Liderzy białoruskiej opozycji żądają dymisji szefa MSW Igora Szuniewicza. Zdaniem polityków jest on odpowiedzialny za nasilenie się represji wobec działaczy politycznych i społeczeństwa obywatelskiego. W Mińsku odbyło się forum „Wolność dla więźniów politycznych!”.
– Twierdzicie, że nie ma represji politycznych na Białorusi? Wykażemy, że się nasilają.
Białoruska opozycja przedstawi wykaz kilkuset działaczy, którzy w ciągu ostatniego roku (od czasu rzekomej liberalizacji) zostali pociągnięci do odpowiedzialności karnej i administracyjnej, oraz stali się ofiarami represji w związku z zaangażowaniem się w działalność polityczną.
W spotkaniu 16 listopada wzięło udział dwudziestu przedstawicieli partii politycznych i działaczy społeczeństwa obywatelskiego, min: współprzewodniczący komitetu organizacyjnego BChD Paweł Seweryniec, były więzień polityczny, jeden z liderów opozycji Mykoła Statkiewicz, przewodniczący Białoruskiego Frontu Narodowego Janukiewicz, lider ruchu „O Wolność” Jurij Hubarewicz, jeden z przywódców „Młodego Frontu” Zmicier Daszkiewicz i inni.
Działacze zdecydowali o uruchomieniu strony internetowej, na której będą informować o bezprawiu milicji i sądów na Białorusi, a także przyjęli uchwałę, w której domagają się dymisji ministra spraw wewnętrznych Igora Szuniewicza.
Według białoruskich obrońców praw człowieka, szczególnie dotkliwa dla działaczy opozycyjnych jest praktyka karania grzywnami administracyjnymi. Wyroki są – jak na warunki białoruskie bardzo wysokie, sięgające równowartości trzech – czterech miesięcznych pensji.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!