Dziadek mój Czesław Michałowski przebywał w Baranowiczach z żona Marią i synem Janem.
Zastał ich tam wybuch wojny.
Może żyje jeszcze ktokolwiek kto znał mojego dziadka?
Podziel się tym z innymi. Udostępnij na:
Powiązane wiadomości:
Brak powiązanych wiadomości
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!Anuluj
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!