Właściciel prywatnej firmy wojskowej „Wagnera” Jewgienij Prigożyn obalił propagandowe narracje Kremla o „wojnie z NATO i nazistami” na Ukrainie
Jak wskazuje w raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW), w jednym z ostatnich wywiadów Prigożyn powiedział, że Rosja walczy „tylko z Ukraińcami”, którzy są wyposażeni w sprzęt dostarczony przez NATO i „rusofobicznymi” najemnikami, którzy dobrowolnie wspierają Ukrainę, ale nie z samym NATO.
Prigożyn zaznaczył również, że rosyjscy urzędnicy najprawdopodobniej wiedzieli, że NATO zaoferuje Ukrainie pomoc wojskową, ponieważ „śmieszne jest myślene, że kiedy [Rosja] zdecydowała się przeprowadzić tę specjalną operację wojskową, nie uwzględniła pomocy NATO dla Ukrainy”.
Szef „wagnerowców”zaznaczył, że nie jest pewien celów „denazyfikacji” na Ukrainie, ponieważ nie wie, czy na Ukrainie w ogóle są „naziści”, z którymi Kreml rzekomo toczy wojnę.
Prigożyn zauważył również, że Rosja „zdemilitaryzuje” Ukrainę dopiero wtedy, gdy cała ukraińska armia zostanie zniszczona. Twierdzi, że ten wysiłek trwa, ale nie jest przekonany, czy się powiedzie.
„Prygożyn faktycznie odrzucił przedwojenne i wojenne oświadczenia Kremla, że Rosja musi bronić się przed zagrożeniem ze strony NATO na Ukrainie oraz podważył konieczność i prawdopodobieństwo zadeklarowanych przez prezydenta Rosji Władimira Putina maksymalistycznych celów tej inwazji” – podkreślają analitycy ISW.
ba/understandingwar.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!