„Biełsojuzpieczat” – czyli wydawnictwo państwowe handluje kopiami orderu, którym został uhonorowany kat białoruskiego zrywu niepodległościowego Michaił Murawjow “Wieszatiel”, za krwawe stłumienie powstania styczniowego. Murawiow wydał wyrok szubienicy na przywódcę powstania na ziemiach białoruskich – Kastusia Kalinowskiego.
„Biełsojuzpieczat” – Poczta białoruska wypuściła kolekcję rosyjskich odznaczeń państwowych. Jako pierwszy w kolekcji pojawił się w białoruskiej stolicy Order Świętego Andrzeja Apostoła Pierwszego Powołania – najwyższe odznaczenie, którym nagrodzony został wileński gubernator Michaił Murawiow, zwany nie bez powodu „wieszatielem”.
Ten rosyjski przywódca odpowiada za zdławienie powstania kierowanego przez Kastusia Kalinouskiego w 1864, ma na rękach krew tego białoruskiego bohatera narodowego. Walcząc z powstańcami styczniowymi wprowadził metody terroru i odpowiedzialności zbiorowej.
Wydał wiele wyroków skazujących na śmierć lub katorgę, nakazał palić dwory i wsie, których mieszkańcy sprzyjali powstańcom, z jego polecenia konfiskowano majątki i dobra ziemskie powstańców. Znienawidzony przez społeczeństwo Litwy i Polski, pogardzany także przez Rosjan, otrzymał przydomek Wieszatiela. Nagrodzony medalem za „kierowanie litewsko – białoruskim krajem”.
W Mińsku kopię takiego orderu można nabyć za 29 tysięcy rubli, czyli równowartość niespełna 2 dolarów.
Kolekcja składa się z 22 najważniejszych rosyjskich odznaczeń państwowych.
Wśród nich – order Świętego Aleksandra Newskiego. Otrzymał go na przykład rosyjski generał Aleksander Suworow po zwycięstwie nad „polskimi konfederatami” w 1771 roku. Oddział 2500 konfederatów barskich pod wodzą hetmana wielkiego litewskiego Michała Kazimierza Ogińskiego został „wycięty i podeptany” pod Stołowiczami przez liczący 822 żołnierzy oddział wojsk rosyjskich generała Aleksandra Suworowa.
Order Orła Białego – order ustanowiony przez cara Mikołaja I po upadku powstania listopadowego w 1831 roku jako order „imperatorskij i carskij”, ze zlikwidowanego Orderu Orła Białego Królestwa Polskiego. Po stłumieniu powstania 1830-1831 w Polsce i na Białorusi otrzymał go rosyjski generał Iwan Paskiewicz.
Order Świętego Jerzego. Order II klasy, otrzymał go rosyjski generał Iwan Fersen za tłumienie powstania Tadeusza Kościuszko i schwytanie samego przywódcy zrywu niepodległościowego.
Autorem „unikalnej historycznej” kolekcji, na którą składają się 22 medale, jest rosyjskie wydawnictwo „Aria Aif”.
– Nie jest mi przyjemnie – jako Białorusinowi, – mówi historyk Walentyn Gołubiew i przyrównuje sprzedaż rosyjskich – imperatorskich orderów do poematu „Oszczercom Rosji”, którego fragment niedawno pojawił się na pomniku Puszkina w Mohylewie.
„Z jednej strony są to rosyjskie nagrody, mają prawo je sprzedawać, ale mnie jako Białorusinowi przykro, że w stolicy Białorusi sprzedaje się medale za tłumienie ruchów narodowo-wyzwoleńczych. Zastanawiam się, czy oni o tym nie myślą, czy wręcz przeciwnie – przemyśleli to sobie. To sprawa moralności” – powiedział pełen emocji były deputowany Rady Najwyższej, historyk Walentyn Gołubiew.
Kresy24.pl/euroradio.fm
2 komentarzy
józef III
24 czerwca 2015 o 20:08jakiej białoruskiej państwowości ?
Kardamon
25 czerwca 2015 o 00:35Widać na Białorusi panuje taka sama schizofrenia jak u nas w Polsce, gdzie z jednej strony wiadomo, że Jaruzelski był bandytom, pro ruskim zdrajcą interesu narodowego, a urządza się mu pogrzeb państwowy z honorami ,choć uznano go winnym udziału w przestępczym związku i przyczynienia do śmierci wielu Polaków.