Prezydent Rosji Władimir przyleciał rano do Jerozolimy, gdzie dziś jest głównym gościem uroczystości 75. rocznicy wyzwolenia obozu niemieckiego Auschwitz Birkenau oraz Światowego Forum Holokaustu. Na lotnisku w Tel Awiwie przywitał go minister spraw zagranicznych Izraela Israel Katz.
– Z radością witam pana w Izraelu na wydarzeniu, które symbolizuje przede wszystkim szczególną relację między naszymi narodami. Pańska wizyta w Izraelu przyczyni się do zacieśnienia przyjaźni między Rosją a Izraelem i pogłębi nasze relacje – powiedział Katz cytowany przez portal „The Times of Israel”. – Dzięki Armii Czerwonej moja matka, która była w Auschwitz, przeżyła, wyemigrowała do Izraela i założyła rodzinę. Dziękuję.
Izraelskie media podają też, że oprócz udziału w uroczystościach w Yad Vashem, Putin między innymi spotkał się z matką izraelskiej obywatelki, która została skazana w Rosji. Jak piszą izraelskie media, możliwe jest jej ułaskawienie, i spekulują, pod jakimi warunkami. Putin zapewnił matkę Naamy Issachar, że w sprawie jej córki „wszystko będzie ok”.
Putin wziął też udział w odsłonięciu memoriału upamiętniającego blokadę Leningradu razem z przedstawicielami najwyższych władz Izraela.
Obecnie przemawia w centrum Yad Vashem w Jerozolimie. Przed nim wystąpili premier Izraela Reuven Rivlin, premier Izraela Benjamin Netanjahu oraz rosyjski oligarcha, współorganizator obchodów, Mosze Kantor. Putin zaczął przemawiać później niż planowano, bowiem się spóźnił.
Po obchodach w Jerozolimie Putin pojechał do Betlejem i spotkał się z przywódcą Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem.
Oprac. MaH, tvp.info, rferl.org, timesofisrael.com
fot. CC BY 4.0
1 komentarz
phi
24 stycznia 2020 o 07:12Ale tez dzieki armi czerwonej doszlo do zajecia przez Niemcy terenow na ktorych mieszkala ta matka. Potem ZSRR odrzucil propozycje repatriacji zydow z terenow zajetych przez Niemcy do ZSRR i dlatego wogole ta matka trafila do obozu. Wiec czy jest za co dziekowac?