Sztab wyborczy kandydatki na prezydenta Białorusi Swietłany Tichanowskiej zaproponował obecnemu prezydentowi Aleksandrowi Łukaszence negocjacje w celu zapobieżenia eskalacji przemocy. Poinformowała to tym na konferencji prasowej przedstawicielka kampanii wyborczej Tichanowskiej Marija Kolesnikowa.
Propozycja została przekazana do administracji białoruskiego prezydenta i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
„Wzywamy do podjęcia negocjacji w celu zapobieżenia jakiejkolwiek przemocy w społeczeństwie białoruskim” – powiedziała Kolesnikowa.
Według niej reakcja władz na protesty przeciwko wstępnym wynikom wyborów była nie do przyjęcia. Sama Swietłana Tichanowska wyraziła nadzieję, że jeśli protesty zostaną wznowione, to odbędą się spokojnie.
Opr. TB, https://tsn.ua/
fot. Wikipedia
5 komentarzy
SyøTroll
10 sierpnia 2020 o 22:33Poczekamy, zobaczymy, czy Swieta Ciechanowska, jest w stanie kontrolować swoich wyborców.
Borys
10 sierpnia 2020 o 23:53Kolo to nie ona ma kontrolować wyborców. To Łukaszenka za wszelką cenę chce stłumić protesty. Dopóki na wiecu nie pojawia się OMON to nie ma agresji. Jak się pojawia to wraz z nim pojawia się agresja w stosunku do demonstrantów.
hihi
11 sierpnia 2020 o 10:20Cos ci sie pomylilo. W normalnym demokratycznym swiecie to wyborcy ida za kandydatem a nie kandydat kaze cos wyborcom. Taka drobna roznica.
Antoni Kosiba
10 sierpnia 2020 o 22:47Swiatłany, a nie Swietłany.
pol
11 sierpnia 2020 o 07:49karaluch musi odejść !