Dzisiaj na Ukrainie odnotowano dwa nowe przypadki zarażenia koronawirusem. Chodzi o emerytkę z Radomyszla w obwodzie żytomierskim i mężczyznę z obwodu czerniowieckiego, który mógł się zarazić od żony, niedawno przebywającej we Włoszech.
Z kolei kobieta mogła zarazić się w lokalnej cerkwi, kiedy kilka dni temu przebywała na nabożeństwie i całowała ikony, choć istnieje możliwość, że do infekcji doszło w Polsce. 1 marca 70-letnia emerytka powróciła z naszego kraju do Lwowa, a następnie do swojego rodzinnego Radomyszla. Pierwsze objawy pojawiły się u niej 3 marca. Koronawirus został potwierdzony u niej po dokładnym badaniu. Obecnie kobieta przebywa w miejskim szpitalu. Jej stan jest umiarkowany i ma obustronne zapalenie płuc. W Radomyszlu wprowadzono stan kwarantanny.
Dyrektor Żytomierskiego Obwodowego Centrum Laboratoryjnego, Zinowij Paramonow powiedział, że 8 marca kobieta odwiedziła cerkiew. „Wszyscy wiecie, jak ludzie w zaawansowanym wieku chodzą do cerkwi, idą do obrazu, ale podchodzą do niego i wszyscy inni obecni. Martwi nas to”. Dodał, że obecnie z kapłanami identyfikuje się ludzi, którzy byli w świątyni tego dnia.
Opr. TB, https://www.umoloda.kiev.ua/
fot. https://pixabay.com/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!