„Wagnerowcy” grożą rosyjskim deputowanym, że „w przypadku przegranej wojny z Ukrainą” przyjadą do Moskwy, żeby zaprowadzić tam swoje porządki.
Sprzeciw cywilny i wymiana gróźb między Prigożynem a rosyjskimi siłami zbrojnymi nabiera w Rosji rozpędu. Część ekspertów zauważa, że konflikt na tak wysokim poziomie wskazuje na ryzyko wybuchu wojny domowej w Rosji, której pierwsze oznaki widać już od pewnego czasu.
Wczoraj, deputowany rosyjskiej Dumy generał Wiktor Sobolew określił grupę „Wagnera” mianem nielegalnej formacji zbrojnej i zagroził rosyjskim wojskowym odpowiedzialnością karną za wstąpienie w jej szeregi. Sobolew zaproponował karę więzienia dla żołnierzy, którzy wstąpią do PMK.
Na odpowiedź ludzi Prigożyna nie trzeba było długo czekać. Bezpośrednio z frontu spod Bachtmutu padły groźby pod adresem Sobolewa, grożono mu przemocą fizyczną.
Co więcej, „wagnerowcy” i zmobilizowani rosyjscy żołnierze nagrali apel z frontu, w którym obiecali przyjechać do Moskwy i „od***** starego generała w ż***u.
Najwyraźniej status deputowanego nie robi wrażenia na podopiecznych Prigożyna i rosyjskiego wojska. Fragment wideo publikuje kanał Telegram „Ukraina 365”.
ba za t.me/Ukraine_365News
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!