Dziś w Mińsku odbędzie się spotkanie „grupy kontaktowej” ds.Doniecka. O czym będą rozmawiać politycy i czemu mają służyć negocjacje, mówi były doradca Władimira Putina, ekonomista Andriej Iłłarionow.
Jak informuje obozrevatel.com, powołując się na rosyjską agencję Itar-Tass, przedstawiciele dwóch samozwańczych terrorystycznych organizacji „Ługańskiej Republiki Ludowej” i „Donieckiej Republiki Ludowej” ogłosiły wspólne stanowisko negocjacyjne, które podczas spotkania grupy kontaktowej zostanie zaprezentowane w Mińsku.
Podczas szczytu, który odbył się 30 sierpnia w Brukseli, prezydent Ukrainy Petro Poroszenko powiedział, że w negocjacjach grupy kontaktowej w Mińsku, będą uczestniczyli oficjalny przedstawiciel OBWE ds. spraw uregulowania sytuacji na Ukrainie Adelheid Tagliavini, ambasador Rosji na Ukrainie Michaił Zurabow i drugi prezydent Ukrainy Leonid Kuczma.
W niedzielę okazało się, że samozwańczą Doniecką Republikę Ludową reprezentować będzie „wicepremier” Andriej Purgin.
O czym będą rozmawiać politycy i czemu mają służyć negocjacje powiedział portalowi gordonua.com były doradca Władimira Putina, ekonomista Andriej Iłłarionow.
„Treść i styl ostatnich wypowiedzi Poroszenki i Putina świadczą o tym, że podczas jutrzejszych negocjacji grupy kontaktowej, będą omawiane kwestie politycznej organizacji Ukrainy i państwowości południowego wschodu.
Poroszenko nie przypadkowo wyznaczył Kuczmę i Zarubowa, ponieważ są to osoby, które w pełni zadowalają Putina” , – powiedział Iłłarionow.
Zdaniem eksperta, podczas spotkania w Mińsku będzie omawiana kwestia legalizacji Noworosji, jako pewnej autonomii na terytorium Ukrainy.
„To nie jest wyjście Donbasu z Ukrainy, dlatego, że Putinowi potrzebni są separatyści wewnątrz Ukrainy. Tak więc, wszystkie najważniejsze decyzje polityczne, takie jak wejście do UE i NATO, czy inne kwestie orientacji polityki zagranicznej Ukrainy, przyjmowane byłyby nie przez władzę centralną, ale przez każdy region osobno – przewiduje Iłłarionow.
-I w tym przypadku, gdy jeden z regionów, w tym tak ważny jak Donbas, i posiadający na dodatek status autonomii, zagłosuje przeciw, to decyzja wówczas nie może zostać przyjęta. Regiony będą miały zawsze skuteczne weto w sprawie organizacji i orientacji politycznej kraju” – powiedział Illarionow.
Kresy24.pl/obozrevatel.com, charter97.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!