Węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto twierdzi, że jego kraj chciałby poprawić stosunki z Ukrainą zaognione w przez kontrowersyjną ustawę językową.
„Rząd węgierski jest zainteresowany odnowieniem dobrosąsiedzkich stosunków z Ukrainą” – powiedział Szijjarto (na zdjęciu) podczas konferencji prasowej z wicepremierem Ukrainy Dmytro Kułebą. W 2017 roku na Ukrainie uchwalono prawo, które kładzie nacisk na naukę języka ukraińskiego w szkołach finansowanych ze środków publicznych i ogranicza nauczanie języka rosyjskiego i innych języków mniejszości, takich jak rumuński i węgierski. Eksperci Rady Europy skrytykowali ustawodawstwo.
Kijów utrzymuje, że przepisy mają na celu zagwarantowanie, że wszyscy obywatele ukraińscy mogą mówić w oficjalnym języku państwa, i zaprzecza, że prawo jest dyskryminujące. Węgrzy jednak uważają, że naruszają one prawa 120 tysięcznej mniejszości węgierskiej.
„Chcemy, aby Węgrzy mieszkający na Zakarpaciu mieli możliwość zachowania swojego języka ojczystego” – powiedział Szijjarto i dodał, że „przedstawił kilka sugestii” podczas spotkania z ukraińskim ministrem edukacji, aby rozwiązać sytuację, i wezwał Kijów do ich rozważenia.
Kuleba powiedział, że Ukraina chce, aby Zakarpacie stało się „sukcesem dzięki wspólnym wysiłkom Ukrainy i Węgier”.
Rferl.org Oprac MK
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!