Stany Zjednoczone Ameryki dzielą się danymi wywiadowczymi z Ukrainą, która opiera rosyjską agresję.
Według CNN, potwierdził to sekretarz obrony USA Lloyd Austin podczas przemówienia przed Komisją Sił Zbrojnych Senatu USA.
Podczas rozmowy został zapytany, czy Stany Zjednoczone wysyłają informacje wywiadowcze na Ukrainę, aby zaatakować wojska rosyjskie w Donbasie lub tymczasowo okupowany Krym. Austin odpowiedział wprost, choć nie wspomniał o półwyspie.
„Dajemy im… dane wywiadowcze do przeprowadzania takich operacji… w Donbasie. Zgadza się” – powiedział Austin.
Powiedział również, że Stany Zjednoczone nie ingerują w ataki Sił Zbrojnych Ukrainy na rosyjskich okupantów w określonym regionie. Według CNN, oświadczenie Austina jest pierwszym przypadkiem, w którym urzędnik potwierdził rolę Waszyngtonu w operacjach w Donbasie.
Jego słowa uzupełnił inny wysoki rangą urzędnik Departamentu Obrony USA. Powiedział, że Stany Zjednoczone nadal dostarczają „użytecznych informacji i danych wywiadowczych ukraińskim siłom zbrojnym w ich walce”. A gdy walki przeniosą się do Donbasu, USA odpowiednio dostosują przepływ informacji.
Opr. TB, https://edition.cnn.com/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!