W ciągu ostatniej doby w strefie operacji antyterrorystycznej na wschodzie Ukrainy wspierani przez Rosję separatyści 56 razy otwierali ogień wzdłuż całej linii rozgraniczenia. W wyniku działań wojennych 5 ukraińskich żołnierzy zginęło, a 9 zostało rannych.
Na kierunku mariupolskim z wyrzutni rakiet BM-21 Grad rebelianci ostrzelali Tałakiwkę, z wyrzutni rakietowych Grad-P, artylerii kalibru 122 mm, moździerzy różnych kalibrów, granatników i broni strzeleckiej – Wodiane, z artylerii 122 mm – Łebedyńskie. Z moździerzy różnych kalibrów atakowano Krasonohoriwkę, z granatników i broni strzeleckiej – Hnutowe, Pawłopol, Szyrokine, Krasnohoriwkę, Tałakiwkę.
W pobliżu Doniecka separatyści przypuścili dwa nieudane szturmy na ukraińskie pozycje w Awdiejewce. W ciągu dnia ostrzeliwali z moździerzy różnych kalibrów Werchniotoreckie, Awdijewkę, Opytne, Ługańskie, Zajcewo i Kamiankę, a z czołgów Nowgorodzkie i Pieski.
W obwodzie ługańskim z moździerzy różnych kalibrów i granatników ostrzeliwane były Nowoołeksandrowka, Troickie, Popasna, Nowozwaniwka.
W ciągu ostatniej doby wskutek działań wojennych 5 ukraińskich żołnierzy zginęło, 9 zostało rannych, a 4 odniosło lekkie obrażenia. Straty w ludziach, o których raportuje ukraińska armia, są największe od grudnia, gdy w walkach o tzw. łuk switłodarski w pobliżu strategicznie ważnego miasta Debalcewe w obwodzie donieckim zginęło pięciu żołnierzy. Ogółem w wyniku trwającego na Ukrainie konfliktu od kwietnia 2014 roku śmierć poniosło ponad 9,7 tys. ludzi.
Kresy24.pl
11 komentarzy
Andrzej
30 stycznia 2017 o 12:34„Pomoc humanitarna” Rosji jak widać dotarła.
Paweł Bohdanowicz
30 stycznia 2017 o 14:35Rzeczywiście, zastanawiająca zbieżność w czasie.
POLSKA
30 stycznia 2017 o 14:30MARINE LEPEN—JEST WIELKIM PREZYDENTEM WE FRANCJI SWEJ!!!!!!!!!!!!I NIC TEMU NAM NIE PRZECZY NIGDY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
SyøTroll
30 stycznia 2017 o 14:57Od kwietnia 2014 zginęło w trakcie ograniczonej wojny domowej 9,7 tys osób. To dla kijowskich „proeuropejskich” władz, i naszej Unii Europejskiej wciąż za mało.
Ula
30 stycznia 2017 o 15:26Wiadomosci jak w radiu Erewan.
A co do zbieznosciw czasie, jak tu niektorz yimputuja, to rzeczywiscie jest, tylko troche inna.
Poroszenko dzisiaj ( 30.01.2017) odwiedza Merkel, a ze zainteresowanie Ukraina w Europie oslablo, w USA wszyscy wiemy jakie jest, Poroszenko musi przypomniec prawie bylym sprzymierzencom, ze Ukraina „broni” Europy przed Putinem. A jak najleüpiej to zrobic, jak zwykle w takich sytuacjach, zaatakowac i krzyczec „bija nas”
do „SyoTroll” to nie chodzi o to, ze za malo ludzi zginelo, chodzi o to, ze ta strona, z ktorej ludzie gina, nikogo w Europie nie obchodzi. Niestety. Wszystkim przedstawia sie przedruki z SBU, wiadomosci z drugiej strony konfliktu trzeba szukac samemu. A wiadomo jak to jest z przyslowiowym „ciemnym ludem” kupi duzo, moze nie wszystko, ale wielu ludzi bazuje na relacjach z telewizji, a te jakie sa wszyscy wiemy.
Ja sama jak keidys z moja siostra na ten temat rozmawialam- ona przedstawiala mi skrot z TVN-u- powiedzialam jej jak ja to widze, to po namysle przyznala, ze cos w tym moze byc.
A chodzilo o czasy, kiedy jeszcze walki sie nie zaczely. Pamietam reporterow rozmawiajacych z mieszkancami Donbasu ( i tlumaczenia z rosyjskiego-ktory jeszcze jako tako rozumiem- na polski, co innego mowili ludzie, a co innego tlumacz) i z zolnierzami z Ukarainy, mowicymi, ze nie rozumieja miejscowych, bo oni przyjechali tam bronic miejscowych przed Rosja, a miejscowi nie chca z nimi wspolpracowac. Do tej pory sa w internecie filmiki z tamtych czasow.
SyøTroll
31 stycznia 2017 o 09:03Wiem, ale je wychodzę z pozycji czystego humanitaryzmu, a nie z pozycji doraźnych interesów polskich czy ukraińskich władz jak redakcja. A jedyna korzyść jest taka, że nie będziemy mogli skorzystać z Rzezi Wołyńskiej, przeciwko Rosjanom, bo woleliśmy się wypsztyjkać z asów w rękawie, stając u boku potomków wołyńskich oprawców, przeciw kolejnej mniejszości na którą napuszczono Ukraińców. Po szkodzie też chcemy być głupi.
kresowiak
30 stycznia 2017 o 17:39„Dziś rano ukraińskie dowództwo operacji karnej wydało rozkaz do przeprowadzenia kolejnej prowokacji w obszarze strefy przemysłowej miejscowości Awdiejewka. Przeciwnik w sile plutonu zaatakował nasze pozycje, w wyniku czego odpowiedziały na niego siły Milicji Ludowej DRL, w rezultacie zatrzymując ten atak i następnie zmuszając ukraińskich żołnierzy do odwrotu. Skoro się on nie udał ciężka artyleria ukraińskiej armii rozpoczęła ostrzał pozycji wojsk DRL. Atak, a następnie strzał prowadzono z pozycji 72 brygady zmechanizowanej przy wsparciu 55 brygady artylerii. Siły ATO stosowały w czasie ostrzału zakazaną w umowach mińskich broń o kalibrze 152 i 122 mm oraz moździerze kaliber 120 i 82 mm- prowadząc ogień na stanowiska sił zbrojnych DRL oraz na obrzeża dzielnicy Kijowskiej w Doniecku”
Następnie, jak poinformował Eduard Basurin, oddziały składające się z ochotników ukraińskiej organizacji „Prawy Sektor”, a rozmieszczone na tyłach linii frontu, uniemożliwiając wycofanie się odpartemu oddziałowi w wyniku nieudanego ataku na pozycje sił Milicji Ludowej DRL, prowadzili w ich kierunku ostrzał z broni maszynowej. W wyniku czego 9 ukraińskich żołnierzy zginęło, a 15 zostało rannych.
sorbi
31 stycznia 2017 o 01:28To już niemal norma – jak tylko przedłużane są sankcje – Putin spuszcza ze smyczy swoje wyrodniałe, złaknione krwi czerwone psy
SyøTroll
31 stycznia 2017 o 11:25Bo przecież, naszej stronie i ukraińskim władzom, nie chodzi o Ukraińców tylko o przedłużanie sankcji.
Polak
4 sierpnia 2017 o 03:08Zobacz dzisiejsze mapy jest dokad polska powstala za mieszka. Kresy nam nie potrzebne
nowak
30 lipca 2018 o 11:42Konfilkt Ukraina – Rosja jest bardzo korzystny dla Polski, więc niech trwa jak najdłużej…
Silna Ukraina, to dla Polski wielkie zagrożenie więc obecne status quo jest dla nas optymalne.