
Fot. Kremlin.ru (Wikipedia), CC BY 4.0
Donald Trump ponownie przyznał, że zakończenie wojny na Ukrainie okazało się dla niego większym wyzwaniem, niż początkowo sądził. Prezydent USA, mówiąc o swoich osiągnięciach dyplomatycznych, w tym siedmiu dużych porozumieniach, z rozczarowaniem wypowiedział się o sytuacji w Ukrainie.
Trump podkreślił, że początkowo sądził, iż konflikt rosyjsko-ukraiński będzie jednym z łatwiejszych problemów do rozwiązania. Odwołał się przy tym do swoich dobrych relacji z Władimirem Putinem, co miało – jego zdaniem – ułatwić mediacje. Polityk nie ukrywał rozczarowania rosyjskim przywódcą, określając obecną sytuację jako „szaloną” i wskazując na ogromną liczbę ofiar konfliktu. Trump zaznaczył:
[…] Myślałem, że to będzie łatwe do rozwiązania, ale okazało się, że jest to być może trudniejsze niż Bliski Wschód.
Wypowiedź padła podczas spotkania z premierem Kanady Markiem Carneyem. Warto przypomnieć, że we wrześniu prezydent Stanów Zjednoczonych zaskoczył opinię publiczną stwierdzeniem, że Ukraina może odzyskać wszystkie swoje terytoria, a nawet „pójść dalej”. Ta wypowiedź spotkała się z ostrożnym optymizmem wśród europejskich urzędników.
swi/pravda.com.ua
1 komentarz
LT
8 października 2025 o 13:05Pomimo ogromnej krytyki z jaka Donald Trump spotyka sie niemal kazdego dnia,musze przyznac,ze doceniam jego wysilki na rzecz zakonczenia wojny w Ukrainie.
Dal Putinowi szanse,moze jedna,jedyna,aby wyjsc z tej wojny z honorem i ustanowic trwaly pokoj.
Putin na tym etapie swojego zycia postawil los Rosji na jedna karte-wszystko albo nic
I z kazdym dniem to “nic “staje sie bardziej realne.