Rosja zwiększyła koncentrację wojsk i sprzętu przy granicy z Ukrainą, poinformował szef ukraińskiego sztabu generalnego Wiktor Mużenko na antenie telewizji ICTV. Jego zdaniem może to świadczyć o przygotowaniach do działań ofensywnych.
„Charakter dyslokacji sił wskazuje, że w szybkim tempie mogą być sformowane odpowiednie ofensywne oddziały, a ich celem jest Ukraina, powiedział Mużenko. Dlatego rozpatrujemy nie tylko jeden kierunek, obwody ługański i doniecki. Chodzi o północno-wschodnie, wschodnie oraz południowe granice Ukrainy – powiedział 3 grudnia Mużenko.
Według Mużenki, w czasie przeprowadzonych we wrześniu manewrach „Wostok-2018”, Rosja przerzuciła na granicę z Ukrainą około 300 czołgów T-62. Oficer dodał, że Federacja Rosyjska sformowała tzw. „dywizję przełomu”, w skład której wchodzą dwa pułki pancerne i dwa pułki wojsk zmotoryzowanych.
„Taka dywizja nie jest tworzona dla celów obronnych, lecz ofensywnych” – podkreślił.
Według szefa sztabu generalnego, dywizja ta jest częścią 8. połączonej armii, dyslokowanej w Nowoczerkasku, w obwodzie rostowskim.
„Ale najbardziej interesujące jest to, że dwa korpusy wojskowe, które znajdują się na tymczasowo zajętym terytorium obwodu ługańskiego i donieckiego, są kontrolowane przez dowództwa tej 8. armii. Obserwujemy systemowe formowanie” – zauważył Mużenko.
Poinformował także, że Rosja podwoiła liczbę swoich statków na Morzu Azowskim. Rosja pokazuje gotowość do zwiększania tego zgrupowania wojskowego w maksymalnie krótkim czasie. Jest to poważna sytuacja, na którą musimy reagować – zaznaczył Mużenko.
Kresy24.pl/ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!