Prezes działającego przy Związku Polaków na Białorusi Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej Weronika Sebastianowicz otrzymała 1 marca awans na stopień pułkownika. W marcu 2016 roku, 85-letnia wówczas “Różyczka” była awansowana przez szefa MON Antoniego Macierewicza do stopnia majora Wojska Polskiego.
1 marca w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie minister Antoni Macierewicz dokonał wręczenia aktów mianowań Żołnierzy Wyklętych na wyższe stopnie wojskowe.
W uznaniu zasług walki o niepodległość państwa polskiego oraz zasług za wykonywanie prac lub zadań na rzecz obronności państwa na stopień pułkownika mianowana została 86- letnia mjr Weronika Sebastianowicz ps. „Różyczka”, prezes Stowarzyszenia Żołnierzy AK na Białorusi.
„Jadąc dzisiaj na tę uroczystość krążyły mi myśli po głowie, wspomnienia o walkach z najeźdźcą sowieckim… Więzienie, wyrok 25 lat, Workuta, Syberia… Jakie tam były marzenia? Najeść się chleba do syta, spotkać się z rodzicami (…). I nigdy nie przychodziła myśl, że po tylu latach będę mogła stać tu na tym placu i otrzymać tak wysokie odznaczenie, mianowanie na pułkownika, jestem ogromnie szczęśliwa” – mówiła wzruszona Sebastianowicz.
1 marca 2016 roku 85 – letnia wówczas kpt. Weronika Sebastianowicz. „Różyczka”, stojąca na czele Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej działającym przy Związku Polaków na Białorusi była awansowana przez ministra obrony Antoniego Macierewicza do stopnia majora.
Weronika Sebastianowicz urodziła się w 1931 roku w Pacewiczach w powiecie wołkowyskim. W 1944 roku została zaprzysiężona w AK, do 1951 r. walczyła w oddziałach WiN w obwodzie Wołkowysk Inspektoratu Grodzieńskiego. W kwietniu 1951 r. wraz z matką i ojcem, również żołnierzami konspiracji AK obwodu Wołkowysk została aresztowana. Skazana na 25 lat łagru oraz konfiskatę całego majątku. Po powrocie z łagrów ubiegała się o repatriację do Polski, ale jej odmówiono. W 1957 roku podczas ostatniej repatriacji nie wypuszczono jej ze Związku Radzieckiego. W latach 90. zaczęła aktywnie działać w Związku Polaków na Białorusi. Wówczas powstało Stowarzyszenie Żołnierzy AK na Białorusi.
Kresy24.pl
1 komentarz
Jozef
6 marca 2017 o 14:02Moje gratulacje! Wspaniała kobieta, długich lat życia.