Rada Unii Europejskiej anulowała dzisiaj wszystkie dodatkowe kontrole nasion buraków, słonecznika, rzepaku i soi z Ukrainy i Mołdawii. Poinformowano o tym na oficjalnej stronie internetowej Rady Unii Europejskiej.
„Zgodnie z podjętą dziś decyzją nasiona tych gatunków wyprodukowane na Ukrainie i w Republice Mołdawii będą mogły trafić na rynek UE” – poinformowała w oświadczeniu instytucja europejska.
Zwrócono uwagę, że firmy z siedzibą w Unii Europejskiej będą mogły zdywersyfikować obszary produkcji nasion. Wszystko to powinno wspierać ciągłość dostaw wysokiej jakości nasion do krajów europejskich.
Decyzja potwierdza, że ukraińskie procedury certyfikacji zapewniają takie same gwarancje dotyczące cech nasion oraz zasad badania, identyfikacji i kontroli, jak te stosowane w przypadku nasion wyprodukowanych w krajach UE.
Dzięki decyzji Unii Europejskiej ukraińscy producenci będą mieli pełny dostęp do rynku UE, co wzmocni pozycję eksportową Ukrainy. Uchwała wejdzie w życie 20 dni po jej opublikowaniu.
Przypomnijmy, nasiona zebrane poza UE mogą być sprzedawane na rynku europejskim tylko wtedy, gdy mają takie same gwarancje jak oficjalnie certyfikowane nasiona UE.
Opr. TB, consilium.europa.eu
4 komentarzy
Polskie Imię
13 czerwca 2025 o 08:10Moglibyśmy ratować rosję darmowymi ziemniakami, ale naszpikowanymi pestycydami o normach przekroczonych 1000%.
Jagoda
13 czerwca 2025 o 09:05Unia została zaproszona jako gość do naszego domu – Polski. Przyszła z prezentami, do których wprawdzie się dokładamy i korzysta z całego domostwa. Dzisiaj ściąga nam krzyż w dużym pokoju, nie pozwala ustawić choinki, wtrąca się w wychowanie dzieci, zabrania jeść kotlety i proponuje eutanazję dziadka. Opuśćmy ZSRR 2.0!
Jagoda
13 czerwca 2025 o 09:05Zapisywaliśmy się do klubu dżentelmenów, a wylądowaliśmy w klubie pederastów. Wchodziliśmy do grona równoprawnych państw, a jesteśmy w ZSRR bis. Z rozumnym szacunkiem dla innych oczekiwaliśmy tego samego wobec nas, a napotkaliśmy bezbrzeżną arogancję rozwydrzonych głupców. Mieliśmy oddać część naszego rynku i suwerenności przyjaciołom w zamian za wolność i rozwój, a okazuje się, że zmienia się nas w kolonię pasącą zdegenerowanych kanciarzy i szantażystów. Coraz marniejszy dla Polski ten unijny interes. Jesteśmy jeszcze na takiej typowej dla naszego narodu fali entuzjazmu, związanego z pojawieniem się czegoś nowego. Nie ma żadnej krytyki, spojrzenia surowszym okiem, tylko wielkie “wow”. Takie fale potem często odbijają się czkawką i sprawiają, że mamy dosyć danego zjawiska.
Jagoda
13 czerwca 2025 o 09:06Pozostaje tylko POLEXIT lub po polsku (usun. – wulgarne), UE (usun. – antysemityzm) utopi Europę w szambie lewackich urojeń. Można powiedzieć że słowa bohatera “Konopielki: “Od porządku, ludkowie moi, jest Pambóg, on pilnuje, żeby wszystko szło jak trzeba i było jak na początku teraz, zawsze i na wieki wieków amen. A diabeł chce zmieniać, ulepszać. Słyszycie ulepszać ? Już im mało, że krowa się cieli, gdzie on chce żeby się źrebiła ! O do czego idzie ! Krowy bedo sie źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili ! Chłop z chłopem spać będzie, baba z babo, wilki latać bedo, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie ! A Pambóg ? Co na to Pambóg ? Pambóg coraz starejszy … co raz częściej odpoczywa, a wiara marnieje z roku na rok. Krew się w ludziach gotuje jeżdżą, wyjeżdżają, przyjeżdżają. Oszukaństwo, złodziejstwo, (usun.- wulgarne), Sodoma, Gomora” Oszołomstwo Oszołomstwo lewicowe UE-pijawki chcą faktycznie wcielić w życie…