Po koncercie muzyki klasycznej w stałym przedstawicielstwie Dagestanu w FR, jeden słuchacz trafił do szpitala, pozostałych szuka policja.
Zasłużeni działacze kultury i sztuki, członkowie komisji ds. kultury ze społecznej rady przy przedstawicielstwie Republiki Dagestanu, członkowie dagestańskiej społeczności i moskiewscy wielbiciele duetu Murad i Zalmina Abuev, wysłuchali koncertu na skrzypce i fortepian.
Po tym, jak przebrzmiały ostatnie dźwięki muzyki Piotra Czajkowskiego, niektórzy fani kompozytora i wykonawców jego utworów spędzili resztę wieczoru mniej konwencjonalnie.
W efekcie wolontariusz organizacji „Kaukaskie Centrum Praw Człowieka” Murad Akhmedov trafił do szpitala ze śladami pobicia, wstrząśnieniem mózgu i ranami ciętymi w okolicach pachwiny.
Pytany o okoliczności, w jakich doznał obrażeń, stwierdził, że po koncercie udzielał do rana porad prawnych rodakom w budynku przedstawicielstwa, a jako że i on, i rodacy zgłodnieli, postanowili coś zjeść. Jemu przypadło w udziale otworzenie puszki z konserwą.
Pech chiał, że puszka Muradowi wymknęła się z rąk. Skaleczył się próbując ją złapać, a próbując załapać – upadł. Stąd siniaki i inne widoczne na ciele urazy.
Badający sprawę śledczy nie dali wiary wyjaśnieniom Akkmedova i poszukują również innych wielbicieli muzyki Piotra Czajkowskiego, którzy tego wieczoru jej słuchali.
Kresy24.pl
3 komentarzy
ktośtam
13 marca 2015 o 15:18Nie „nawalanka z nożami po koncercie”, tylko napad na działacza praw człowieka. Obawiam się że tylko on był taki kulturalny.
obserwator
13 marca 2015 o 18:28Nie chciałbym mieszkać w kraju, w którym nawet zwykła konserwa może zabić, i to w dodatku nie jadem kiełbasianym.
Kiedy w krótkim czasie i na ograniczonym terenie zdarza się mnóstwo dziwnych „przypadków”, to „wiedz, że coś się dzieje”.
Kriksos
14 marca 2015 o 01:46To pewne.