„Moim zdaniem, w obecnej sytuacji gospodarczej naszego kraju wszyscy obywatele powinni więcej i lepiej pracować i czerpać z tego radość, na przykład dzięki zmniejszeniu czasu, który przeznaczają na śniadanie” – oświadczył wicepremier Rosji Arkadij Dworkowicz, cytowany przez rosyjski portal biznesowy Banki.ru.
Co ciekawe, Dworkowicz podzielił się tą cenną receptą na kryzys w czasie… roboczego śniadania na Międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Petersburgu. Z kolei rosyjski minister finansów Anton Siłuanow zapowiedział, że przez najbliższe dwa lata płace w Rosji nie będą indeksowane.
„Obecnie musimy przejść przez poważny, trudny okres. Musimy przecierpieć rok-dwa jeśli chodzi o indeksację zarobków. Mamy wzrost inflacji i jeśli teraz zaczniemy podwyższać płace to stoczymy się w spiralę wydatków i nigdy nie ustabilizujemy finansów” – oświadczył rosyjski minister.
Z kolei gubernator Obwodu Samarskiego Nikołaj Mierkuszkin wezwał mieszkańców, żeby „modlili się do Boga, aby przez najbliższe 5 lat nadal wypłacano jeszcze emerytury”.
„Wiecie zapewne, że obecnie – zgodnie z prognozami – jeśli cena ropy będzie tak niska jak dotychczas, to wszystkie rezerwy naszego kraju na przyszły rok skończą się. A to właśnie z rezerw finansowane są emerytury. Obecnie kraj nie zarabia na emerytury” – przyznał rosyjski gubernator w czasie wystąpienia na Uniwersytecie w Samarze.
Kresy24.pl
8 komentarzy
maciek
19 czerwca 2015 o 14:44Czyli potwierdził, że im się wszystko sypie. Teraz ciekawe ile są w stanie znieść rosjanie. Najwyżej emeryci sami ich tam na kremlu rozniosą.
Galileo
19 czerwca 2015 o 17:16Niech ta czerwona ośmiornica, czekistowska mafia zacznie sama od siebie, dając dobry przykład już i tak biednym Rosjanom. Na pohybel putlerowcom i Imperialnej Rosji !!!
IzraelskiPolskiAmerykanin
19 czerwca 2015 o 18:45J*ać RoSSje.
Obserwator
19 czerwca 2015 o 21:08Ide o zaklad, ze Dworkowiczowi chodzilo o drugie, trzecie i czwarte snidanie spozywane z namaszczeniem w panstwowych zakladach i intytucjach. To samo bylo w PRL-u (i dzieki bogu sie skonczylo).
Co do reszty, to pewnie w Polsce o emerytury tez mozna sie tylko modlic, bo te prywatne zostaly zrenacjonalizowane, a te panstwowe maleja w oczach i nie wiadomo, czy w koncu nie znikna (choc jeszcze pare lat temu tzw. wspolczynnik zastapienia nalezal do najwyzszyh w Eropie).
black flag
20 czerwca 2015 o 15:54,,, kacapy to wytrzymaja ,,,, nie ma sprawy ,,,, ten narod nie musi pic albo jesc ,,,,, bedzie zyl powietrzem ,,,,
Baca
21 czerwca 2015 o 13:28cosik mi sie zdaje ze byde musioł od casu do casu pluterowi jakigos oscypka i zątycy wysłac na kreml bo ich bieda przycisko jak juz na emertach zacynaja oszczycadz nic im nie zostalo jak sie modlic do stalina coby znow powstoł komunizm hej
miki
22 czerwca 2015 o 17:28Ich Bogiem jest kałach, Iskander i czołg Armata…….. To wielbią i temu oddają cześć…..wystarczy włączyć na 15 min ruską TV
KASZA CHOCIPEK
1 lutego 2016 o 21:47A U NAS NIBY JAK Z PODWYŻKAMI PENSJI TEŻ TOPORNIE TO IDZIE ZA TO CENY HULAJ DUSZA IDĄ W GÓRĘ