Niedzielne uroczystości 74. rocznicy mordu w Hucie Pieniackiej zostały zakłócone przez demonstrujących pod czerwono-czarnymi flagami neobanderowców z paramilitarnej organizacji „Sokół”, którzy skandowali „Bandera naszym bohaterem!”. Ukraińcy umieścili obok pomnika ofiar tragedii tablicę informacyjną w trzech językach. Czytamy na niej, że za zbrodnię odpowiadają „niemieccy naziści”, a we wsi działały „polskie bojówki, której członkowie dokonywali ataków na Ukraińców z okolicznych wsi”.
Uroczystości odbyły się przed krzyżem pamięci ofiar tych dramatycznych wydarzeń. Brały w nich udział rodziny pomordowanych, polscy mieszkańcy Ukrainy oraz przedstawiciele władz Polski, wśród nich wiceminister spraw zagranicznych Jan Dziedziczak, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP Adam Kwiatkowski, oraz wiceszef Instytutu Pamięci Narodowej prof. Krzysztof Szwagrzyk.
– To kolejny element prowokacji, z którym dziś się spotkaliśmy w tym świętym miejscu. Dla każdego, kto tutaj dziś jest i uczestniczy w tej uroczystości, nie może być to odebrane inaczej, jak tylko niestety oznaka ze strony pewnych kół ukraińskich, które chcą pisać na nowo historię. (…) Bez względu na to, ile by się takich tablic pojawiło, nic nie zmieni faktu, że 28 lutego 1944 mieszkańcy Huty Pieniackiej zostali wymordowani przez Ukraińców w służbie niemieckiej i to jest fakt – tak pojawienie się tablicy skomentował stacji Polsat News wiceprezes IPN Krzysztof Szwagrzyk.
Ukraiński portal vgolos.com.ua cytuje historyka Michajło Hłuszczaka, który powiedział, że akcja działaczy towarzystwa „Sokół” miała charakter pokojowy, dlatego nie zbliżali się oni do uroczystości polskich, by nie prowokować incydentów. Tymczasem media podają, że porządku strzegło na miejscu uroczystości około 100 policjantów.
Portal poinformuje, że wzdłuż drogi do nieistniejącej dziś Huty Pieniackeij rozwieszono kilkadziesiąt czerwono – czarnych flag. Z kolei w przeddzień przyjazdu polskiej delegacji, 24 lutego z inicjatywy miejscowej społeczności odbyły się uroczystości upamiętniające ukraińskie ofiary „polskiego reżimu okupacyjnego”.
Kresy24.pl/svaboda.org/vgolos.com.ua/AB
18 komentarzy
Enej bandyta
26 lutego 2018 o 10:23Skandal, goni skandal, zamiast pomodlić się nad grobami ofiar ludobójców ukraińskich, oni wieszają flagi faszystowskie tych którzy zabijali tych niewinnych ludzi. Wstyd Ukraino, wstyd !!!
tak tak
26 lutego 2018 o 10:43Ogólnie tak to będzie wyglądać. Im bardziej zaostrzać się będzie polska polityka wobec niektórych zjawisk na Ukrainie, tym więcej tego rodzaju wystąpień będzie tam miało miejsce.
Ula
26 lutego 2018 o 15:42I co wobec tego? Polacy Maja zapomniec o ofiarach UPA, OUN?
Ziemia jest cierpliwa, kosci leza w niej tysiace lat, jesli nie my, to nasze dzieci pochowaja godnie bestialsko pomordowanych przodkow
Pafnucy
26 lutego 2018 o 22:39Pewnie. Pomóżmy im rozwieszać czerwono – czarne szmaty wzdłuż drogi to z pewnością poprawi nasze relacje. Może przeprośmy nawet za kilkusetletnią okupację ukrainy, która nigdy nie istniała.
Darek
27 lutego 2018 o 22:13Puszczę wodze fantazji i wyobrażę sobie, że ze strachu przed Rosją przeprosimy Ukrainę za „okupację”. Efekt byłby dokładnie taki sam jak przeproszenie za Jedwabne. Prezydent Kwaśniewski się pokajał za cudze zbrodnie, a co wyszło właśnie widzimy. Z Ukrainą byłoby jeszcze gorzej bo FR po połknięciu Ukrainy bez problemu łyknęłąby lękliwą Polskę. Na kłamstwie nigdy niczego nie zbudujemy, tylko prawda jest ciekawa.
2kbb
26 lutego 2018 o 11:31Czy kiedyś młodzi Ukraińcy którzy mieszkają w Polsce i innych krajach Europy będą w stanie zmienić mentalność Ukraińców… To przechodzi ludzkie pojęcie. Obie strony wiedzą że jeżeli nie będzie zgody między obu narodami to oba te kraje poniosą konsekwencje tego konfliktu. Polska nie zbuduje międzymorza , nie rozwinie swoich firm na terenie Ukrainy, a Ukraina będzie taplać się dalej w bagnie korupcji i oligarchii wyprzedając swoje najcenniejsze dobra Niemcom, Holendrom i innym zachodnim nacjom… Jakim trzeba być zapalczywym że zamiast reformować swój kraj i walczyć realnie z post sowieckimi nawykami, Ukraina wybiera drogę konfrontacji i agresji… Ukraina bezwzględnie wykorzystuje Polskę jak chłopca do czarnej roboty… Żenujący jest ten tekst informacyjny postawiony przez Ukraińców obok pomnika…. Byłem przychylny Ukrainie we wszystkich komentarzach i opisach bo uważałem że ten naród potrzebuje czasu aby zmienić mentalność z sowieckiej na europejską… Jednak wygląda że Ukraińcom jest wygodnie i dobrze z ich niskimi instynktami.
Ula
26 lutego 2018 o 15:44To witamy w klubie.
Ja to zauwazylam juz w 2014 roku.
I nie chodzi o nieprzychylnosc do Ukrainy, bo tej jestem nadal przychylna. Ale absolutnie nieprzychylna jestem dla tych spod czarno-czerwonej…. flaga tego nie moge nazwac.
księciunio
26 lutego 2018 o 20:40A z pod znaku ONR-u jesteś przychylna.
gegroza
28 lutego 2018 o 18:05dokładnie
Pafnucy
26 lutego 2018 o 22:49Nacjonalizm ukraiński jest zdecydowanie antypolski. Tak było w latach 40 zeszłego wieku i jest teraz. Jeśli nacjonalizm ukraiński nie wróci do kanałów, tam gdzie był przed pomarańczową rewolucją to o żadnym większym konstrukcie geopoloitycznym z upainą nie będzie mowy. Zawsze będzie nieufność, wrogość, płytkość i pozory. Jeśli upaina ma być banderowska to najlepiej będzie dla Polski jak stanie się skansenem wielkości Litwy. Rosja na Ukrainie gra dla Polski.
Darek
27 lutego 2018 o 22:17Ukraina nie jest potrzebna do projektu znanego jako miedzymorze. Wschodnia flanka UE jest wystarczajaco spójna i ma interesy by go dokończyć. A Ukraina niech liczy na Niemcy, z pewnoscią wyjdzie na tym jak wcześniej.
Horst
26 lutego 2018 o 11:57Totalna kompromitacja UKRAIŃCÓW.Fałszywe tablice informacyjne dno propagandy wjatrowicza.To że nawet nie pozwolą Nam oddać hołdu pomordowanych POLAKOM ZAKRAWA na powszechny szowinizm i pogardę.Drogi okraszone banderowskimi flagami wzmagają nienawiść i pogardę dla Polaków.Po co jadą za pracą do Nas???.
Stanisław
26 lutego 2018 o 12:16Chmielnicki aby rzucić RP na kolana oddał w niewolę Rosji pół Ukrainy i dziesiątki tysięcy rodzin własnych ludzi w jasyr aby zapłacić za pomoc militarną tatarom. W jednej z jego biografii czytałem, że podobno sam powiedział jakoby z kozakami da się zburzyć każde państwo ale żadnego zbudować.
W zasadzie tak tam jest do dzisiaj.
Pafnucy
26 lutego 2018 o 22:50Pod szubienicą trawa nie rośnie.
Paul_78
26 lutego 2018 o 13:17:)), polska okupacja na UA, alternatywą był wielki głód.
jpt
27 lutego 2018 o 11:15ŚMIERĆ WROGOM POLSKI!!!!!!!!!!!!!!
Gregor
13 marca 2018 o 20:36Jakie pół Ukrainy,proszę pokazać mapę gdzie widnieje państwo Ukraina. Chmielnicki był przywódcą rokoszy przeciw Polsce zbuntowanego Kozactwa kontraktowego i sprzymierzył się z każdym kto był wrogo nastawiony przeciw Polsce. A jaka była przyczyna tej postawy przeczytajcie w opracowaniach historycznych a nie w legendach ukraińskich. A co tyczy Nacjonalizmu Ukraińskiego proponuję lekturę opracowań prof. Wiktora Poliszczuka i powrót do komentarzy ze znajomością tematu. Życzę miłej lektury i jeszcze jedna ważna sprawa na którą ja się do niedawna dawałem nabrać, wrogiem Polski i Polaków na Ukrainie jest odradzający się Integralny Nacjonalizm Ukraiński, czy tylko. Na narodzie Ukraińskim ciąży grzech zaniechania. Pokażcie mi jedną manifestację przeciwko odradzającemu się faszyzmowi, tak ideologia OUN-UPA oparta jest na ideologii faszyzmu. Kto tego nie wie niech tego nie komentuje bo nie wie lub nie chce wiedzieć o czym mówi i nie jest to z mojej strony mowa nienawiści. Poznajcie prawdę a ona Was wyzwoli. Gorzkie ale prawdziwe.!!!!!!!!!
peska777
8 lutego 2019 o 09:58Po obu stronach są ludzie, którzy zakłamują historię aby dalej skłócać Polaków i Rusinów. Mord w Hucie Pieniackiej, choć okropny nie jest „dowodem na stosunek” narodów. Nie wolno generalizować bo tak jak zbrodnia jest okropna, tak jak wybielanie oprawców jest zbrodnią, tak zrzucanie winy na osoby niewinne jest również okropną zbrodnią. Zbrodni zawsze dokonali konkretni ludzie. Pamiętajmy jednak o tym, że pielęgnując pamięć tylko o zbrodniach sami niszczymy nasz obraz przeszłości – która zawierała wiele dobrych i pięknych wartości. Chcemy pojednania to przypominajmy że mamy na czym je budować. Każdą zdrobnię należy osądzić zgodnie z prawdą, ale zacznijmy TEŻ budować „pomniki”, które przypominają o dobrym współżyciu. W ten sposób stawimy największy opór rosyjskiej propagandzie skłócania. Czy historia Huty Pieniackiej zaczęła się w chwili mordu? NIE. A gdzie można się dowiedzieć o dziejach sprzed tych tragicznych wydarzeń? Nie dziwmy się że mieszkańcy się buntują, jeśli całość historii widzimy tylko przez pryzmat jednego wydarzenia. (ps. sama mam w rodzinie osoby pomordowane na Ukrainie przez UPA i nie mam zamiaru o tym zapominać, ale pamiętam że ich przodkowie coś tworzyli i budowali, ich przodkowie też są dla mnie ważni).