O sukcesie przesądziła zgrana, kompetentna drużyna ludzi doświadczonych, uczciwych, niewplątanych w skandale korupcyjne – komentuje wynik wyborczy AWPL Waldemar Tomaszewski.
Zaufanie wyborców do AWPL było widoczne jeszcze przed rozpoczęciem kampanii wyborczej – mówi lider partii w wywiadzie dla „Kuriera Wileńskiego”. Jako dowód tego zaufania przytacza fakt, że AWPL była liderem przekazania 1 proc. podatku dochodowego na partie polityczne.
– Gdyby ludzie nie ufali nam, to na pewno nie udzieliliby takiego wsparcia. Udało się nam połączyć ludzi dobrej woli, niezależnie od ich narodowości. To było bardzo ważne, bo liczył się każdy głos – uważa Tomaszewski.
– Na pewno reprezentacja polska w Sejmie wzmocni pozycję Polaków na Liwie. Nie wiem, czy od razu uda nam się wejść do koalicji rządzącej, ale już sama obecność licznej reprezentacji polskiej w parlamencie kraju pomoże w rozwiązywaniu wielu problemów. Będziemy nie tylko bardziej zauważalni. Obecność w Sejmie bardzo pomoże w rozwiązywaniu wielu problemów chociażby na szczeblu samorządowym. No i oczywiście, gdyby udało się wejść w skład rządu, to dałoby zupełnie inną jakość naszej działalności – mówi lider AWPL.
Tomaszewski nie chce jednak przedwcześnie spekulować na temat udziału AWPL w koalicji rządowej i zwraca uwagę na szanse Polaków w drugiej turze wyborów:
– Mamy już 6 mandatów w Sejmie przyszłej kadencji. W drugiej turze walczymy o kolejne 6 w okręgach jednomandatowych. To jest teraz dla nas najważniejsze. Sądzę, że toczące się obecnie rozmowy o formowaniu koalicji rządzącej są za wczesne. Za dwa tygodnie będziemy wybierali kolejnych 68 posłów i dopiero wówczas będzie wiadomo, jaka będzie koalicja. Uważam za absolutnie realne, że AWPL będzie miała w przyszłym parlamencie 9-10 posłów.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!