Spotkanie specjalnego przedstawiciela USA ds. Ukrainy Kurta Volkera z przedstawicielem FR Władysławem Surkowym odbędzie się 21 sierpnia w Mińsku bez udziału mediów.
Specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Kurt Volker spotka się w poniedziałek w Mińsku z Surkowem, by omówić stosunki rosyjsko-ukraińskie, a następnie uda się do Kijowa. Będzie to pierwsze spotkanie Volkera i Surkowa, uważanego za jednego z architektów polityki Kremla wobec Ukrainy.
O tym, że spotkanie w Mińsku odbędzie się bez udziału mediów, poinformował sekretarz prasowy MSZ Białorusi Dmitrij Mironczik.
Z Mińska Volker uda się do Wilna, a następnie do Kijowa, gdzie w środę dołączy do ministra obrony USA Jamesa Mattisa, aby – jak podał Departament Stanu – omówić „kolejne etapy dyplomatycznych negocjacji w sprawie przywrócenia suwerenności i terytorialnej integralności Ukrainy”.
Kresy24.pl/zik.ua, 112.ua, polskieradio.pl (HHG)
5 komentarzy
observer48
22 sierpnia 2017 o 07:15Na miejscu kacapów nie łudziłbym się co do intencji Volkera, choć Poroszence też nie będzie do śmiechu. USA nie pójdą na kompromis z kacapią co do nielegalnej okupacji Krymu przez kacapię, czy mieszaną kacapsko-lokalną okupację części Donbasu, ale też nie dadzą kleptokracji Poroszenki złamanego centa. Być może jesienią podeślą Ukrainie kilkadziesiąt Javelinów, aby sprawdzić ich skuteczność przeciw kacapskim czołgom w Donbasie, a jednocześnie wytestować rezunów, czy nie sprzedadzą ich kacapom. Jeśli ukraińska armia przejdzie z powodzeniem przez test korupcyjny, można się spodziewać dostaw większej liczby tych zabójczych dla czołgów pocisków na Ukrainę.
peter
22 sierpnia 2017 o 15:38Obserwer 48 napisal/ Być może jesienią podeślą Ukrainie kilkadziesiąt Javelinów, aby sprawdzić ich skuteczność przeciw kacapskim czołgom w Donbasie, a jednocześnie wytestować rezunów, czy nie sprzedadzą ich kacapom./
To komu wreszcie podesla te Jaweliny? Rezunom ?
observer48
23 sierpnia 2017 o 19:17@peter
A komu? Póki stawiają na piedestałach Banderę i Szuchewycza pozostaną dla mnie rezunami. Dla Polski skłócona i wojująca ze słabą RoSSją słaba Ukraina to idealny sąsiad, któremu należy pomagać w utrzymaniu niepodległości od kacapii za godziwą opłatą za dostarczoną pomoc i nic więcej. Takie są polskie interesy. To nie Polska i Polacy rozkradli Ukrainę, więc za polską pomoc Ukraina powinna płacić cenę rynkową.
Wojna w Donbasie i zachodnie sankcje na kacapię są potrzebna Polsce, aby kupić czas na porządne dozbrojenie się i budowę Trójmorza oraz Via Carpatii. Via Carpatia omija Ukrainę i efektywnie marginalizuje cały basen Morza Czarnego z Ukrainą, kacapią i Turcją włącznie. Szkoda, że nie zaczęto wcześniej budować tego strategicznego korytarza energetyczno-logistycznego skutecznie oddzielającego kacapię od Francji i Niemiec oraz niszczącego kacapsko-szkopski duopol gazowy w Europie Środkowo-Wschodniej.
Amerykanie powoli przejmują kontrolę nad Morzem Czarnym poprzez bazy morskie w Rumunii, Oczakowie na Ukrainie i Gruzji, oraz dzierżawy amerykańskich okrętów wojennych dla Rumunii, Gruzji i Ukrainy, aby obejść konwencję z Montreux. Obecnie szkolą rumuńskie, ukraińskie i gruzińskie załogi tych okrętów. Baza w Oczakowie jest obecnie budowana przez amerykańkie Seabees. https://reporters.pl/9302/usa-buduja-baze-marynarki-wojennej-na-ukrainie-histeria-w-moskwie/
peter
24 sierpnia 2017 o 18:11Teraz zrozumialem twoja wypowiedz
Jestes za dozbrajenie banderowcow/rezunow bo beda walczyc z jak ty piszesz /Kacapia/
Ps Ale gdzie niegdzie rozlega sie lament ze ta bron zostanie wykorzystana przeciwko Polsce
np w celu odebrania Przemysla
observer48
25 sierpnia 2017 o 11:07@peter
Albert Einstein kiedyś miał powiedzieć, ze znane mu są tylko dwie rzeczy, które nie mają granic: wszechświat i ludzka głupota, choć nie był pewien co do tego pierwszego.
Javeliny są całkiem nieprzydatne w sytuacjach innych, niż atakowanie z 99% skutecznością czołgów i pojazdów opancerzonych, a o Przemyśl radzę się nie martwić. Urodziłem się i wychowałem w Jarosławiu, a w Przemyślu bywałem kilka razy w miesiącu i nie widziałem tam żadnych problemów z Ukraińcami poza pokpiwaniem z nich przez Polaków, że mają czarne podniebienia.
Radio (Moj)Rzeszów nadawało audycje w języku ukraińskim i nikomu to nie przeszkadzało. Co do w pełni świadomych przeszłości Bandery i Szukewycza neobanderowców, to tak naprawdę nie wiadomo, czy uzbierałby się ich milion na całej Ukrainie. Kult Bandery to narzędzie podziału Ukrainy przez oligarchów, bo łatwiej jest okradać skłócony i podzielony naród.
Polskie wojsko, choć mniej liczne, niż armia Ukrainy, dysponuje dużo większą siłą ognia i ma olbrzymią przewagę w sprzęcie i wyszkoleniu, choć szkolona przez Amerykanów, Brytyjczyków, Kanadyjczyków i Polaków armia Ukrainy znacznie się podciągnęła w ciągu ostatnich trzech lat. W interesie tak Polski, jak USA jest walka z kacapią do ostatniego Ukraińca.