Ukraina znajduje się w trudniej sytuacji jeśli chodzi o możliwość wykorzystania w walce czołgów bojowych Abrams M1A1. Konieczne okazało się wycofanie ich z frontu.
Jak informuje Associated Press, powodem jest wysokie ryzyko wykrycia czołgów przez rosyjskie drony. Do tej pory Ukraina straciła już 5 z 31 dostarczonych w październiku przez Stany Zjednoczone maszyn.
Jeden z wysokich rangą urzędników wojskowych przekazał, że w związku z dużą koncentracją dronów, brakuje otwartego terenu, przez który można przejechać bez obaw o wykrycie. Amerykanin chciał jednak pozostać anonimowy.
Ryzyko utraty czołgów zmusiło Ukrainę do podjęcia decyzji o tymczasowym usunięciu ich z linii frontu. Wspólnie z USA dowódcy mają ustalić zmianę taktyki – poinformował o tym szef Połączonych Szefów Sztabów USA, adm. Christopher Grady.
Zapewnił, że jest sposób na to, by przełamać impas. Dodał, że wspólnie z ukraińskimi partnerami, amerykańscy wojskowi będą zastanawiać się nad zmianą taktyki, aby Abramsy były bardziej skuteczne w terenie.
swi/AP,kyivindependent.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!