Na półkach rosyjskich supermarketów pojawiło się suszone mięso „Wagner”. Według ukraińskiego dziennikarza Denisa Kazanskiego ta typowa zakąska do piwa sprzedawana jest w czarnych opakowaniach z zamknięciem Zip. Na etykiecie opakowania przedstawi w piramidalnym ustawieniu krowę, świnię, indyka i kurczaka.
„W Rosji zaczęli produkować suszone mięso Wagner” – napisał dziennikarz na swoim koncie w Telegramie.
Przypomnijmy, że w wyniku strat poniesionych pod Bachmutem kierowana przez Jewgienija Prigożyna formacja najemnicza „Wagner” poniosła ogromne straty.
Według portalu „WCzK-OGPU” 10 lutego Prigożyn dysponował 5 tys. bojowników, byłych więźniów. W ciągu jednej nocy jednostki wojska ukraińskie zniszczyły 15 grup szturmowych „Wagnera”, które zaatakowały pozycje w okolicach Bachmutu. Ukraińcy stracili tylko drona.
Prigożyn to przestępca i obermalwersant, od lat związany z Putinem i korzystający z jego ochrony. Podobnie jak Putin, w latach 90. był związany z półświatkiem petersburskim. Zaczynał jako szemrany restaurator i dostawca prowiantu „drugiej świeżości” dla rosyjskiej armii. Obecnie, jako właściciel prywatnej firmy najemniczej, desperacko stara się łatać nieudolność dowództwa rosyjskich sił zbrojnych, próbując też umocnić swoją pozycję w walce o schedę po Putinie. W ubiegłym roku, wobec fiaska błyskawicznego podboju Ukrainy, rozpoczął werbunek do swojej firmy w zakładach penitencjarnych. Według doniesień mediów zajmował się tym osobiście, obiecując więźniom ułaskawienie w zamian za półroczną służbę w szeregach „Wagnera”.
Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) poinformował, że według stanu na listopad 2022 r. znaczna część „wagnerowców” na Ukrainie to byli penitencjariusze zakładów karnych. Rzucanie do walki z doskonale wyszkolonymi i uzbrojonymi żołnierzami ukraińskimi pozbawionych morale, niewyszkolonych i licho uzbrojonych „ochotników” z więzień skończyło się operetkową katastrofą. Formacja „Wagnera” poniosła na Ukrainie kolosalne straty. Jak poinformował Mychajło Podoliak, doradca dyrektora Kancelarii prezydenta Ukrainy, Siły Zbrojne Ukrainy zniszczyły 77% więźniów, którzy zostali wysłani na wojnę na Ukrainie za pośrednictwem prywatnej firmy wojskowej „Wagner”.
W sumie Prigożyn wysłał na front na Ukrainie około 40 tys. „wagnerowców”.
Opr. TB, t.me/kazansky2017/5881
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!