Rosyjscy najeźdźcy próbują zmusić mieszkańców Skadowska i Kałanczaku w obwodzie chersońskim do przyjęcia rosyjskich paszportów. W razie ociągania się lub odmowy grożą konfiskatą majątku.
„Wróg kontynuuje przymusową rosyjską paszportyzację obywateli Ukrainy na tymczasowo okupowanych terytoriach obwodu chersońskiego” – czytamy w komunikacie Sztabu Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Rosyjskie władze okupacyjne w Skadowsku i Kałanczaku, grożąc konfiskatą własności osobistej, próbują przyspieszyć proces wydawania rosyjskich paszportów i ponownego rejestrowania działalności gospodarczej, ruchomości i nieruchomości na podstawie prawa rosyjskiego.
„W przypadku braku paszportu rosyjskiego grożą emerytom pozbawieniem ich świadczeń socjalnych. W rezultacie wśród lokalnych mieszkańców wzrosło zaniepokojenie i obawy dotyczące utraty własności i działalności gospodarczej” – podsumowuje ukraińskie dowództwo.
Przypomnijmy, 11 lutego, przewodniczący Medżlisu Tatarów Krymskich, Refat Czubarow, poinformował, że w ostatnich dniach z okupowanych obszarów obwodu chersońskiego otrzymano informacje na temat masowych tortur, grabieży i prześladowań obywateli Ukrainy.
W Gołoj Pristani w obwodzie chersońskim najeźdźcy zmuszają lokalnych mieszkańców do ponownej rejestracji dokumentów własnościowych zgodnie z prawem rosyjskim. Tym, którzy odmawiają współpracy z administracją okupacyjną, grozi się deportacją do Rosji.
Z kolei w Briłowce i Nowokijewce w obwodzie chersońskim okupanci odpierają lokalnej ludności mieszkania i przekazują je do zasobów administracji okupacyjnej.
Opr. TB, www.facebook.com/GeneralStaff.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!