W ciągu ostatniej doby ogarnięty pożarami obszar Syberii zwiększył się do 140 tys. ha – podają rosyjskie agencje. Płoną głównie lasy w Buriacji, Chakasji, w Obwodzie Irkuckim, w Tuwie, na Zabajkalu i na Ałtaju.
Kłęby gnanego wiatrem dymu zakryły niebo nad dziesiątkami miejscowości, w tym nad blisko półmilionowym Ułan-Ude, a także nad jeziorem Bajkał. Zamknięto dla turystów większą część jego wybrzeża.
Służby ekologiczne odnotowały też kilkukrotne przekroczenie stężenia szkodliwych substancji w powietrzu. Władze zapewniają jednak, że na razie nie ma bezpośredniego zagrożenia dla miast. Z żywiołem walczą dziesiątki tysięcy ludzi, setki pojazdów strażackich i dziesiątki samolotów gaśniczych. W całym regionie ogłoszono stan sytuacji nadzwyczajnej.
Premier Dmitrij Miedwiediew ostro skrytykował w czwartek Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych za brak skuteczności i powolność. Przypomnijmy, że w czasie poprzedniej fali pożarów w tych samych regionach w maju br. zginęły co najmniej 34 osoby, a tysiące straciły dach nad głową.
Tymczasem lamowie buddyjscy w Buriacji ogłosili, że tak gwałtowne pożary są skutkiem „rozgniewania duchów i demonów” przez ludzi w Rosji, którzy dewastują i zanieczyszczają środowisko. Szczególnie mściwe potrafią być – zdaniem lamów – duchy wody.
Dlatego na brzegu Bajkału odbędzie się specjalny buddyjski obrządek ich przebłagania – lusad. W jego trakcie przy wtórze rytualnych instrumentów do wody wrzucane będzie masło, wsypywany cukier, wlewane mleko i miód.
Kresy24.pl
4 komentarzy
Moccus
13 sierpnia 2015 o 20:30Niech lepiej błagają o szybkie zejście Putlera i innej kremlowskiej swołoczy.
Tym bardziej przysłużą się ludzkości.
hmm
14 sierpnia 2015 o 11:20To sami rosjanie podpalają, swiadomi ze takie katastrofy doprowadza do szybszego upadku Federacji rosyjskiej i do zapoczatkowanie rosyjskiej wiosny ludów!!!
Filip Kostrzewa
14 sierpnia 2015 o 17:10Ktoś kiedyś uwiecznił słowa: wściekłość pochodzi z bojaźni przed strachem. Moim zdaniem, Miedwiediew tą swoją złością poprawia własny wizerunek „ja się nie boję”
starybear
15 sierpnia 2015 o 10:07To jest kara boska za wszelkie ludobójstwa i niszczenie żywności. Dopóki nie wyjdą z Ukrainy, Gruzji i Mołdawii będą przez Boga karani.