Nie będziemy kupować w przyszłym roku gazu z Rosji jeśli koncern Gazprom nie opuści jego ceny poniżej 200 USD za tysiąc m3 – zapowiedział minister energetyki Ukrainy Władimir Demcziszin.
„Rosjanie rozumieją, że aby zachować konkurencyjność muszą zmniejszyć cenę poniżej 200 USD. I to nie są jakieś tam specjalne zniżki, tylko rynkowa koniunktura. Albo zaproponują nam taką cenę, albo w ogóle nic u nas nie sprzedadzą” – podkreślił ukraiński minister.
Tymczasem Gazprom domaga się zapłacenia w przyszłym roku przez Ukrainę ceny 230 USD za gaz, obiecując że potem rosyjski rząd może ew. rozważyć udzielenie władzom w Kijowie dodatkowej zniżki.
W listopadzie Rosja wstrzymała dostawy gazu na Ukrainę, żądając aby najpierw ukraiński Naftohaz dokonał przedpłaty. Władze w Kijowie twierdzą jednak, że poradzą sobie bez tych dostaw, gdyż zgromadziły w swoich podziemnych zbiornikach 15,5 mld m3, co pozwoli spokojnie przetrwać zimę.
W tym roku Ukraina prawie 3-krotnie zmniejszyła objętość gazu kupowanego z Rosji – z 14,5 mld m3 do 5,8 mld, co stanowi już tylko 30 proc. ukraińskiego importu tego surowca.
Wiceszef Gazpromu Walerij Gołubiew zapowiedział z kolei, że nawet po 2019 roku, kiedy powstanie druga nitka Gazociągu Północnego, Rosja zachowa część tranzytu swojego gazu na Zachód przez Ukrainę.
Kresy24.pl
21 komentarzy
:(
21 grudnia 2015 o 15:41Nie krytykuj :
https://cyklista.wordpress.com/2014/08/09/oszalala-banderowska-ukraina-uderza-juz-w-tranzyt-gazu-do-polski-i-unie/
Luki
21 grudnia 2015 o 19:32Trolustalinowsko moskewski stul morde
Pafnucy
21 grudnia 2015 o 21:09Wyrażaj się banderofilu i trochę więcej czytaj. Na argumenty odpowiadaj argumenatami a nie azjatyckim hamstwem znad Dniepru.
observer48
22 grudnia 2015 o 05:39@Pafnucy
„Na argumenty odpowiadaj argumenatami a nie azjatyckim hamstwem znad Dniepru.”
A ty się podszkol, kacapski CHAMIE, w polskiej ortografii.
observer48
21 grudnia 2015 o 20:21@:(
Polska będzie niedługo miała (koniec roku 2016.) LNG z USA ponizej $160 za 1000 m3 po regazyfikacji i zdolność jego magazynowania do 7.5 miliarda m3 rocznie (kontrakt z Katarem to tylko 1.5 miliarda m3 rocznie).
Obecnie buduje się interkonektory gazu i ropy naftowej północ-południe, Turcja negocjuje budowę gazociągu z Azerbajdżanu do Europy południowej, a w gazoportach w basenie Morza Śródziemnego czeka niewykorzystana moc regazyfikacji LNG ponad 170 miliardów m3 rocznie. Tylko USA będą w stanie dostarczyć tam za niecałe dwa lata około 100 mld m3 LNG rocznie po regazyfikacji po cenach poniżej $160 za 1000 m3 w punkcie odbioru. Obecnie Unia importuje z kacapii od 150 do 165 mld m3 gazu rocznie.
Barnaba
21 grudnia 2015 o 21:10No to się ruskim biznesik skończy. Ciekawe na czym teraz będą zarabiać?
naworosa barbarossa
21 grudnia 2015 o 17:57to nie kupujcie antonie banderasy, przeca nikt was nie zmuszo :-)))
Matrix
21 grudnia 2015 o 19:09u nas Pawlak z Tuskiem na kilkadziesiąt lat podpisali umowę na dostawę gazu z Rosji w cenie 550 $ za 1000 m3. A Ukraińcom 200 $ to wydaje się dużo. Ciekaw jestem , czy gdyby te nasze tuzy ekonomi , podpisały umowy handlowe w imieniu państwa ukraińskiego, jak by skończyli, podejrzewam, że jak Julka Tymoszenko. Ale w Polsce jest zaawansowana demokracja i można tak działać, bez obaw. Jeden wskoczył na stanowicho w Brukseli, drugi mianował się generałem i odkłada, ile tylko może na starość.
observer48
21 grudnia 2015 o 21:26Nie umniejszając głupoty Pawlaka i Tuska, Polski kontrakt z kacapią obowiązuje do 2022 roku, ale został zmieniony pod koniec 2013 roku tak, że cena gazu jest bezpośrednio podwiązana do ceny ropy z półrocznym opóźnieniem, a kwota, którą musimy wziąć, lub zapłacić jeśli nie weźmiemy zredukowana o ponad połowę. Daje to Polsce cenę na dzień dzisiejszy poniżej $250 za 1000 m3 i „przymus” kupowania tylko niecałych 30% maksymalnej ilości kontraktowej, dając w ten sposób Polsce swobodę manewru między dostawcami (np. „reverse flow” z Niemiec po jakieś $210 za 1000 m3).
PiS na pewno nie przepuści okazji i wznowi proces przeciwko Gazpromowi przed Komisją Europejką i trybunałem w Sztokholmie razem z kilkoma innymi pańswami byłej strefy okupacyjnej Sowietów, co może przynieść Gazpromowi wysokie kary, a Polsce zwrot nadpłat z odsetkami. Wojna z Gazpromem dopiero się zaczęła i Gazprom musi ją przegrać podobnie, jak Niemcy Nord Stream 2, który ma raczej marne szanse na powstanie, bo ostatnio nawet posłowie do Bundestagu zaczęli kwestionować celowość jego budowy. Równniież ostatnio Włochyy dołączyły do koalicji przeciwnej budowie Nord Stream 2
lew
21 grudnia 2015 o 22:15banderowski trollu observer48 nie podniecaj się, Nord stream II powstanie, poniewaz Niemcy nie pozwolą na utratę korzyści jakie im ta „rura” przyniesie, i w gacie nie narób przypadkiem.
miki
21 grudnia 2015 o 23:07Cena ropy z dziś tzn. 21.12.2015 godz.23.00 to zaledwie ….36,22 USD . Rosja tonie……….. jeszcze łapie powietrze ,ale już dyszy coraz głośniej i niebawem zsunie się głęboko w nicość. To nie jest moment na sprawdzanie ilu sie ma przyjaciół ,bo można sie brutalnie mocno rozczarować. Zaraz wszyscy się od niej odwrócą , a i wewnątrz zaczną się ludzie buntować………to tylko kwestia czasu……być może już za kilka tygodni, być może za kilka miesięcy ale już niebawem. Jeszcze raz przypominam-należy szykować się nie do wojny z ruskimi tylko do zasiedlenia i organizacji naszej państwowości na tych terenach , bo kto to zagospodaruje jak nie my 🙂 🙂 🙂
observer48
22 grudnia 2015 o 04:22@lew
Twój kacapland zostanie chińską prowincją, a Międzymorze będzie aż po Ural.
lew
23 grudnia 2015 o 18:50@observer48 i miki, ceny ropy spadają a Rosja wyszła na pierwsze miejsce w produkcji, USA spadło na z 1 na 3, w Rosji niskie koszty wydobycia ropy, niskie podatki a i dewaulacja rubla amortyzuje spadek cen, martwcie się o swoją Upadlionę a nie Rosję, Rosja sobie lepiej radzi ze spadkiem cen ropy niż USA, Arabia Saudyjska nie mówiąc o Kanadzie , MNorwegii czy WLK. BRYTANII.
MAB - Kresy24
23 grudnia 2015 o 19:07Żeby jednak trzymać się prawdy to nieśmiało zwracamy uwagę, że jest dokładnie odwrotnie – w 2014 r. to Stany Zjednoczone przegoniły po raz pierwszy wszystkich, a Rosja jest na 3 miejscu. Wydobycie w USA wzrosło o 15,9 proc., przynajmniej jeśli wierzyć „Statistical Review of World Energy 2015”. Chyba, ze ma pan jakieś bardziej wiarygodne lub nowsze źródła, których my nie znamy, to będziemy wdzięczni za uzupełnienie naszych luk w wiedzy? Produkcja ropy w USA zwiększa się w takim tempie (od 2011 r. wzrost o 50 proc.), że nie nadążają z budowaniem zbiorników magazynowych, dlatego zresztą po raz pierwszy od bodajże 40 lat znieśli zakaz eksportu ropy bo wcześniej produkowali tylko na rynek wewnętrzny. Można sobie o tym poczytać u nas:
http://kresy24.pl/69078/usa-przegonily-rosje-w-wydobyciu-ropy-i-gazu-sa-pierwsze-na-swiecie/
http://kresy24.pl/76216/stany-zjednoczone-zniosly-zakaz-eksportu-ropy-zaleja-rynek/
Pozdrawiamy.
Luki
21 grudnia 2015 o 19:32Hahaha super, rosja stalinowska nie zarobi☺️
Pafnucy
21 grudnia 2015 o 21:12Kogo ten bandersyf straszy ??? To nie kupujcie. „Przyjaciele” z USraela niech pomogą.
SS20
22 grudnia 2015 o 00:01Światowy żebrak i wrzód (usun. – wulg.) europy stawia warunki . No ,no opary samogonu całkowicie zdegenerowały banderowskie łby
ltp
21 stycznia 2016 o 14:17Nie bardziej niż twój kozłolizie.
olek
22 grudnia 2015 o 12:21od kiedy to złodziej stawia warunki
lew
26 grudnia 2015 o 12:12Sytuacja na rynku produkcji ropy w końcu roku 2015 jest zasadniczo odmienna od tej z 2014r. www.pb./pl4339362,71953,kolejny-rekord-wydobycia-ropy-w-rosji
ltp
21 stycznia 2016 o 14:20Żeby ratować wojenny budżet czekisty Putina, kacapy doją ropy ile wlezie. Ot , cały ich sukces