Jak podaje Ukraińska Prawda w Rosji płoną zakłady produkujące elektronikę dla rakiet. Według podawanej informacji, do pożaru doszło w podmoskiewskich Lubercach, po ataku ukraińskiego drona.
Miejscowe władze zaprzeczają, że do pożaru doszło wskutek uderzenia bezzałogowca.
Mer Moskwy Siergiej Sobianin stwierdził, że zestrzelono dzisiaj kolejnego drona, który leciał w kierunku rosyjskiej stolicy. Propagandowe rosyjskie media opublikowały takie nagranie pic.twitter.com/Kp4uwzoRL2
— Biełsat (@Bielsat_pl) September 1, 2023
Mer Moskwy Siergiej Sobianin powiedział, że dron został zestrzelony i nie osiągnął swojego celu.
Portal Ukraińska Prawda powołując się na swoje źródła twierdzi, że bezzałogowiec osiągnął cel i wywołał pożar na terytorium Tomilinskich Zakładów Elektronicznych w Lubercach, które zajmują się produkcją podzespołów używanych w rakietach atakujących Ukrainę.
Przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego Andrij Jusow oświadczył, że Rosjanie kłamią, co do zestrzelonego drona. Potwierdził przy tym, że w zakładach w Lubercach doszło do eksplozji.
У підмосковних Люберцях на День знань "розквітла бавовна"…
відео з відкритих джерел pic.twitter.com/ubJYHTSaiG— Українська правда ✌️ (@ukrpravda_news) September 1, 2023
RTR na podst. Twitter, pravda.com.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!