Turcja ogłosiła, że dołącza do Albanii i Kosowa bojkotujących ceremonię wręczenia nagród Nobla 10 grudnia, aby zaprotestować przeciwko uhonorowaniu austriackiego literata Petera Handke, który w przeszłości wyrażał poparcie dla prezydenta Serbii oskarżanego o ludobójstwo i zbrodnie wojenne, Slobodana Miloszevicia (na zdjęciu).
Turecki ambasador w Szwecji, Hakki Emre Yunt, powiedział, że nie weźmie udziału w ceremonii wręczenia nagród w Sztokholmie, gdzie zresztą mają się odbyć co najmniej dwie demonstracje przeciwko Handke. Ustępujący minister spraw zagranicznych Kosowa Behgjet Pacolli ogłosił, że poinstruował ambasadora w Szwecji, aby „zbojkotował” ceremonię, mówiąc, że „pisarz, który poparł Miloszevicia i jego ludobójstwo w Bośni i Kosowie, nie zasługuje na Nagrodę Nobla”. Pełniący obowiązki albańskiego ministra spraw zagranicznych Gent Cakaj ogłosił podobny ruch, pisząc w tweecie, że „usprawiedliwienie okrucieństw wojennych podczas rozpadu Jugosławii nie może być nagradzane”.
Oczekuje się, że setki ludzi zgromadzą się na protest przeciwko Handke na placu Norrmalmstorg w centrum Sztokholmu. Kolejna demonstracja planowana jest przed Sztokholmską salą koncertową, gdzie odbywa się ceremonia wręczenia nagród.
Rferl.org Oprac Mk
foto wikiedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!