Duma Państwowa rozszerza zakres stosowania terminu „agent zagraniczny”.
Ilość agentów w Rosji może niedługo znacząco wzrosnąć. W przyszłym tygodniu posłowie Dumy planują przyjąć podczas drugiego czytania poprawki do prawa o „Agentach zagranicznych w środkach masowego przekazu”. Sprowadzają się one do tego, że teraz status taki może być przyznany nie tylko konkretnym tytułom, czy redakcją ale i współpracującym z nimi publicystom, felietonistom i komentatorom. Tak więc będą nimi mogły zostać osoby fizyczne. Oznacza to także, iż zagraniczni autorzy będą musieli podpisywać się jako agenci oraz składać raz na pół roku sprawozdanie ze swojej działalności, a raz do roku poddawani będą „niezależnemu” audytowi.
Jak powiedział agencji TASS Piotr Tołstoj, jeden ze współautorów poprawek: „to nie nasze pomysły ani inicjatywa, byłoby lepiej, abyśmy nie byli zmuszani do rozpatrywania takich przepisów, lecz jest to reakcja, i przepis wtórny, który daje możliwość władzy wykonawczej zareagować na szykany wobec naszych kolegów pracujących za granicą.”
Tekst zaproponowanych – w świetle słów posła Tołstoja nie wiadomo przez kogo – poprawek nie został, jak dotąd, opublikowany.
Adam Bukowski
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!