
Schwytany przez SBU agent. Fot. t.me/SBUkr
Rosyjski agent schwytany przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy. Ujawnione przez SBU plany wroga są po prostu przerażające.
Jak czytamy, w wyniku działań prewencyjnych agenci Służby Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymali 27-letniego mieszkańca Lwowa. Mężczyzna został przez Rosję zwerbowany za pośrednictwem Telegrama, gdzie zaoferowano mu „łatwe pieniądze”.
Agentom SBU udało się zapobiec kolejnemu atakowi terrorystycznemu na Ukrainie, który potencjalnie mógł skończyć się śmiercią wielu niewinnych osób. Mężczyzna wynajął mieszkanie w centrum Równego, gdzie zainstalował improwizowany ładunek wybuchowy na polecenie rosyjskich służb specjalnych.
Jak informuje w swoim komunikacie SBU, wrogi agent miał zamiast zdalnie aktywować ładunek. Liczył na potężną eksplozję wewnątrz wieżowca, która mogłaby spowodować śmierć i obrażenia wielu cywilów oraz doprowadzić do wybuchu paniki w regionie.
Mężczyzna przybył do Równego ze Lwowa, podążał za współrzędnymi dostarczonymi przez swojego opiekuna i z gotową bombą wyjętą ze skrytki przybył do wynajętego mieszkania.
Na szczęście plany terrorystów udało się odkryć na wczesnym etapie. 27-letni mężczyzna został ujęty na gorącym uczynku, gdy pracował przy ładunku w mieszkaniu. Naprzeciwko niego umieścił telefon, którego kamera miała nagrać eksplozję. Już po wybuchu miał zamiar ukryć się w innymi wynajętym mieszkaniu w Równem, po czym uciec do Lwowa.
Agent usłyszał już zarzuty dotyczące przygotowywania aktu terrorystycznego oraz nielegalnego obchodzenia się z substancjami wybuchowymi. Grozi mu do 12 lat więzienia i konfiskata mienia.
swi/ssu.gov.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!