Według szefa MI5, wydziału brytyjskich służb specjalnych odpowiedzialnych za kontrwywiad i bezpieczeństwo wewnętrzne, Rosja dąży do podkopywania europejskich demokracji i zniszczenia zaufania do Zachodu za pomocą oszczerczych działań i „mgły kłamstw”.
Takie słowa padły na ważnym spotkaniu Andrew Parkera z szefami europejskich służb specjalnych w Berlinie. Spotkanie odbyło się w siedzibie Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji (BfV). Parker mówił też m.in., że Rosja prowadziła i prowadzi „agresywne i szkodliwe działania” i w związku z tym ryzykuje, że stanie się „izolowanym pariasem”.
Nawiązał do ataku na Skirpali w Wielkiej Brytanii nazywając go „rażącym naruszeniem norm międzynarodowych” przez Rosję. Jednocześnie potępił kampanię dezinformacyjną Rosji po ataku.
Mówił też, że nie może być zgody na rosyjską okupację i aneksję Krymu ani na mieszanie się Rosji w politykę w krajach zachodnich.
Podkreślił też, że mimo Brexitu Wielka Brytania przekonana jest, że trzeba wciąż utrzymywać silne wzajemne związki z dziedzinie bezpieczeństwa, nie tylko wobec zagrożenia rosyjskiego, ale też zagrożenia islamistycznym terroryzmem.
Oprac. MaH, rferl.org
na zdjęciu: siedziba MI5 w Londynie, Wikimedia Commons, CC
2 komentarzy
priam
14 maja 2018 o 16:11…Co daj o, Dobry Boże – niech rosja stanie się pariasem.
olek
15 maja 2018 o 10:11i kto to mówi ?Jak mówią „Złodziej krzyczy łapać złodzieja” .