11 kwietnia w Kijowie odbyło się XXVI spotkanie komitetu konsultacyjnego przy prezydencie Polski i Ukrainy. Przewodniczyli mu zastępca szefa administracji Petra Poroszenki – Kostiantyn Jelisiejew oraz szef gabinetu Andrzeja Dudy – Krzysztof Szczerski.
Strony skupiły się na aktualnych kwestiach dotyczących polsko-ukraińskiej współpracy, a także uzgodniły algorytm interakcji w sprawach europejskich i transkontynentalnych.
Uczestnicy spotkania zdecydowanie potępili zbrojną napaść na siedzibę Konsulatu Generalnego RP w Łucku, do którego doszło pod koniec marca.
Ukraińcy poinformowali swych polskich kolegów o staraniach, jakie są czynione dla jak najszybszego zbadania tego zajścia, jak również pociągnięcia winnych do odpowiedzialności.
Jedni i drudzy zgodzili się co do tego, że podobne prowokacje w żadnym razie nie powinny odcisnąć się na przyjacielskich, partnerskich stosunkach między oboma krajami.
Wiele uwagi poświęcono realizacji postanowień mińskich (a raczej jej braku) oraz rozwojowi sytuacji w Donbasie. Strony zgodziły się co do wagi utrzymania sankcji ekonomicznych przeciw Rosji do czasu pełnego wywiązania się przez nią ze zobowiązaniach zaciągniętych w Mińsku, tj. odnowienia integralności terytorialnej Ukrainy.
Osiągnięto porozumienie w sprawie dalszej koordynacji wysiłków zmierzających do zintegrowania społeczności międzynarodowej dla udzielenia Ukrainie praktycznej pomocy w przeciwdziałaniu rosyjskiej agresji.
Co również warte podkreślenia, strona ukraińska wyraziła aprobatę dla polskiej koncepcji integrowania Europy Środkowej i Wschodniej. Specjalną uwagę poświęcono współpracy w trójkącie Adriatyk-Bałtyk-Morze Czarne, czyli mówiąc po naszemu – Międzymorzu w wersji „ABC”.
W czasie spotkania nie mogło zabraknąć tematyki europejskiej. Rozmawiano o poparciu Polski dla objęcia Ukraińców reżimem bezwizowym, a także o możliwościach pogłębienia współpracy w ramach Partnerstwa Wschodniego.
Konkludując, wyjąwszy drobiazgi i nieco inne rozłożenie akcentów, można powiedzieć, że udało się obu stronom wypracować wspólne stanowisko w wielu ważnych kwestiach: bezpieczeństwa, poszerzenia współpracy i integracji europejskiej.
Kresy24.pl
28 komentarzy
observer48
13 kwietnia 2017 o 02:47Bardzo dobrze, ale Ukrainę należy póki co trzymać w poczekalni Inicjatywy Trzech Mórz io projektu Via Carpatia. Wiarygodnym papierkiem lakmusowym pozwalającym na nieznaczne ocieplenie będzie skuteczność ukraińskiej policji w wykrywaniu sprawców wandalizmu wymierzonego w polskie pomniki, obiekty kultury i placówki dyplomatyczne na zachodniej Ukrainie. Jeśli sprawcy nie zostaną wykryci, będzie to wyraźnym ostrzeżeniem, że organy władzy państwa ukraińskiego są wciąż naszpikowane kacapskimi i neobanderowskimi agentami, co jest dla polskiego rządu nie do zaakceptowania.
SyøTroll
13 kwietnia 2017 o 09:31Pytanie raczej brzmi jak mocno organy polskiego rządu są naszpikowane, krypto-banderowskimi agentami i lobbystami, z „proeuropejskiej” Ukrainy ?
krogulec
13 kwietnia 2017 o 12:58Nasi negocjatorzy są do bani.
prawy
13 kwietnia 2017 o 07:52„Konkludując, wyjąwszy drobiazgi”
W postaci gloryfikacji Genocidum Atrox i jego sprawców.
wulgarny
13 kwietnia 2017 o 12:55Współpraca Polska – Ukraina 1944r
9 października >
· we wsi Hałowice pow. Sokal Ukraińcy zamordowali 1 Polaka
· we wsi Hałuszczyńce pow. Skałat banderowcy ubrani w mundury żołnierzy sowieckich uprowadzili i po torturach zamordowali 2 Polaków: 16-letnich chłopców
· we wsi Skorodyńce pow. Czortków upowcy zamordowali 18 Polaków, w tym matkę z 4 dzieci, matkę z 3 dzieci; mężczyźni byli powołani do WP
· we wsi Tudorów pow. Kopyczyńce banderowcy odrąbali ręce i zamordowali 2 Polaków: matkę i jej dziecko
SyøTroll
13 kwietnia 2017 o 09:27Jasne, czyli strona ukraińska uzyskała wszystko czego chciała: ukraińskie prowokacje nie wpłyną na „przyjaźń” polsko-ukraińską, Polska dalej będzie wspierać prawo ukraińskich władz do mordowania lub nękanie „własnych”, jak twierdzą, obywateli pod pretekstem „obrony przed obcą agresją”. Dalej będziemy wspólnie budować Międzymurze (tj. przedmurze zarówno dla FR jak i UE).
Tylko pytane brzmi jakie Polska odniesie z tergo korzyści na Ukrainie w ramach Partnerstwa Wschodniego, na płaszczyźnie międzynarodowej za lobbing dla pacyfikacji powstania w „Republikach Ludowych” Zagłębia Donieckiego, w ramach zwalczania „ruskiego miru”.
Obawiam się, że nasze antyrosyjskie prowokacje w ramach zwalczania idei „ruskiego miru”, doprowadzi zgodnie z przewidywaniami, do otwartej wrogości polsko-rosyjskiej na „naszą prośbę”. I „polskiego miru” też nie osiągniemy.
observer48
13 kwietnia 2017 o 10:38@SyøTroll
Wspólne polsko-ukraińskie priorytety to jak najszybsze wykończenie kacapii w jej obecnym kształcie i formie, co może zostać osiągnięte tylko i wyłącznie przez doprowadzenie jej to kompletnego bankructwa i rozpadu, w czym pomaga nam Putler nielegalnie okupując Krym i wyrzucający miliardy dolarów rocznie na finansowanie wiecznie pijanej żulii w Donbasie.
Drugim, równie ważnym priorytetem dla Polski jest budowanie trwałej zapory między Włochami, Francją i Niemcami na zachodzie i RoSSją na wschodzie, czego instrumentami stają się Inicjatywa Trzech Mórz (Inicjatywa ABC) i obecnie powstający korytarz logistyczno-energetyczny Via Carpatia łączący Bałtyk z Morzem Egejskim, co w znacznym stopniu marginalizuje basen Morza Czarnego na wypadek, gdyby Ukraina zaczęła się stawiać.
Wygląda na to, że administracja prezydenta USA Trumpa poprze te inicjatywy zastępując kacapskie surowce energetyczne amerykańskimi (ropą i LNG którego obecna cena rynkowa spadła poniżej $130 za 1000 m3 po regazyfikacji w punkcie odbioru). Gdański naftoport jest rozbudowywany z obecnych 34 do 100 mln ton rocznej zdolności odbioru ropy naftowej, a świnoujski gazoport z obecnych pięciu do 10 mld m3 rocznie. Oprócz tego rura z Danii przesyłająca po dnie Bałtyku do Polski gaz z Norwegii pozbawi Gazprom części udziału w rynku europejskim. Kacapia jest łatwiejsza do uduszenia gospodarczego, niż to się większości ludzi wydaje
Trzecim priorytetem każdego polskiego rządu powinna być rozbudowa zbrojeniówki w oparciu o technologie amerykańskie, bo Francuzom i Niemcom nie można wierzyć. Produkcja w Polsce systemów Patriot w oparciu o technologię Raytheon jest najlepszym przykładem takiego działania, bo ani w interesie Polski, ani USA nie leżą zbyt silne Niemcy zdolne do gospodarczego zdominowania Europy, czego jednak nie mogą uczynić bez łatwego dostępu do tanich kacapskich surowców.
Biorąc pod uwagę choćby te trzy wymienione priorytety, Polską racją stanu jest popieranie Ukrainy w jej walce z kacapią, ale na polskich warunkach. Polska ma wieczne interesy, a następne pokolenia Polaków i Ukraińców znajdą wspólny język w sytuacji, gdy żadne z tych państw nie będzie bezpośrednio, lub pośrednio zagrożone przez bandyckiego sąsiada w postaci faszystowskiej Federacji RoSSyjskiei, której Fuhrerowi Putlerowi marzy się odbudowa kacapskiego imperium. Moskiewska kacapia musi zostać zagnana w historyczne granice Wielkiego Księstwa Moskiewskiego, o ile wcześniej etniczni RoSSjanie nie wymrą zabijani alkoholem, narkotykami, chorobami wenerycznymi i ryzykownym trybem życia. Kacapia zdycha w coraz szybszym tempie.
jubus
13 kwietnia 2017 o 12:46Proszę się tak nie napinać. Polska powinna rozwijać swój własny przemysł zbrojeniony w oparciu o technologie różnych państw, nie tylko NATOwskich. Weźmy przykład z Turcji, która rozwija współpracę z Chinami czy Izraela, który współpracuje i z USA i z Europą i z Rosją i Chinami.
Jankesi zrobią nas w bambuko, tak jak było z wojną w Iraku. Posłaliśmy tam żołnierzy, ale nikt nie wie faktycznie po co i na co, nam to było potrzebne. W wojnie obronnej z Rosją, na pewno nieprzydatne, bo na Mazurach czy Podlasiu, nie ma temperatur, plus 40 stopni. No i nie ma też obszarów pustynnych.
SyøTroll
14 kwietnia 2017 o 09:20Panie obSServer48, pan postrzega rzeczywistość z punktu widzenia amerykańskiego, ja czy pan jubus (mimo różnic polityczno-programowych) ze środkowoeuropejskiego, pan stara się lobbuje za „interesami amerykańskimi”, my z panem jubusem polskimi (w moim wypadku także europejskimi, przynajmniej do czasu dopóki nie opuścimy UE). Putin nie zamierza odbudowywać Imperium Rosyjskiego, bo wie że nie jest w stanie, chce jedynie chronić swoje wpływy. Skądinąd ciekawe, że pan broniący „amerykańskich interesów: uważa że tylko i jedynie USA ma do tego prawa, uważa się pan za amerykańskiego „nadludzia” czy co ?
Wyznacza pan dla Polski rolę Międzymurza „rezerwatu dla wariatów” (pański „drugi priorytet”), i pan się mieni Polakiem ? Trzeci czyli jeszcze większe uzależnienie od amerykanów czyli dalsze wyzbywanie się suwerenności przez Polskę, wskazuje dobitnie że jest pan, tak jak już to pisałem, amerykańskim polskiego pochodzenia, ale nie polskim patriotą. Rozumiem, pana, ale proszę nie łgać i nie udawać w takim wypadku polskiego patrioty. Bo to się tak nie da. Już w Ewangelii napisano że „nie da się dwóm panom służyć”.
observer48
14 kwietnia 2017 o 19:27@SyøTroll
Głównym priorytetem dla Polski jest zapędzenie kacapii w historyczne granice Wielkiego Księstwa Moskiewskiego, a co do środków wiodących do tego celu można się spierać. Polska musi utworzyć koalicję państw oddzielających Włochy, Francję i Niemcy na zachodzie od RoSSji na wschodzie, bo inaczej szkopy i kacapy znowu staną na nogi i nas skolonizują.
Tak się składa, że z Amerykanami mam do czynienie pośrednio, bądź bezpośrednio od 1979 r. i nie widziałem, aby kolonizowali jakieś państwo. Gdy premier Iraku Malaki nie zgodził się na przedłużenie stacjonowania wojsk USA w tym kraju, wojska te zostały przez USA wycofane bez żadnych problemów. Bzdury wypisywane przez różnych „jubusów” i „SyøTrolli” należy między bajki włożyć w świetle faktu, że Polska nigdy nie będzie bezpieczna od szkopów i kacapów bez utworzenia silnej koalicji z innymi zagrożonymi przez nich państwami i USA, które nie po to wygrały dwie wojny światowe i przywróciły pokój w Europie, aby przyglądać się z założonymi rękami rosnącej potędze RoSSji i Niemiec. Polska przegrała II WŚ i dopiero teraz zaczyna ja wygrywać
Chwała Bogu wygląda na to, że prezydent Tramp przejdzie do historii jako ten, który dokończy dzieło zapoczątkowane przez śp. prezydenta Reagana i doprowadzi do ostatecznego upadku i rozpadu faszystowskiej Federacji RoSSyjskiej, a Polska może mu w tym dużo pomóc. Żyjące głównie z eksportu szkopy też padną bez silnej kacapii, bo skończy im się dostęp do tanich surowców i potencjalnie dużego rynku zbytu. Polska powinna wykorzystać swoje położenie geopolityczne i zacząć rozdawać karty, ale bez zdecydowanego poparcia głównie USA, ale też Wielkiej Brytanii i Kanady, nie będzie w stanie tego osiągnąć.
Jarema
15 kwietnia 2017 o 15:23Po czym poznać rosyjskich troli? Proste: agitacja przeciwko USA, np. w stylu o uzależnieniu Polski od USA, amerykańskiej okupacji, wykorzystania Polski przez USA, spisku syjonistycznym i zdradzie polskich elit, sprzedaży złomu, a nie sprzętu wojskowego, marnych gwarancjach itp. To z jednej strony modelu. A z drugiej? Rzecz jasna o Rosji, która nikomu nie zagraża (Isskandery i manewry Zapad z uderzeniem nuklearnym na Warszawę to takie nic!) i rzecz jasna podszywanie się pod płaszczykiem polskiego patrioty, który głosi, że Polska powinna być potężna, samodzielna, mieć własną nowoczesną broń i zawsze odciąć się od NATO i EU. PAMIĘTAJCIE ROSJA PROPAGANDĘ MA NAJLEPSZĄ NA ŚWIECIE. W KOŃCU W JAKIŚ SPOSÓB ZBUDOWALI IMPERIUM
observer48
16 kwietnia 2017 o 08:17@Jarema
Nic dodać, nic ująć! Kacapsko-szwabska szczujnia nie próżnuje, szczególnie szwabska, bo ma głębokie kieszenie, ale jest jej po drodze z kacapską, bo obaj odwieczni wrogowie Polski chcą eliminacji wpływów USA w Europie. Szkopom wciąż się śni po nocach wymyślona w 1915 r. Mitteleuropa, tylko Polska sypie im cały czas piasek w tryby. 🙂
Japa
13 kwietnia 2017 o 10:26Boże , czy długo jeszcze będzie trwał ten koncert zakłamania? Zbrojna napaść? Co to takiego? Czy , pojedyńczy, wystrzał z granatnika wyczerpuje to pojęcie? To akt terrorystyczny. Tyle, że terror ma nie jedno oblicze. Można terroryzować na różne sposoby. Wymuszanie pewnych zachowań, czy zastraszanie określonych osób, to także terror. Terrorysta strzela po to zeby był „huk medialny” i celowanie w to, konkretne okno, nie ma znaczenia. Musi być coś na rzeczy, ze strzelano w całkiem nie wygodne miejsce z punktu widzenia strzelca.
No i ta przyjażń ” na siłę”. Niech się przyjażni Szczerski z kim chce, ale niech nie mówi o tym w liczbie mnogiej. Cóż podobieństwo systemów ideologicznych i sprawowania władzy cementuje….
jubus
13 kwietnia 2017 o 12:48PiS wykonuje polecenia określonych sił o charakterze syjonistycznym. Pamiętajmy, że PiS to nie partia prawicowowo-konserwatywna, ale faktycznie centro-prawicowa neo-konserwatywna. A neo-konserwatyści, to taka sama kloaka jak i liberałowie. Jaka jest różnica między Bushem, a Clintonem i Obamą? Bo ja jej nie widziałem.
Taka jest różnica między PiSem, a PO i Nowoczesną. Kosmetyczna.
SyøTroll
14 kwietnia 2017 o 09:53Panie jubus osobiście nie widzę sugerowanego przez pana „syjonistycznego” charakteru, ja bym to raczej określił, że PiS nawrócił na neo-konserwatywny „amerykański patriotyzm”. PO (i Nowoczesna jako PO bis) reprezentuje analogiczny patriotyzm „europejski” (obecnie, przeważająco niemiecki), zaś nasz DT (do czego to doszło, zarówno UE jak i USA reprezentuje DT), miał od czasu do czasu, przebłyski instynktu samozachowawczego, co w UE 2,5 roku temu, uznano początkowo za „geniusz polityczny”, jak wiadomo niesłusznie.
krogulec
13 kwietnia 2017 o 12:51A CO Z LUDOBÓJSTWEM ?
prawy
13 kwietnia 2017 o 15:03Jak to co?
To wspólnie, sekta III strony na kijowskim zebraniu ustalił i już realizują:
http://nowe.kresy.pl/wydarzenia/ukraina-2017-rokiem-upa-wolyniu/
SyøTroll
14 kwietnia 2017 o 10:02A co ma być ? Nasze kochane władze stoją na stanowisku, że:
„ludobójstwo jest cacy,
jeśli nie giną Polacy;
Jeśli zaś giną Polacy,
Ludobójstwo nie jest cacy.”
Dlatego wspierają pogrobowców UPA (znanych pod skrótowcem ATO), w powtórce z Wołynia, tyle tylko że skierowanej przeciw „prorosyjskim”. Oni tzw. „prorosyjskość” (która faktycznie jest spowodowana zwyczajnym brakiem UE/USA wsparcia) oraz brak rusofobii uznają za grzech śmiertelny, za który należy się strzał w tył głowy.
Wołyń1943
13 kwietnia 2017 o 16:13Wiemy co uzyskała strona ukraińska – standardowe bezkrytyczne poparcie na forum międzynarodowym. A co zyskała Polska od Ukrainy? To przecież ma być współpraca, a nie permanentne dawanie Ukrainie za bezdurno, co ta tylko sobie zażyczy…
Jarema
13 kwietnia 2017 o 16:20Wygląda, że Polska znowu nie jest w stanie wyartykułować swoich oczekiwań wobec Ukraińców i przeforsować swoich racji. Nadal, jak mialo to miejsce przez 25 lat mamy politykę poklepywania się po ramionach. Szkoda, że obecne władze wchodzą w stare buty! Jedyne co udało się załatwić w minionych latach to Cmentarz Orląt. Pytanie, co z pochówkiem polskich ofiar ludobójstwa UPA na Ukrainie pozostaje bez odpowiedzi?! Ten ważny temat już pojawia się w krajowym dyskursie, ale nie jest prezentowany na zewnątrz. Polacy panicznie boją się wykazać stanowczość wobec Ukraińców. W sporach w Polsce między sobą walczą, jak lwy, wobec Ukraińców są jak króliki.
prawy
14 kwietnia 2017 o 16:15Panie Jarema niech pan zamieni się na miejsca np. z panią Marią Pyż i bedzie Pan ją uczył, jak nie być królikiem, skoro Pan lepiej od niej autochtonki to wie.
Pana rady, zamiast np. realnej jej pomocy, przypominają głosy z W-wy i Londynu jakie słyszał Cybulski w Przebrażu.
Nie należy w cieplutkiej norce w piórka bohatera się stroić gdy naszym Rodakom ukronaziści, już teraz wygrażają.
Jarema
15 kwietnia 2017 o 15:11Panie Prawy, sugeruje przeczytać artykuł i mój komentarz ze zrozumieniem zamiast pisać o sprawach, których nie poruszałem.
dajmy sobie spokój
13 kwietnia 2017 o 17:32A co w zamian za to wszysko zrobi Ukraina, bo się nie doczytałem chyba ?
SyøTroll
14 kwietnia 2017 o 10:03W zamian będzie prosiła o wsparcie i kredyty do zdefraudowania.
Stein
13 kwietnia 2017 o 17:34Szczerski to taki sam dyplomata jak Waszczu – jeden wart drugiego
Basia
14 kwietnia 2017 o 06:28Oj Duda, jak ukraińcy na ciebie nie zagłosują to drugiej kadencji nie masz się co spodziewać po tym co robisz.
tagore
14 kwietnia 2017 o 08:49Czyli poza wspólnym zdjęciem do ,żadnych ustaleń nie doszło i Panowie rozjechali się do domów.Poco prowadzić tą grę pozorów,nikogo ona nie przekonuje.
Stefan
15 kwietnia 2017 o 16:51PIS i Duda zakłamują rzeczywistość i historię. Z bandytami się nie rozmawia i nie negocjuje dopóki nie porzucą swojego zbrodniczego działania. Dla Polski i współczesnych Polaków to hańba! Dlatego w życiu nie zagłosuję już na PISdeuszy, ani nikt z mojej rodziny! Dzisiejsza UPAINA nie tylko nie potępia zbrodni, ale jeszcze gloryfikuje ludobójców i bandytów. Powinno się ich zostawić kacapom a nie jeszcze ofiarować miliardowe „pożyczki”.
Jestem ciekaw dla kogo ukry szmuglują broń do Polski i w jakim celu? Szykuje się coś w Galicji?