Kot Archibald mieszkający w rosyjskim Permie został aresztowany za długi swojego właściciela, który nie chciał ich spłacać – podaje portal Dni.ru.
Rosyjscy komornicy sądowi nałożyli areszt na czworonoga po tym jak w wyniku oględzin mieszkania dłużnika nie znaleźli żadnego innego majątku nadającego się do zarekwirowania. W ten sposób kot stał się zakładnikiem – komornicy wycenili go na 1500 rubli i zapowiedzieli, że go zabiorą, jeśli właściciel nie spłaci całego 30-tysięcznego długu.
Metoda okazała się skuteczna – nie mogąc znieść rozstania ze swoim jedynym przyjacielem, mężczyzna już na drugi dzień przyniósł całą należną sumę, a kot odzyskał wolność.
Przy okazji rosyjski portal zauważa, że zwierzęta coraz częściej padają w Rosji ofiarą komorniczego aresztu. Był to już bowiem kolejny taki przypadek w ostatnim czasie, przy czym najczęściej ofiarami tych „represji” padają koty. M.in. w Stawropolu aresztowano kota rasy doński sfinks, a w Nowosybirsku – trzy kocięta rasy brytyjskiej.
Wcześniej w Orenburgu za długi właściciela – hodowcy psów – nałożono areszt na 66 psów husky. Z kolei Dłużnikowi z Petersburga aresztowano trzy pytony-dusiciele. W Tiumeniu nałożono areszt na konia i dwa kucyki należące do miejscowej dłużniczki. Rekord w tym zakresie padł jednak w Obwodzie Tambowskim, gdzie aresztowano 50 jeleni!
Kresy24.pl
1 komentarz
Kocur
8 maja 2016 o 10:39Po raz kolejny widać, że ruski świat jest pełen debilnych urzędasów