Kremlowska elita już wie, że inwazja Rosji na Ukrainę była katastrofalnym błędem — ale po cichu mówią, że rosyjski prezydent nie ustąpi i nie grozi mu utrata władzy.
Agencja Bloomberg rozmawiała z 10 politykami i biznesmenami z bliskiego kręgu władzy. Mówią zgodnie – oczywiście z zastrzeżeniem zachowania anonimowości, że na Kremlu coraz więcej osób kwestionuje decyzję Putina o rozpoczęciu wojny. Wpływa na to ma bezprecedensowa izolacją międzynarodowa Rosji oraz straty wywołane sankcjami, które paraliżują jej gospodarkę a w konsekwencji cofną kraj o lata.
Rozmówcy Bloomberga nie widzą jednak szans na zmianę kursu rosyjskiego prezydenta. Twierdzą, że Putin jest, „coraz bardziej zależny od zawężającego się kręgu twardogłowych doradców, odrzuca opinie innych urzędników, którzy ostrzegają go przed niespotykanymi kosztami gospodarczymi i politycznymi.
„Biorąc pod uwagę jego całkowitą dominację w systemie politycznym, alternatywne poglądy zakorzeniają się tylko prywatnie”.
Ale podobno znaleźli się odważni, którzy ostrzegali prezydenta przed wysokimi kosztami wojny. Argumnetowali, że gospodarcze skutki sankcji będą katastrofalne, zniwelują 20 lat prosperity i dobrego standardu życia, które zapewnił Putin podczas swoich rządów. Władca Kremla jednak zlekceważył ostrzeżenia, jest przekonany, że Rosjanie są gotowi znosić lata poświęceń dla jego wizji narodowej wielkości.
Źródła agencji wskazują, że poparcie dla wojny Putina rzeczywiście pozostaje wśród większości rosyjskich elit wysokie, podobnie jak poparcie społeczne.
„Początkowy szok i zakłócenia spowodowane sankcjami ustąpiły miejsca rodzajowi surrealistycznej stabilności w Rosji”.
Rozmówcy Bloomberga są przekonani, że Putin jest zdeterminowany, będzie prowadził wojnę nie bacząc na koszty społeczno – gospodarcze.
Co więcej, na Kremlu zaczęto podzielać obawy przedstawicieli amerykańskiego wywiadu, że Putin może użyć broni jądrowej, jeśli poniesie porażkę w kampanii, którą uważa za swoją historyczną misję.
oprac. ba za bloomberg.com
3 komentarzy
Mariusz
21 kwietnia 2022 o 12:10A dlaczego o Węgrzech nie piszecie który siedzi na łasce Kremla !!! Putin jest Stalin i Hitler , lecz powinniście śmiało opisywać kto z nim gra w tej samej drużynie !!! A ponadto Konstantin Małofiejew i jego Cargrad mieli za zadanie rozbijać Unię Europejską poprzez finansowanie polityków z kręgu Matteo Salviniego czy Marine Le Pen, co ujawnili właśnie ludzie Michaiła Chodorkowskiego. Ale oligarcha działał też w naszym kraju, m.in. w kręgu bliskim Ordo Iuris. Czy ten temat was interesuje ?
robercik
21 kwietnia 2022 o 13:24Może wpierw o prawdziwych i znaczących wspólnikach Putlera czyli niemiaszkach, żabojadach i makaroniarzach, a później o malutkich niewiele znaczących Węgrach ??? Za dużo TVNazi i G ó w n o Wybiórczej Mariuszku !!!
Baltazar
21 kwietnia 2022 o 15:57To znamienne, że nie wspomniałeś słowem o Niemczech, Mariusz. Niemcy to największa gospodarka w UE nadająca ton polityce całej Unii.