Wyglada na to, że Unia Europejska straciła pamięć. Po ubiegłorocznym skandalu, jaki wywołała publikacja Der Tagesspiegel o współpracy niemieckiej policji z białoruskimi organami ścigania, czego skutkiem była utrata posady przez szefa niemieckiej policji, UE zamierza współpracować z białoruską milicją.
Białoruskie niezależne media, powołując się na przedstawicielstwo Unii Europejskiej w Mińsku poinformowały, że unia wdroży program współpracy między siłami policyjnymi UE a Partnerstwem Wschodnim. Ma on zapewnić „specjalistyczne szkolenia i wymianę najlepszych praktyk, w celu poprawy wiedzy i umiejętności policji wschodnich sąsiadów, zarówno w sferze zarządzania policją, jak również w zwalczaniu przestępczości transgranicznej”.
„Zaufanie do organów prawa jest jednym z podstawowych warunków utrwalania demokracji. Wierzymy, że współpraca służb policyjnych może znacznie poprawić praworządność w krajach, które są naszymi sąsiadami na Wschodzie.” – powiedział unijny komisarz ds. rozszerzenia polityki sąsiedztwa UE.
Według Füle, „reforma organów ścigania, w tym reformy policji, jest jednym z głównych kryteriów, według których UE oceni postęp i będzie dostosowywać swoje wsparcie dla wschodnich partnerów.
Przypomnijmy, według niemieckiej gazety Der Tagesspiegel, w listopadzie 2010 roku białoruskie służby bezpieczeństwa mogły obserwować poczynania niemieckiej policji podczas rozpędzania demonstracji z użyciem armatek wodnych, gazu łzawiącego i pałek. W sumie, niemiecka policja przeszkoliła ponad 500 białoruskich funkcjonariuszy służb tzw. Bezpieczeństwa.
Niemieckie media podkreślały, że federalna policja i służba kryminalna szkoliły białoruskich kolegów, w tym straż graniczną od 2008 roku. Niemieckie MSW działało w porozumieniu z MSZ. Współpraca rozpoczęła się po tym, jak „Mińsk zasygnalizował gotowość do wprowadzenia reform prawnych”, i miała na celu „ wsparcie demokratyzacji i uświadomienie reguł rządzących państwem prawa”.
A potem był 19 grudzień 2010.
Kresy24.pl/charter97.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!