Unia Europejska nie znalazła czasu na przygotowanie do najbliższego posiedzenia Rady UE, czyli do 10 maja czwartego pakietu sankcji wobec białoruskiego reżimu. Najprawdopodobniej unijni politycy powrócą do tematu sankcji w czerwcu, poinformował korespondent Radia Svaboda Rikard Juzwiak, powołując się na swoje źródła.
„Może do czerwcowego spotkania, kiedy to Białoruś będzie jednym z głównych punktów porządku obrad”- napisał dziennikarz na swoim koncie na Twitterze.
Wciąż nie wiadomo, czy pakiet sankcji zaproponuje grupa państw członkowskich UE, czy Europejska Służba Działań Zewnętrznych.
Przypomnijmy, że pod koniec lutego szef unijnej dyplomacji Josep Borrell obiecał, że zostanie przygotowany czwarty pakiet sankcji wobec Białorusi. Zapewnił, że prace nad nim trwają od początku marca. 20 kwietnia słowa Borrella potwierdził przedstawiciel Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych Luke Davin.
Lista sankcji UE obejmuje na razie 84 osoby i 7 podmiotów prawnych odpowiedzialnych za represje i oszustwa wyborcze na Białorusi.
oprac. ba/svaboda.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!