Dowództwo operacyjne „Południe” Sił Zbrojnych Ukrainy poinfomowało o zestrzeleniu przez obronę przeciwlotniczą rosyjskiego samolotu Su-25. Poza tym na południowym froncie ukraińskie wojska zniszczyły pięć używanych przez Rosję irańskich dronów-kamikadze Shaded-136.
Ponadto, jak czytamy, obrona przeciwlotnicza zniszczyła nad południową Ukrainą cztery rakiety Kalibr wystrzelone przez Rosję z Morza Czarnego, a także rakietę Ch-101/X-555.
Ukraińska armia zestrzeliwuje ponad 85% irańskich dronów wykorzystywanych przez Rosję
Więcej szczegółów nie podano. Jak pisaliśmy, na południu, w obwodzie chersońskim, trwa kontrofensywa ukraińska, którea w ostatnich dniach znowu przyspieszyła. Ukraińskie wojsko nałożyło jednak pełne embargo na informacje z działań na południowym froncie, ze względu na bezpieczeństwo operacji. Można się tylko domyślać, że zestrzelony samolot rosyjski próbował udzielić wsparcia rosyjskim siłom lądowym, które są w bardzo złej sytuacji.
To nie jedyny samolot stracony przez Rosję w ciągu ostatniej doby. Jak pisaliśmy, w Jejsku w Rosji nad Morzem Azowskim na budynek mieszkalny spadł rosyjski bombowiec Su-34. Podano, że obaj piloci katapultowali się. Nie wiadomo, jak to w Rosji, co było przyczyną, oficjalne komunikaty podają, że przyczyną była awaria, ale oficjalne komunikaty rosyjskie nie są z natury wiarygodne. Na miejscu trwa akcja poszukiwawczo-ratownicza, najnowszy bilans to 13 ofiar śmiertelnych. Między innymi z Jejska startowały samoloty, które bombardowały podczas oblężenia Mariupol, równając ukraińskie miasto z ziemią. Rosyjskie ministerstwo agresji podało, że obaj piloci się katapultowali i nic im się nie stało, z drugiej strony, w internecie pojawiło się wideo, na którym widać ciało pilota leżącego na ziemi koło płonącego budynku, żywego, ale rannego.
Oprac. MaH, ukrinform.net
Dodaj komentarz