W Niemczech nieznani sprawcy odpalili materiały pirotechniczne w kierunku wojskowego samolotu transportowego C-130. Samolot Bundeswehry startował w tym czasie z lotniska w Celle.
Dziennik „Der Spiegel” donosi, że do incydentu doszło w zeszły piątek około godziny 12:00 w Dolnej Saksonii. Według doniesień nieznani sprawcy odpalili materiały pirotechniczne w kierunku samolotu.
Na szczęście wojskowy samolot transportowy nie został trafiony. Piloci natychmiast zgłosili incydent wieży kontroli lotów.
Zarówno policja, jak i Federalne Siły Zbrojne wszczęły dochodzenie w sprawie okoliczności zdarzenia.
„Funkcjonariusze Federalnych Sił Zbrojnych stwierdzili, że samoloty wojskowe są rzadko ostrzeliwane, ale regularnie zdarzają się przypadki oślepiania pilotów wskaźnikami laserowymi. Najwyraźniej materiały pirotechniczne były noworocznymi fajerwerkami, które rozbłysły, a następnie eksplodowały” – czytamy w raporcie.
Dziennikarze podkreślili, że ponieważ incydent miał miejsce w ciągu dnia, nie można wykluczyć, że było to działanie celowe. Organy ścigania wszczęły śledztwo w sprawie niebezpiecznych zakłóceń w ruchu lotniczym. Teren wokół bazy lotniczej został przeszukany z użyciem wyszkolonego psa tropiącego. Jak dotąd nie znaleziono jednak niczego, co mogłoby pomóc w śledztwie.
„Według policji, na podstawie obecnie dostępnych informacji, nie było żadnego konkretnego zagrożenia dla samolotu Sił Powietrznych, ponieważ wystrzelony pocisk został odpalony w odległości ponad 500 metrów od samolotu. Jednak ze względu na „wrażliwą sytuację” takie przypadki są traktowane poważnie, a śledztwa będą kontynuowane. Ruch lotniczy jest obecnie nieograniczony” – dodali dziennikarze.
W ciągu ostatnich kilku dni drony były obserwowane nad różnymi lokalizacjami w kilku krajach europejskich. Na przykład w Norwegii zauważono je nad twierdzą wojskową. Drony zauważono również nad bazą wojskową we Francji.
Po pojawieniu się dronów w Danii, które zakłóciły funkcjonowanie kilku lotnisk, kraj ten pilnie powołuje setki rezerwistów. Nie jest znana skala poboru.
Rosyjskie samoloty naruszyły również estońską przestrzeń powietrzną.
Opr. TB, spiegel.de
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!