
Fot: Tass/ mid.ru
Kierowany przez Marco Rubio Departament Stanu USA uważa, że Rosja powinna poważnie potraktować wypowiedzi prezydenta Donalda Trumpa, który nie wykluczył zaostrzenia sankcji wobec Rosji.
Podczas briefingu prasowego rzeczniczka Departamentu Stanu, Tammy Bruce odpowiadała na pytanie, czy rzeczywiście Donald Trump jest rozczarowany Putinem i czy może się zmienić polityka sankcji Waszyngtonu w tym zakresie;
„Nie nazwałabym tego rozczarowaniem. Nazwałabym to oświadczeniem kogoś, kto przewodził działaniom pokojowym w wielu różnych regionach, kto jasno i całkowicie transparentnie wyraża swoje poglądy na temat tego, co się dzieje. I myślę, że jest to coś, co Rosja powinna traktować poważnie” – powiedziała.
Bruce przypomniał, że prezydent USA „ma do dyspozycji wiele różnych narzędzi, aby upewnić się, że nasze stanowisko jest odczuwalne i może zostać wykorzystane do wywarcia wpływu na zakończenie tej krwawej masakry”.
Monitorujemy doniesienia, że ataki lotnicze przeprowadzone przez Rosję w ten weekend były największym atakiem lotniczym na Ukrainę od początku wojny. Oczywiście nasze myśli, modlitwy i świadomość są z ofiarami i ich rodzinami. Apelujemy o powściągliwość i wzywamy wszystkie strony do unikania dalszej eskalacji – powiedziała rzeczniczka Departamentu Stanu.
Podkreśliła, że prezydent USA wciąż popiera bezpośrednie negocjacje między Rosją a Ukrainą i każdy mechanizm, który prowadzi do sprawiedliwego i trwałego pokoju.
Według WSJ Trump rozważa nałożenie sankcji na Rosję w tym tygodniu, ale decyzja nie jest przesądzona.
Ponadto media napisały, że amerykański przywódca „poważnie rozważa” możliwość zniesienia wszystkich ograniczeń nałożonych za czasów Joe Bidena na działania militarne Ukrainy.
ba
1 komentarz
LT
28 maja 2025 o 09:59Dla nas to jest tez dobra rada i ostrzezenie.
Chcecie byc w orkiestrze Trumpa,wiec musicie grac jego muzyke i nie falszowac.
Wyobrazcie sobie,ze jest sierpien 1939
I za kilka dni moze byc za pozno