„Władimir Putin bardzo niepokoi się Forum Pokojowym w Szwajcarii” – mówi komentator polityczny radia Svaboda/ Wolna Europa Walery Karbalewicz. – I z tego właśnie powodu Łukaszenka udał się do Moskwy.
Białoruski politolog zwraca uwagę na osobliwość ostatniej wizyty Aleksandra Łukaszenki u Putina. Na kanale Svabody przypomina, że w ostatnich latach Łukaszenko spotyka się z Putinem średnio raz na miesiąc lub dwa. W tym roku był w Rosji dwukrotnie. Jednak oostatnie spotkanie nie było zaplanowane.
Karbalewicz wskazuje, że o ile podczas ostatnich spotkań (w świetl kamer) prawie nie mówiono o wojnie na Ukrainie, to tym razem negocjacje były jej niemal w całości poświęcone.
Drugą cechą, na którą zwraca uwagę komentator, jest to, że Łukaszenka nigdy tak bardzo nie utożsamił się z Rosją, jak podczas tego spotkania.
Widzę tu bardzo ciekawy zwrot akcji. Władimir Putin jest bardzo zaniepokojony Forum Pokojowym w Szwajcarii, które zostało zainicjowane przez Ukrainę. Zakłada się, że będzie sporo przywódców z różnych krajów. A to forum wyraźnie nie jest korzystne dla Rosji. (…) I teraz przy pomocy Aleksandra Łukaszenki Putin próbował zneutralizować to forum,
– mówi Karbalewicz.
Jak zauważa emigracyjny politolog, Putin i Łukaszenka „nagle zaczęli dużo rozmawiać o negocjacjach”. Co ciekawe, na podstawie „dokumentu stambulskiego”, który strony parafowały w pierwszych miesiącach po rozpoczęciu wojny.
Analityk podkreśla, że interesujące w dokumncie było to, że Rosja jest gotowa na duże ustępstwa.
Karbalewicz przypomina, że zgodnie z ustaleniami osiągniętymi w Stambule linia demarkacyjna powinna przebiegać wzdłuż granicy ustalonej przed rozpoczęciem rosyjskiej agresji w 2022 roku. W odpowiedzi Ukraina odmawia członkostwa w NATO .
„To piernik, który Rosja oferuje Ukrainie i Zachodowi. Ma nadzieję, że Ukraina to kupi. I w ten sposób możliwe będzie zakłócenie forum szwajcarskiego. Łukaszenka przyjechał tylko po to, żeby przedstawić ten nowy pomysł Putina” – uważa Karbalewicz.
ba za svaboda.org/nashaniva.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!