Nocny atak na Sewastopol był jednym z najczulszych ciosów zadanych rosyjskiej Flocie Czarnomorskiej. Ukraińskiemu wojsku udało się uszkodzić jeden z najnowocześniejszych rosyjskich okrętów podwodnych. „Rostów nad Donem”, wart 300 mln USD, przenoszący pociski Kalibr był zwodowany niespełna 10 lat temu. Ponadto zniszczony został duży statek desantowy „Mińsk”. To już trzeci taki statek, w który uderzyły Siły Zbrojne Ukrainy od początku wojny – podaje Agencja.
Komentując nocny atak na Sewastopol, ukraiński wywiad poinformował o klęsce dużego statku desantowego i łodzi podwodnej.
Jak podał kanał Rybar związany z ministerstwem obrony, na Krym wystrzelono 10 rakiet Storm Shadow, z czego trzy osiągnęły cele. O użyciu tych rakiet najprawdopodobniej wspomniał szef Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy Nikołaj Oleszczuk, który napisał, że „najeźdźcy przeżywają burzę”. Radio Svaboda sugerowało, że ataku na Sewastopol dokonano z samolotów znad Morza Czarnego.
Rosyjscy blogerzy wojskowi potwierdzają: W wyniku nocnego uderzenia na Sewastopol zginęło 11 osób, a 31 zostało rannych – to pracownicy stoczni i wojskowi. Dwa okręty „Mińsk” i „Rostów nad Donem” są całkowicie zniszczone i nie wrócą do służby. Ponadto uszkodzono jeszcze 2 okręty, które prawdopodobnie uda się wyremontować.
Media piszą, że w Sewastopolu wybuchła panika. W nocy policja przez pomyłkę uznała patrol wojskowy za dywersantów i otworzyła ogień do swoich. Zginęło trzech żołnierzy i policjant.
Wojskowe kanały Telegramu opublikowały nowe zdjęcia dużego okrętu desantowego rosyjskiej marynarki wojennej „Mińsk”, który został trafiony ukraińska rakietą, znajdował się w zatoce okupowanego Sewastopola. Zbudowany był przez Stocznię Północną w Gdańsku (od roku 1975 do 1991) na zamówienie marynarki wojennej ZSRR.
Cała seria zdjęć sugeruje, że rosyjski okręt został poważnie uszkodzony i ogarnięty pożarem. Co więcej, najprawdopodobniej statek jako jednostka został zniszczony i już nigdy nie będzie mógł wypłynąć w morze.
Analitycy wojskowi porównali zdjęcie z „Mińsk” z dostępnymi zdjęciami okrętu sprzed ataku. „Wizualne potwierdzenie wskazuje teraz, że okręt desantowy Mińsk został zniszczony, a nie tylko uszkodzony” – zauważył holenderski projekt analityczno-wojenny Oryx. Okręt desantowy projektu 775 można zobaczyć przewrócony na bok i wciąż dymiący.
Eksperci zwracają uwagę, że po drugiej stronie doku, po stronie, w której powinien znajdować się okręt podwodny, znajduje się również sporo sprzętu przeciwpożarowego.
Po ataku na Sewastopol propagandysta Władimir Sołowiew żąda, aby rosyjskie Ministerstwo Obrony przeprowadziło odwetowy atak rakietowy na Kijów, ponieważ pogoda jest „idealna” i po prostu nadszedł czas.
ba na podst. t.me/agentstvonews
1 komentarz
Kocur
14 września 2023 o 07:59Serce się raduje jak czyta się takie wiadomości. Zasłużyli sobie na taki łomot. Tak trzymać !!! Sława Ukraini!