworzony przez bolszewików nie zdołał obronić swojej państwowości z prostej przyczyny.Żeby było państwo jak np Polska ze swą 1000 letnia tradycją-musi być też naród,a nie zlepek rusko-chazarskich plemion pomiesznaych jeszcze z turkiem tatarem i polakiem.Idea narodu nie może opierać się na mordowaniu przedstawicieli innych narodów zamieszkałych na tej samej ziemi.I to silniejszych narodów.Bo kończy się to tak jak za jakieś pół roku.No moze rok jak długów nie będą chcieli oddawać.Historia ma to do siebie że lubi się powtarzać.Nie było ukrainy…..
Kresowaik
9 maja 2016 o 11:44Mykoła Mieczysław wyczyść sobie siekierę dziadka z krwi zamordowanych Polaków i hajda na wschód od Kijowa robić porządek w waszym niezapomnianym stylu banderowskie łajdaki. Grama przyzwoitości, to naprawdę (usun. – obrażanie całego narodu).
Michał Mieczysław
18 maja 2016 o 11:34Borys, pogrobowcu NKVD,
wyczyść Waltera PPK 7.62mm z krwi pomordowanych polskich oficerów, wagony bydlęce wymyj, którymi miliony na Sybir wiozłeś, i wio ginąć za Putina i jego dyktatorski reżim tu i tam, jak mięso armatnie, którym zawsze byłeś 🙂
Wasze próby wybielenia się z ludobójstwa 2 milionów Polaków na Kresach RP w latach 30-50tych i zwalenie tego na bandy działające pod hitlerowsko/sowiecką okupacją są z góry skazane na porażkę sromotną i tylko w większej hańbie was pogrążą.
tagore
13 maja 2016 o 16:58Aby dyskutującym przybliżyć aktualną sytuację w Lwowie
proponuję obejrzeć program telewizji Zik tv z linkiem:
http://zik.ua/tv/video/37030
Nie będę szeroko komentował toczącej się w tym programie o historii UPA dyskusji . Jej podsumowanie przez Szuchewycza jest proste:
mordowanie Polaków było uzasadnione i właściwie sami są sobie winni. Każda metoda walki z UPA była właściwa.
Kresy
30 lipca 2016 o 17:09Jak to podaja Ukrainskie mediahttps://www.istpravda.com.ua/columns/2013/03/27/118096/view_comments/page_31/
Wypowiedzi czytelnikow tez sa wymowne
Napoleon
29 marca 2019 o 21:48Wyczuwam, o co chodziło UPA i OUN. Organizacje te walczyły brutalnymi metodami, o własną, suwerenną Ukrainę. Przez wieki Ukraina okupowana była przez Rosję, albo przez Polskę. Ukraina była stanie stałej niewoli, z której musiał nastąpić brutalny odruch, wręcz morderczy odwet. Weszły na scenę polityczną i wojskową organizacje UPA i OUN. Czuję, że jestem Polakiem, a mimo to współczuję dumnemu Narodowi Ukraińców za wieki okupacji. Fałszowanie historii prowadzi na manowce.
W ostatnich latach włazi na niedźwiedzich łapach Rosja na zimie Ukrainy. Obszar Rosji obejmuje 1/6 część kuli ziemskiej, a jeszcze jej mało, „musiała” chapnąć Krym, a do tego Zagłębie Donieckie z Ługańskiem.
dr Napoleon