Federacja Rosyjska i Ukraina stały się jednym państwem, a nad wspólnym terytorium rozpostarła się biało-niebiesko-czerwona flaga.
To na szczęście nie rzeczywistość, ale też wcale nie senne marzenie Władimira Putina, czy nocny koszmar Petra Poroszenki. Taki obrazek w wydaniu wiadomości naprawdę zaprezentowali swoim widzom dziennikarze CNN.
Niefortunną mapę, na której Rosja i Ukraina są zaznaczone jednym kolorem, a niemal niewidoczne zarysy granic pomiędzy nimi i tak są niemal całkowicie zasłonięte wielką rosyjską flagą, zademonstrował prezenter, relacjonujący z telewizyjnego studia wydarzenia rozgrywające się w Europie i wokół niej.
Opowiadał m.in. o ekspansji Państwa Islamskiego w Libii, greckim zadłużeniu i właśnie o sytuacji na Ukrainie.
To nie pierwsza taka wpadka amerykańskich dziennikarzy w ostatnim czasie. 10. lutego gazeta „US Today” opublikowała na pierwszej kolumnie mapę Ukrainy bez Krymu.
Kresy24.pl
3 komentarzy
sfgx
19 lutego 2015 o 09:03USrael podpuszcza, podpuszcza, a na koniec zostawia samemu sobie – przykład: Irak, Gruzja
januszek
19 lutego 2015 o 11:29Nie od dziś wiadomo, że rosja kupuje wszystkich jak leci. No a jak to mówią, intetes jest intetes, nawet Amerykanie chcą zarobić. Już tylko kompletny baran da się podpuszczać kremlinowskiej propagandzie, szczególnie starsi Polacy coś o tym wiedzą…
mika
19 lutego 2015 o 13:06E tam! Po prostu patrzą w przyszłość i mapy im się popier*ły 😉