16 stycznia w siedzibie Brygady Litewsko-Polsko-Ukraińskiej w Lublinie po raz pierwszy przeprowadzono szkolenia, podczas których rozważano teoretyczne aspekty użycia jednostki w działaniach defensywnych zgodne z normami NATO-wskimi.
«Nowy rok szkoleniowy rozpoczęliśmy od doskonalenia znajomości założeń taktycznych w trakcie działań obronnych Brygady, zwracając szczególną uwagę na założenia doktrynalne i element planowania działań obronnych» – powiedział pułkownik Zenon Brzuszko, Dowódca Litewsko-Polsko-Ukraińskiej Brygady im. Wielkiego Hetmana Konstantego Ostrogskiego, pogromcy Rosjan w bitwie pod Orszą w 1514 roku.
Jak podkreślił Dowódca Brygady, po podpisaniu nowelizacji porozumienia między trzema krajami, założycielami Brygady – jesienią 2017 r., zakres zadań przewidzianych dla LITPOLUKRBRIG znacznie się zwiększył.
Według słów majora Adama Pańczyka, szefa sekcji operacyjnej S-3, obok przypomnienia i doskonalenia znajomości współczesnych założeń taktycznych, uczestnicy przeanalizowali działania obronne na przykładzie historycznym.
W trakcie jednodniowego szkolenia uczestnicy doskonalili się ze znajomości zasad obronnej sztuki wojennej, założeń taktycznych, graficznym odwzorowaniem działań obronnych. Jako przykład działań obronnych przeanalizowali Bitwę pod Mokrą, wojny obronnej Polski z 1939 r. Warsztaty zakończyły się praktycznym działaniem, w którym żołnierze prowadzili podstawowe kalkulacje operacyjno-taktyczne w obrębach swoich komórek funkcyjnych oraz przedstawili wyniki swoich kalkulacji w trakcie dyskusji.
«Podczas warsztatów przedstawiłem działania obronne według doktryny NATO. Każdy kraj ma swoje własne unikalne podejście i inną terminologię wojskową, dlatego bardzo ważne jest, aby podczas pracy w środowisku wielonarodowym przestrzegać jednego języka wojskowego i mieć wspólne zrozumienie prowadzonych działań. Mam nadzieję, że mój wykład zwiększył interoperacyjność planowania działań obronnych Brygady» – powiedział litewski oficer, kapitan Donatas Giedrikas.
«Za przydatnością tego typu warsztatów przemawia fakt, że czasem drobne różnice między zasadami prowadzenia działań obronnych w NATO mogą powodować nieporozumienia, dyskusje, aktualizacje pomagają temu przeciwdziałać» – powiedział kapitan Przemysław Jarema, polski oficer biorący udział w warsztatach.
Podobną opinie wyraził ukraiński oficer, major Ihor Bondarenko: «Moim zdaniem jest to efektywne przedsięwzięcie szkoleniowe, zwłaszcza dla ukraińskich oficerów, ponieważ mamy nieco inne podejście do działań obronnych. Wymiana doświadczeń wraz z litewskimi i polskimi kolegami, którzy mogą dzielić się swoją specjalistyczną wiedzą jest pozytywna».
Służba prasowa LITPOLUKRBRIG / Monitor Wołyński / Kresy24.pl
4 komentarzy
observer48
18 stycznia 2018 o 04:04W jedności siła.
grzegorz
18 stycznia 2018 o 13:28i z upadlincami ,litwakami na dombas ,jeszcze tylko gruzinow brakoje. A to usrael ma miecho armatnie na front.,a my polegniemy razem z naszimi katami i oprawcami .gruzini ,ukraincy,litwini nas mordowali ,a my teraz z wrogami jakies brygady tworzymy,jak usrael chce wojowac to niech se zrobi brygade lit.usa.ukr.brygad. ani bedzie Polakow na fron wysylal.Nikt za upadline z Polakow niebedzie ginol ani krwi przelewal.
peter
19 stycznia 2018 o 03:40Tez robie bledy ortograficzne i styllistyczne
No ale ty jako Prawdziwy Polak powinies sie lepiej starac
Brakoje naszimi ginol
Nikt za upadline z Polakow niebedzie ginol ani krwi przelewal.
Nikt z Polakow za upadline nie bedzie ginal ani krwi przelewal Tak to powinno wygladac
Ps Rozumiem ze ta brygada strasznie na nerwy ci dziala
chyba bardziej jak kremlowskim trolom
tak tak
23 stycznia 2018 o 21:39Takie śmieciowe wypowiedzi powinny być usuwane.